[Exilled]

Wczoraj wymieniałem łączniki stabilizatora. Odkręciłem prawe koło i moją uwagę przykuło coś obok miski olejowej, a raczej delikatnie nad być może to pompa oleju, ale nie jestem pewien bo nie mogę nigdzie znaleźć schematu by lepiej wyjaśnić. I były widoczne spocenia od oleju. Kolor ciemny, a raczej czarny.
Gdy otworzyłem maskę to jak jest obudowa od paska rozrządu od strony silnika i tam jest ten plastik delikatnie schowany to tam też były upocenia od oleju.
Było to dla mnie dziwne i trochę się zmartwiłem. Od raz połączyłem objawy te, które widziałem od strony prawego koła i te obok paska rozrządu.

Czy ma to coś wspólnego z turbiną?
Nie posiadam żadnych objawów, które mógłbym zauważyć podczas jazdy.
Przejechane mam ok 286,5tyś km. Za jakiś miesiąc będzie wymieniany rozrząd.

Pytanie skąd ten wyciek z tej strony? Co prawda lekkie upocenia od oleju zauważone zostały podczas przeglądu, ale dwóch mechaników w tym jeden od turbin stwierdził, że przy takim przejechaniu km i tylu latach upocenia mogą być i ważne, że nie bierze oleju i nie leje się.

W przyszłym tygodniu chciałbym pojechać do mechanika aby sprawdził o co tu chodzi, ale muszę też wiedzieć o co go dokładnie zapytać. Bo jeśli pojadę i powiem "upocenia od strony prawego koła, obok miski olejowej" to nie wiele mu to powie i będzie musiał sam szukać.

[SPAMU¦]

[bociannielot]

pewnie uszczelniacz, moze co innego, norma, zrob fote jesli bedziesz mial jak, generalnie nie ruszalbym jesli faktycznie uleju nie ubywa i nie jest to na 99% nic z turbo, rilax zaczneisz sie martwic jak zostawiał bedzie czarne slady za sobą a jak bedziesz robil rozrzad to każ mechanikowi ten uszczelniacz sprawdzic

[Exilled]

I prócz tego jeszcze jedną rzecz sprawdziłem. Otóż ściągnąłem pokrywę silnika, troche był spocenie jakieś od oleju. I wytarłem, na drugi dzień jeździłem troche i pokazało się to:

Tylko od czego jest ta gumowa rura?
Dodam, że zauważyłem na postoju delikatne falowania obrotów. Nie wiem czy to jakiś znak.

[bociannielot]

rura jest od intercoolera, znak raczej to nie jest, chyba ze pan nasz w niebiosach ma specyficzne podjescie do dawania znaków, popraw opaskę, względnie wymien na nową

[Exilled]

Ile może kosztować taka rurka? W sklepie motoryzacyjnym ją dostanę tak?

[bociannielot]

Exilled, to gdzie Ci cieknie, na samej rurze gumowej czy na jej łączeniu z metalową bo słabo widze

[Exilled]

Na łączeniu z metalową. I tylko u góry, na dole nie zauważyłem nic(tzn pod spodem).
To ma coś wspólnego z tym spoceniem, które zauwazyłem gdy zmieniałem łączniki?

[bociannielot]

Exilled, to nie ma z tym nic wspolnego, nie zmieniaj rury za jakies 300zl, kup nowa opaske i docisnij porzadnie

[Exilled]

Byłem u mechanika. Jeśli chodzi o tą opaskę to zauważył, że ona jest na ostatnim ząbku i że najprawdopodobniej nie jest dociśnięta. Powiedział, że wymieni ją na odpowiednią mniejszą.

Przy okazji turbina była troche sprawdzana i po raz drugi, drugi mechanik powiedział mi bym się nie stresował dopóki nie zostawiam olej, nie leci niebieski dym, nie ma mocy.
I te wycieki a raczej spocenia są niewielkie. Baa ostatnio troche km nabiłem a spocenie to które pokazałem na zdjęciach jest takie samo. Nic się nie zmieniło. Dlatego jestem spokojny obecnie.

Pytałem o rozrząd + uszczelniacze wałka korbowego. Najprawdopodobniej to widziałem gdy wymieniałem łączniki stabilizatora.
Koszt rozrządu z pompą wody i 2 uszczelniacze to 600zł. Pytanie czy jeszcze te 20 dni pojeżdżę na starym rozrządzie czy nie i od razu zmienić.

Samochód kupiony jakoś w połowie lutego. Poprzedni właściciel mówił, że wymieniał tylko jeden pasek, ale nie wiem który. Nie robie wielu km...w sensie są dni kiedy 70km, a dzień kiedy 10. Ale to głównie po mieście.

I pytanie do Was czy brać już w poniedziałek zostawiać go czy poczekać. Powiedzmy, że to ważne dla mnie bo mam pare innych wydatków w tym miesiącu włącznie z weselem na które ide.

[bociannielot]

Mysle ze jak poczekasz to nic sie nie stanie, tylko nie katuj go skoro pasek ma niewiadomo jaki przebieg

[Exilled]

Przyszły tydzień to tylko kurs do pracy, a że wrócę w nocy to biorę samochód(normalnie na nogach). Jedynie w weekend planuje max 150km zrobić.

Myślę, że będzie ok.