Wysłany: Pon Maj 18, 2015 07:58 [R75] Problem w warsztacie i jak to rozwiązać ???
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Hejka
Takie coś mnie spotkało:
Wymieniłem w warsztacie pompkę sprzęgła - dosyć drogo wyszło (pompka firmy Sachs) i po 1 miesiącu zaczęła znowu przeciekać. Oddałem do reklamacji - koleś z warsztatu powiedział, że ok. 2 tygodnie będzie to trwało. Potem okazało się, że dłużej bo sklep wysyła ją do producenta i musi czekać na decyzję i to może potrwać do miesiąca nawet, jak nie dłużej. I teraz mi proponuje abym dał 500 zł i on zamówi nową pompkę a jak za tamtą oddadzą kasę to mi zwróci. Nie wiem skąd aż 500 zł skoro ja znalazłem pompki max 350 zł a z wysprzęglikiem koszt to ok. 500 zł Trochę to dziwne i mu powiedziałem, że trochę dziwne ceny ma więc on na to żebym ja kupił pompkę i mi odda połowę a jak przyjdzie kasa za tą pierwszą to ja mu oddam kasę za tą drugą pompkę. Tylko on mi nie daje gwarancji, że producent uzna wadliwość towaru itp.
Dodam, że paragon - jakikolwiek dowód, że robiłem u niego pompkę to jest po jego stronie - ma niby fakturę za pompkę a paragon za usługę mi pokazał ale jakoś tak zakręcił, że w końcu mi go nie dał.
Więc pytanko czy w takiej sytuacji on powinien kupić nową pompkę czy jakoś mogę zrezygnować z usług i odzyskać kasę? Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji?
Ktoś doradzał mi abym nie kupował nowej pompki bo może znowu być taka sytuacja, że będzie znowu przeciekała i znowu będzie chciał abym znowu kupił.
Ale z drugiej strony nie chcę znowu być bez auta przez miesiąc albo i dłużej.
Co robić ?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 18, 2015 07:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To się bardziej nadaje chyba do dziełu "Prawo i ubezpieczenia".
Na początek - jesteś pewien, że ta pompka, którą założył to był Sachs? Jak szukałem do swojego, to Sachs był za ponad 1000 zł, a na forum opinie o tych pompkach były różne. Zdecydowałem się więc na zamiennik, bodajże TAZU, z aluminiowym korpusem i miedzianym wężykiem. Kosztowała właśnie jakieś 350 zł. Jeździ już ze mną rok i na razie nic złego się nie dzieje.
Wracając do meritum, masz prawo żądać od mechanika rachunku, na którym powinna być wyszczególniona usługa i części. Skoro to mechanik kupował części, to on ma względem Ciebie odpowiedzialność gwarancyjną. Teoretycznie więc nie powinieneś musieć niczego dopłacać, jeśli postępowanie reklamacyjne po stronie sklepu się przedłuża, on powinien wykazać się profesjonalizmem, kupić i założyć bez dodatkowych opłat nową pompkę.
Jednak wnosząc po jego postawie, raczej nie będzie skłonny zrobić tego po dobroci. Do Ciebie należy decyzja, czy chcesz postawić sprawę na ostrzu noża i w skrajnym przypadku zagrozić rzecznikiem praw konsumenta, a ostatecznie sądem. Czepiając się można też zahaczyć o Urząd Skarbowy, wszak nie otrzymałeś paragonu.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Odnośnie pompki Sachs to tak mi powiedział i cena była jakoś ponad 1000 zł.
Sam znalazłem na necie taką pompkę za 1300 zł.
Ok więc co mam mu powiedzieć, że ma mi to zrobić po swoich kosztach ? Jeżeli nie będzie chciał to postraszyć go sądem ? I tym Urzędem Skarbowym ? Ale wtedy będzie tak, że powie, że pompka jest w reklamacji i każe mi czekać do tego może mi coś w aucie rozwalić :)
KrisPOD jak na moje to nie powinno Cię interesować czy pompka jest w gwarancji. Skoro ON zakładał Ci tę pompkę to on bierze odpowiedzialność za tę część. I jak dla mnie powinien na swój koszt wymienić Ci pompkę na nową (swoją drogą najlepiej chyba na TAZU - 350 zł).
Tak ale czy tak nie jest, że skoro on zakładał tą pompkę a ona okazała się wadliwa i wysłał ją do reklamacji to może powiedzieć, że czeka na decyzję i wtedy co ja mu mogę zrobić ?
On w tym przypadku nie chce być stratny bo wtedy poniósł by dodatkową kasę za nową pompkę a ja nie chcę bo kto wie co producent powie - da nową pompkę albo odda kasę albo powie, że wszystko dobrze z tamtą pompką i co wtedy ?
W przypadku, gdy zakupiłeś części (w tym momencie pompkę) u mechanika, jest to sprzedaż konsumencka, możesz więc na podstawie przepisów ogólnych KC oraz ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (art. 8 ) żądać doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową.
Roszczenie kierujesz zawsze do sprzedawcy (w tej sytuacji mechanika), nie producenta, nie hurtowni, nie sklepu, w którym on towar kupił.
Ciebie nie interesuje, że on czeka "na decyzję" sklepu/hurtowni/producenta. To nie ma znaczenia. Od zgłoszenia reklamacji mechanik ma maksymalnie 14 dni kalendarzowych na ustosunkowanie się do zgłoszonych nieprawidłowości. Jeśli w tym czasie nie otrzymasz odpowiedzi jest to równoznaczne z uznaniem roszczenia.
W tym momencie masz prawo do wyznaczenia dodatkowego terminu (np. 3, 5, 7 czy ile tam chcesz dni, według uznania) na usunięcie wad towaru, a jeśli tego nie zrobi, możesz odstąpić od umowy i żądać zwrotu poniesionych kosztów.
Jeśli więc od razu wiadomo, że będzie to trwało dłużej niż 14 dni, możesz kupić i zamontować pompkę TAZU, a mechanikowi zapowiedzieć, że za poprzednią chcesz zwrot kasy. No i tym razem weź ten paragon.
Jeśli będzie się stawiał, można pogrozić rzecznikiem praw konsumenta, a nawet rzeczywiście sprawę do rzecznika zgłosić (bywają bardzo skuteczni).
Na przyszłość zastanowiłbym się też nad zmianą mechanika na jakiś bardziej uczciwy i profesjonalny model.
Ostatnio zmieniony przez wellman Pon Maj 18, 2015 19:51, w całości zmieniany 1 raz
KrisPOD pompkę wymieniałem 3 razy w swoim na podwórku (bez kanałów, podnośników itd) i z Sandmanem pod blokiem i w deszczu (w grudniu) więc da radę A uwierz mi, że jak chodzi o mechanikę to mam 2 lewe ręce.
A i jeszcze takie pytanie - czy pompka firmy Sachs ma także napis LUK ?
Koleś z warsztatu powiedział, że niby pompka miała dwa napisy i teraz się zastanawiam czy to jest w ogóle możliwe :) ?
[ Dodano: Wto Maj 19, 2015 09:34 ]
Ok rozmawiałem z typem z warsztatu - jak powiedziałem mu, że byłem u Rzecznika Praw Konsumenta to od razu zmiękł ale dalej potem powiedział, że musi sprawdzić fakturę i odszukać rachunek itp (właśnie jak to sprawdzić że rzeczywiście tam doszło do zakupu usługi ? za pomocą księgowości ? w systemie jakoś ? pokazywał mi paragon ale nie miałem go w ręku więc w systemie chyba powinien być jakiś ślad ?)
Do tego chce sobie odliczyć za ponową robociznę - więc mu powiedziałem, że zgodnie z art. 561 (1) to sprzedawca ponosi wszelkie koszta naprawa gwarancyjnej - coś w tym.
Więc on na to, że musi sam sobie poszukać i sprawdzić czy rzeczywiście tak jest.
Teraz pytanie jak sprawdzić, że rzeczywiście płaciłem tam za usługę ? Czy jest wstanie usunąć wszelakie ślady takiego zdarzenia ?
Jeżeli wystawił paragon to da się to sprawdzić. Każda kasa fiskalna jaką widziałem drukuje na dwóch rolkach, jedna to paragon a druga to kopia którą sprzedawca ma obowiązek przechowywać chyba 3 lata.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
LUK pakuje do swoich pudełek sprzęgła SachS (lub odwrotnie), więc w przypadku pompek bym się też nie zdziwił, gdyby było podobnie.
Nie do końca rozumiem, o co chodzi z tą kwestią rachunku. Cokolwiek będzie na rachunku/fakturze/paragonie w rzeczywistości zakupiłeś produkt (pompkę) oraz usługę (montaż). To przecież oczywiste. Za obydwie kwestie odpowiada mechanik, ale odpowiedzialność za produkt i usługę wynika z różnych przepisów.
Produkt jest objęty gwarancją producenta, przepisami o rękojmi oraz przytaczaną wcześniej Ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej.
Usługa serwisowa natomiast traktowana jest najczęściej jako przedmiot umowy o dzieło (w tym przypadku zawartej ustnie) zgodnie z ogólnymi zasadami działu XV Kodeksu Cywilnego.
Na usługę mechanik gwarancji nie musi udzielić, chociaż nie wyklucza to jego odpowiedzialności, w przypadku gdyby np. uszkodzenie pompki było wynikiem nieprawidłowego montażu, albo gdyby naprawiając jeden element przypadkiem uszkodził inny.
Obawiam się, że nie ma tutaj zastosowania art. 561 (1) KC, dotyczy on stricte reklamowanego towaru, a tym jest pompka. Teoretycznie możesz podejść do tego z drugiej strony i żądać usunięcia wady dzieła z tytułu art. 637 KC w związku z art . 471 KC, ale to jest długa i mozolna zabawa.
W praktyce szanujący się mechanik w takiej sytuacji po prostu wymieniłby tą pompkę za darmo i tyle, szczególnie, że to nie jest jakiś ciężki i wyjątkowo pracochłonny element. Dlatego powtórzę - po tej przygodzie, na Twoim miejscu poszukałbym sobie innego mechanika.
dzelo23, nawet gdyby mechanik jakoś magicznie usunął paragon z drugiej rolki, zawsze można odczytać wszystkie wykonane operacje z pamięci fiskalnej, której moduł jest zaplombowany wewnątrz urządzenia. O to więc bym się nie martwił.
Art. 561(1). § 1. Jeżeli rzecz wadliwa została zamontowana, kupujący może żądać od sprzedawcy demontażu i ponownego zamontowania po dokonaniu wymiany na wolną od wad lub usunięciu wady. W razie niewykonania tego obowiązku przez sprzedawcę kupujący jest upoważniony do dokonania tych czynności na koszt i niebezpieczeństwo sprzedawcy.
§ 2. Sprzedawca może odmówić demontażu i ponownego zamontowania, jeżeli koszt tych czynności przewyższa cenę rzeczy sprzedanej.
§ 3. Jeżeli kupującym jest konsument, może on żądać od sprzedawcy demontażu i ponownego zamontowania, jest obowiązany jednak ponieść część związanych z tym kosztów przewyższających cenę rzeczy sprzedanej albo może żądać od sprzedawcy zapłaty części kosztów demontażu i ponownego zamontowania, do wysokości ceny rzeczy sprzedanej.
Niby mechanik powinien wymienić po kosztach czyli za free a z drugiej strony nie musi :) nie kumam Jak udowodnić, że koszt pompki jest niższy niż usługa ? Czyli co płacąc za usługę jest w sumie stratny w tym momencie bo zapłaciłem już raz teraz jest reklamacja i mechanik powie, że mam zapłacić bo usługa jest droższa niż produkt zaraz będzie znowu reklamacja i znowu zapłacę za usługę ?
Nie kumam tych prawnych zapisków Nigdzie nie ma jasno napisane jak to wszystko się ma do sprzedawcy i klienta
[ Dodano: Wto Maj 19, 2015 10:49 ]
Właśnie dzwonił mechanik i powiedział żebym mu przyniósł starą pompkę (tą co miałem od "nowości") bo potrzebuje jakiś z niej wymontować przewód bo ta pompka TAZU ma za krótki i będzie musiał to jakoś zrobić i teraz pytanie czy to normalne ? Czy coś znowu kręci ? Jak to jest z tymi pompkami TAZU ?
Na początku rzeczywiście ten miedziany przewód wydaje się zbyt krótki, ale to tylko złudzenie. Da się to bez problemu podłączyć, trzeba tylko dobrze ułożyć rurkę. Niech chociaż spróbuje.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Zapodałem mechanikowi linka do filmu z TAZU z montażu pompki
Teraz się zastanawiam czy może być taka sytuacja, że koleś wymontował za dużo rzeczy razem z pompką ? :)
hehe też mi się tak wydaje, że z mechaniką ma chyba mało wspólnego - ogólnie koleś miał serwis opon w sensie wymieniał opony i je garażował a teraz nagle stał się mechanikiem.
Co do rurki to jeszcze jej nie wygiął bo dopiero dzisiaj zamawiał pompkę a takie pytania ma bo na zdjęciu widział, ze krótki przewód jest
[ Dodano: Wto Maj 26, 2015 09:00 ]
Hejka
Odnośnie tematu - w końcu trochę się wyprostowała sytuacja - koleś mi wymienił tą pompkę na TAZU ale biegi dalej nie wchodzą dobrze. Ale już u niego nie chcę robić, teraz tylko czekam na zwrot kasy za różnicę w cenie pompki i żegnam Pana mechanika.
Byłem od razu na stacji diagnostycznej aby sprawdzić czy oby na pewno mi wymienił pompkę bo biegi nadal słabo wchodzą. Na stacji gość pokazał mi pompkę i powiedział, że problem może tkwić w małej ilości oleju w skrzyni biegów i jeszcze wymienił wiele innych przyczyn. Polecił abym pojechał do dobrego warsztatu żeby to dobrze ktoś kto się zna na Roverach sprawdził i wyczaił problem.
Zna ktoś może taki warsztat w Trójmieście ? Będę bardzo wdzięczny za info No i bym chętnie się spotkał z kimś z Trójmiasta kto by zerknął na autko pod kątem tej pompki bo coś mi się wydaje, że mechanik trochę nie do końca chyba dobrze to zrobił.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum