Wydaje mi się że -żarówki do akumulatora a +do przewodu przykręconego do świec i patrzysz czy zaświeci. Może masz przekaźnik padnięty i robi jakieś dziwne rzeczy.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sob Lis 28, 2015 10:29
Remigiusz napisał/a:
bociannielot, Masz problemy masowe i to powazne
skąd wiedziałeś że chce zrzucic kilka kilo?
a tak na serio to przekaźnik świec działa - tested wczoraj, problemy z masą? skąd wiesz że to nie nic innego? w 25 miałem troche inne objawy jak masa ześwirowała od aku co idzie, którą masę sprawdzic najpierw
Ja dziś wymieniłem felerną świecę. Odkręciła się bardzo łatwo i wszystko pięknie poszło oprócz dokręcania. W instrukcji było by dokręcić ją siłą 18Nm ale ja zrobiłem to z siłą 16Nm bo nie miałem odwagi tak mocno jej dociągać. Bałem się że coś puści. Może jak silnik będzie całkowicie zimny to znów spróbuję. Teraz pozostaje sprawdzić odpalanie gdy będzie -3 i porównać pracę silnika zaraz po.
bociannielot, Najlepiej wszystkie. Ja też przez to przechodziłem. Odkręciłem wszystkie punkty masowe które zdołałem namierzyć i porządnie wyczyściłem powierzchnie ich styków. Normalnie łącznikiem były tylko śrubki które okazały się bardzo skorodowane. Gwinty w karoserii też więc przegwintowałem je na większe oraz dałem większe nowe śrubki. Do tego porządnie oczyściłem te blaszki i zdarłem lakier w tych miejscach w których dotykają one do karoserii. Dzięki temu mają bezpośredni styk a nie tylko na śrubkach. Zmontowałem a następnie zabezpieczyłem powierzchnie odpowiednim sylikonem by nie pojawiała się tam korozja. Dwa lata tak mam i jest.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Nie Lis 29, 2015 14:20
Kobi84 napisał/a:
ale może gdybyś podjechał do kogoś z T4 to by coś wykazał?
mam jednego mechanika co sie z tym laczy w okolicy ale on jest drogi do diagnozowania, nie wiem czemu tak za wsio ma dobre ceny a za diagnoze jakies chore stawki, masa od aku zrobiona nowa, nawet przekaznik swiec podmienilem i to samo, zauwazylem ze odpala tylko jesli podpompuje grucha, bez tego nie zatyra
Więc wszystko wskazuje na to że problemem jest paliwo. Skoro od gruszki do pompy wszystko jest OK to czyli problem jest w baku lub po drodze. Tankowałeś do pełna lub odkręcałeś korek by sprawdzić czy to podcienienie? Może jest syf w baku i pływak nie radzi sobie z zasysaniem? Ciężko będzie to sprawdzić.
[ Dodano: Nie Lis 29, 2015 14:30 ]
Jest jeszcze kwestia opasek zaciskowych na przewodach od gruszki do pompy. Może nie trzymają i powietrze dostaje się do przewodów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum