Witam wszystkich. Może zacznę od początku, a mianowicie rok temu kupiłem 214-stkę w stanie powiedzmy sobie bardzo średnim. Miał służyć góra dwa miesiące ale przypadł do gustu mojej kobiecie więc zaczęła się całkowita odbudowa tego auta. Padło na to że zrobię go na ZR-a w miarę prac okazało się że 103 konie wyzionęło ducha i silnik pójdzie na śmieci. Z racji że mam opla omege z silnikiem 2.5 V6 który ma w tej chwili jakieś 210 koni wymyśliłem że wpakuję ten silnik do Roverka.
zastanawiam się czy ten silnik się zmieści???
Jak sądzicie da się to zgrać?
Liczę że wspomożecie swoją wiedzą ten projekt
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 27, 2016 19:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Na taki wielki silnik, to chyba tam za ciasno, chyba że umieścisz go centralnie
Mnie kusił kiedyś swap na 1.8VVC, na forum jest dużo informacji na ten temat.
ja lubię V-ki
tak myślę że skoro ludzie pakują te silniki do corsy b to może tutaj też się uda. Tym bardziej że ogumienie też będzie dość spore to coś musi je gnać
Nie chcę cię za bardzo demotywować ale skończy się na tym że nic z tym silnikiem nie zrobisz
Nawet z KV6 rovera są pewne problemy do rozwiązania, trzeba zmniejszyć miskę bo inaczej jest bardzo nisko, co skutkuje tym że silnik się grzeje.
U ciebie trzeba wszystko pasować od zera. Raczej nie będziesz w stanie dopasować skrzyni biegów z rovera do silnika opla bez przeróbek.
Na dodatek jeśli masz tam jakiegoś x25xe z omegi to cały osprzęt jest przystosowany do montażu wzdłuż i takie "pierdoły" jak kolektor dolotowy, wydechowy trzeba wziąć np. z vectry.
Pomyśl jeszcze jak zmieni się prowadzenie twojego rovera jak dopakujesz mu taką ciężką v6 przed przednią osią
Wiem ile to przeróbek i ma jeszcze jeden silnik w częściach właśnie z vectry i w tych gratach jest też kolektor choć nie taki jak bym chciał więc pewnie kupię inny. Odnośnie skrzyni to będzie najprawdopodobniej oplowska (gdzieś czytałem że podejdzie jeszcze od lanosa ale czy to prawda nie wiem) problem tylko będzie z dobraniem zawieszenia i pozbyciem się immo z wiązki silnika omegi
Taki mam zamiar. Może z astry podejdą bo nie ukrywam że ułatwi mi to sprawę.
Miałbym z głowy kwestię dużo cięższego silnika i półosi. Nie wiem jeszcze jak z ich długością ale maniacy opla mają na to patenty więc myślę że obejdzie się bez większych problemów.
Będę tylko potrzebował kogoś kto wywali z oplowskiego sterownika immo
albo sprzedaj Rovera i kup Vectre i tam wsadź swoje V6
Bez problemu kupisz vectre 2.5 v6 z uszkodzona głowicą etc bo w nich to wcalenie rzadkośc a wtedy swap jest prawie P&P
No i waga silnika... Do tego problemy ze skrzynią - omega to RWD.. Musialbys szukac skrzyni z FWD jakiejs. Podobno z lanosa pasuje (male wymiary) ewentualnie zostaje Ci oem z vectry..
Vectra B z V6 (x25 czy c25) nie jedzie za bardzo, dopiero z 3,0 lub 3.2 Pchanie oplowskiego motoru do rovera to głupota - lepiej próbbować upchnąć KV6, bo wlezie i od razu pasuje część osprzętu, skrzynia biegów, półosie itp. Jednak pewne problemy nastręczy immo. Generalnie łatwiej i lepiej posadzić 2,0T albo 1,8VVC.
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
A ja tam kibicuję szalonym planom, czuję się jakbym swoje posty sprzed lat czytał
Półosie można zrobić na zamówienie. To też nie jest problem. Problemem będą najprawdopodobniej fartuchy i cały pas przedni. Miska to też nie problem. Bierzesz starą, obcinasz jak trzeba, spawasz dół nowy i gitara. Jak nie to można nawet zrobić suchą miskę olejową ale to już większa rzeźba bo dochodzi dodatkowa zewnętrzna pompa olejowa.
Ja bym pakował KV6 lub zrobił szalony projekt z inną Vką. Rzecz w tym, że buda 200/25/ZR/SW cechuje się podsterownością, bo jest krótka i ma napęd na przód.
A jakby tak wpakować napęd od BMW 1 albo starej BMW3...
A jakby tak wpakować napęd od BMW 1 albo starej BMW3...
Nie ma jak puścić wału na tył
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
MD wyjaśnijmy sobie jedno podłogi w aucie nie wolno ciąć (dlatego nie kupujesz auta składanego z dwóch) bo to psuje sztywność konstrukcji, musiał byś wstawić całą z innego auta. dlatego jakoś nikt nie wycina podłogi w R75 co by napęd z V8 robić albo 4x4 z landka
[ Dodano: Pią Cze 03, 2016 22:19 ]
Pomyśl wstawić cały zestaw z landka 2,5V6 automat i 4x4 byłby mod że hej
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
w miarę prac okazało się że 103 konie wyzionęło ducha i silnik pójdzie na śmieci. Z racji że mam opla omege z silnikiem 2.5 V6 który ma w tej chwili jakieś 210 koni wymyśliłem że wpakuję ten silnik do Roverka.
![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]")
Pchanie oplowskiego motoru do rovera to głupota - lepiej próbbować upchnąć KV6, bo wlezie i od razu pasuje część osprzętu, skrzynia biegów, półosie itp. Jednak pewne problemy nastręczy immo. Generalnie łatwiej i lepiej posadzić 2,0T albo 1,8VVC.
