Wysłany: Sro Cze 22, 2016 19:26 [75] Szarpanie silnika przy włączonej klimatyzacji
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2000
Witam, przy włączonej klimatyzacji podczas jazdy czuję, że silnik szarpie, nie jest to mocno wyczuwalne ale jednak, gdy klima działa słychać takie jakby pyrkanie, ciężko mi to inaczej opisać, szarpanie zaczyna się w okolicy 2-3 tysięcy obrotów.
Co może być nie tak?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 22, 2016 19:26 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sro Cze 22, 2016 21:08
Avres napisał/a:
Nie mam pojęcia, jak mogę to sprawdzić?
Odpalasz auto, włączasz klimatyzację(czyli tryb "econ" ma zniknąć na panelu klimatronika) i patrzysz czy wentylator sie po chwili załączył.
Wentylator powinien tez w miarę wolno chodzić, bo jeśli kręci się jak szalony(tzn słychać mocno szum wiatru) to oznacza że ma popsute niższe biegi.
Ale to było kilka milionów razy opisane już na forum
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sro Cze 22, 2016 21:11
Avres, to teraz wypadało by go podpiąć na krótko i sprawdzić czy jest spalony czy problem może gdzieś w instalacji jest. Choć jak wiemy to raczej będzie silnik wentylatora do regeneracji/wymiany.
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sro Cze 22, 2016 21:20
Avres napisał/a:
Czym grozi jazda z uszkodzonym silnikiem wentylatora?
Przy tym silniku i obecnej pogodzie to uszkodzeniem silnika samochodu, a konkretniej jego kilkukrotnym przegrzaniu.
Sprawny wentylator chłodnicy w tym aucie i przy silniku K-serii to pierwszorzędna sprawa. W dieslu jeszcze można ryzykować jazdę z uszkodzonym, bo powolnie się nagrzewa.
Dobrze że silnika nie zagotowałeś Słyszałem że wentylator pasuje z jakiegoś Chryslera bodajże Voyager (lepszy nowy niż regenerowany) tylko jest problem z biegami wiatraczka ale to do ogarnięcia w normalnych pieniążkach.
Przykro mi ale lepszy nie jest bo jest słabszy, regenerowany pochodzi dłużej
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Czw Cze 23, 2016 09:43
potwierdzam,od chryslera/dodgea ma nie więcej niż 300wat a napewno mniej niż ten mniejszy z R75 z silnikiem 1.8 do tego ma prawie 2 razy mniejsze śmigło więc może pochodzić troche ale w dieslu gdzie rzadko włącza sie inny bieg niż 1,podejrzewam że z małym śmigłem by nie wyrobił latem w V6 z chłodzeniem a po założeniu końcówki i śmigła z R75 spali sie dość szybko
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum