czujnik idzie ścisnąć po bokach i wyjdzie (ja robiłem długimi szczypcami) trzeba albo od strony silnika albo od grila nie pamiętam do niego się dobrać.
Maskę regulujesz na tych dyblach zatrzaskowych po bokach co wchodza w zamki, musisz wkręcić głębiej trzpień, ma nacięcie na śrubokręt
[ Dodano: Pon Wrz 12, 2016 14:46 ] longer86 gumki są tylko po to żeby maska na bokach nie drgała zamki reguluja wysokość do zatrzaśnięcia.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Szanowni koledzy może i ja troszkę dodam od siebie,już pisałem w innym poście aby poprawnie działała elektronika w pierwszej kolejności posprawdzać,przesmarować smarem miedzianym wszystkie punkty masowe,od usadowienia pod maską a skończywszy na wewnętrznych zlączach mas,znajdują się po prawej jak i lewej stronie z przodu na wyskości pięty ,kierowcy jak i pasażera.
Co znaczy przesmarować punkty.
1- odlączamy plus akumulatora.
odkręcamy mase tam gdzie opisałem czyścimy szczoteczką smarujemy smarem miedziowym i mamy cacy,tak każdy punkt po punkcie,zadowolenie gwarantowane.
Dopiero po tym zabiegu szukałbym innych usterek o ile by występowały.
pozdrawiam miłego smarowanka.
Mi też kontrolka maski migala na pofalowaniach drogi, przy mijaniu z tirem i w podobnych sytuacjach. W miejscu gdzie czujnik dotyka blachy nakleiłem 3 warstwy taśmy izolacyjnej, wiem lipa ale miało być na chwilę a trwa to już szósty rok
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Czujnik można wyjąc przy pomocy małego, cienkiego śrubokręta. Tak jak koledzy wyżej pisali, po bokach są zatrzaski i odpowiednie naciśnięcie powoduje, że czujnik wychyli się na jedną stronę, potem analogicznie na drugą. Możesz go rozebrać i osuszyć, sprawdzając też przewody czy czasami nie ugniły albo nie zahaczył ich wentylator. Niestety długość przewodów nie rozpieszcza, a defekt może się zrobić w takim miejscu, że przez otwór na czujnik nie dojdziesz. Wtedy tylko zdjęcie grilla, tudzież w mg zt zdjęcie zderzaka. Zdarza się, że osuszenie czujnika na nic się zda, trzeba go wymienić na sprawną używkę. Jeśli Ci to nie przeszkadza, to możesz go odpiąć całkowicie, a przewody i wtyczkę zaizolować. Wtedy komunikat nie będzie dokuczał, ale otwarcie maski przez potencjalnego złodzieja spowoduje, że alarm nie zareaguje.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Ok, dzięki za podpowiedzi, jutro nie mam czasu ale w środę spróbuje się dostać do tego czujnika. W sumie wiem że on działa tylko myślałem że może jakoś się zapadł czy coś:-P
Teraz to muszę go wyjąć żeby nałożyć tę gumową osłonkę
Jak nie miałem dużego wyświetlacza to to miganie ikonki niespecjalnie przeszkadzało ale teraz jak co chwila się ekran na czerwono zapala to razi w oczy he he
Będę musiał się skupić na wyregulowaniu maski - zaczep trzyma bo nie otworze jej po dociśnięciu, ale pęd powietrza ją musi trochę podwiewać i stąd te cyrki. Dam znać jak zrobię czy wszystko się udało
[ Dodano: Wto Wrz 13, 2016 11:53 ]
Ok, wyjąłem czujnik i nałożyłem osłonkę;-)
Jednak jest problem bo te regulatory w odbojach są zapieczone i się nie kręcą:-/
Zdjąłem całe - jeden i drugi, w domu popsikałem Castrol Spray Oil (tylko to mam) ale nadal ani drgną...Jakieś pomysły jak to ruszyć?
Po całej dobie w coli nadal nie puściło Przykręcę je dzisiaj z powrotem a na masce nakleję mały odbój od pokrywy kuchenki (wariant metody dzelo23 i mam nadzieję że to rozwiąże problem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
