Nad lewym kołem przednim idzie wiązka, jak sam widzisz ropa nie idzie przez kabinę... A sama sie tam nie wzięła... Od dawna masz to auto? Może stary właściciel jakies cuda wianki tworzył
Auto mam 5 lat. Jestem drugim właścicielem. Kupowałem za granicą od pana w podeszłym wieku. Bym zapomniał
Czyściłem w sobotę EGR i wszystkie te gumy, od turbo do intercoolera i do kolektora dolotowego. Tam miałem mokro, wydaje mi się, że to ropa ( na pewno).
Wytarłem wszystko do sucha, jednakże dalej jest mokro przy wejściu do intercoolera. Czy z niego może coś się wylewać? Podejrzewam, iż może chlapało z tego na kable od skrzynki bezp. wiszące obok.
[ Dodano: Czw Lut 04, 2016 10:47 ]
Zaznaczyłem gdzie miałem mokro pod maską
Jak masz/miałeś mokro w wężach intercoolera to to nie była ropa tylko olej silnikowy. Jak nadal masz przy lewej lampie ('lampie kierowcy') to poszukaj przedmuchów na kolanku IC bądź samym intercoolerze.
Olej wymieniałem we wrześniu, jego kolor jest już praktycznie kruczo czarny.
Jak wycieram to nie jest czarne tylko lekko żółte i śmierdzi ropą, jest w dotyku oleiste. Zrobię wieczorem zdjęcia i wrzucę. Dodam - wszystkie poziomy płynów w normie.
[ Dodano: Czw Lut 04, 2016 10:53 ]
longer86 - cały czas szukam odpowiedzi na to pytanie
Węże są mocowane opaskami i tam nie ma żadnych oringów, jedyny jest na kolanku
jak wyżej na schemacie.
Samo kolanko jest suche, a czytałem, że właśnie tam potrafi być nieszczelność.
Wszystkie przewody paliwowe są ok. Skąd mokre przewody w środku auta nad nogami pasażera?
[ Dodano: Pią Lut 05, 2016 10:41 ]
Witam,
zabrałem się wieczorem za sprawdzanie wycieku. Zrobiłem zdjęcia uwidaczniające mój problem. Wieczorem miałem mokre przewody jak na zdjęciach. Wszystko ładnie wysuszyłem i odtłuściłem. Oczywiście postawienie diagnozy jest najtrudniejsze.
[ Dodano: Nie Lut 07, 2016 20:40 ]
Witam,
chciałem się tylko podzielić informacją dotyczącą cieknącej ropy w kabinie nad nogami pasażera (mokre przewody i skrzynka z bezpiecznikami). Winowajcą jest pompka paliwa koło akumulatora. Ma nieszczelność przy stykach. Wydostaje się tamtędy ropa i przewodem elektrycznym wycieka w kabinie obok skrzynki z bezpiecznikami. Wszystko jest możliwe.
Dziękuję za pomoc w diagnozie. Mam nadzieję, iż pomogę w rozwiązaniu takiego problemu jaki mnie spotkał, właśnie tym postem.
Pozdrawiam
Adrian[/b]
[ Dodano: Nie Lut 07, 2016 20:59 ]
Poniżej dokumentacja w postaci zdjęć.
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 06:36 [R75 CDT] zapach oleju napędowego w kabinie i pod maską
Szyfu ha i jednak to było przy pompce
Super, że udało ci się zlokalizować wyciek. Odnośnie przyspieszenie wietrzenia. Jeżeli masz jeszcze podłogę dolną silnika, a na niej gąbka wyciszająca jest już zmęczona to najlepiej wyczyść podłogę a gąbkę wywal. Możesz na to nakleić profesjonalna gąbkę do wyciszania a w dużej części pozbędziesz się woni paliwa. Ta stara gąbka potrafi śmierdzieć paliwem miesiącami ...
_________________ Kontakt: 780177880 email wiadomość nadmiarowe części, gadżety i akcesoria do Rovera 75 i MG
Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 344 Skąd: Mazury
Wysłany: Pon Lut 08, 2016 09:11
Ja 2 lata jeździłem ze smrodem ropy. Zastanawiał mnie mokry zbiornik paliwa ( część lewa za kierowcą) Zdjąłem tylną kanapę i szok , cała gąbka nasiąknięta ropą . Okazało się że uszczelka od dekielka od pompy paliwa w zbiorniku skrzywiła się wcześniejszemu właścicielowi i chlapało mocno do środka kabiny. Używałem sorbentu ( taki ze straży pożarnej) , mycie i pranie gąbki przez 3 dni . Nie udało się w 100 % wyprać gąbki siedziska ale jest duuużo lepiej i już tak mocno nie śmierdzi.
Problemu smrodu ropy nie mam wielkiego. Bardzo długo zastanawiałem się czy to w ogóle jest ropa. Jest tylko lekkie powonienie bo mam rozebraną całą konsoletę. Mokre jedynie były kable. Odtłuściłem je fajnym preparatem i nie mam problemu. Żona nawet nie wyczuła. Ja nic mokrego po za kablami nie miałem, oj przepraszam, gąbka, która jest przyklejona do klapy maskującej skrzynkę bezp. była na rancie mokra. Zerwałem ją i przykleiłem nową. Jak wszystko poskładam to będzie ok.
Teraz reklamuję pompę.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 04 Maj 2009 Posty: 344 Skąd: Mazury
Wysłany: Pon Sie 27, 2018 18:00
U mnie znów powraca temat zapachu ropy a raczej spalin z ON. W czasie jazdy tego nie czuć ale wystarczy że stoję na światłach i silnik ma już optymalną temperaturę i wtedy czuć spaliny. Najpierw myślałem że to ze stojących obok aut ale kilka razy stałem sam na światłach i też śmierdzi więc wiem że to mój Rover śmierdzi.. Silnik suchy zero widocznych śladów przecieków. Jak by spod maski śmierdziało to w czasie jazdy by też chyba było czuć a tu tylko jak auto stoi. Macie jakiś pomysł gdzie jeszcze szukać przyczyny?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum