Mechanizm krok po kroku:
Potrzebne klucze :
-grzechotka z przedłużką,
-klucze nasadowe 10,15
-zagięty płaski śrubokręt zdj. numer 5,
-klucz płaski 10 i 13,
-kombinerki ,
-szczypce,
-śrubokręt krzyżakowy do demontażu osłony silnika
-Torx 40 do demontażu osłony akumulatora
Zdjęcie nr 1
Odkręcamy rurę od kolektora wydechowego
Zdj. nr 2
Ściągamy osłony rury wydechowe szt.2 - 8 śrub na klucz 10
Zdj.nr.3
demontaż osłony termicznej
Zdj.nr.4
widok linek i osłony
Zdj.nr.5 i 11
demontaż plastykowej pokrywy , zagięty śrubokręt pchamy w poziomie i jednocześnie wciskamy w dół ,żeby wyskoczyło z zatrzasku 9 szt. , poszło mi to całkiem sprawnie
Zdj.nr. 6
widok wewnętrzny
Zdj.nr.7
ściągamy zawleczką zabezpieczającą linkę szczypcami
Zdj.nr.8
bierzemy kombinerki i próbujemy wyciągną końcówkę z kulki jak nie idzie to do tego klucz płaski 10 podważmy i wyskakuje a od strony akumulatora to samo tylko klucz 13 , z dwóch stron kulka jest taka sama 10 mm. różnią się tylko obudową od strony akumulatora jest większa i tam zazwyczaj strzela linka.
Zdj.nr.9 i 10
jak widać na zdjęciach strzeliła linka czerwona czyli krótsza od biegów 2,4,R od strony akumulatora , długość samej linki wynosił u mnie 84 cm do wejścia w rurkę , ale trzeba doliczyć jeszcze długość od rurki do zakuwki.
Koszt u TOMA 785 zł 2 linki + kaseta ale trzeba mieć nowszą dźwignię zmiany biegów, używana między 150 a 200 zł.
Dorabianie linki między 80-120 zł plus wysyłka , ja akurat wysyłałem tu http://motolinki.pl/index.html , tylko trzeba powiedzieć że do R75 ten pan ma gdzieś rysunki tych linek z MG i proszę powiedzieć że by wam dorobił do tych samych końcówek które są , czyli trzeba rozwiercić starą linkę wchodzącą w rurkę do zakuwki wprowadzić nową i zakuć wtedy będziemy mieli pewność że wszystko ze sobą pasuje.
Demontaż od strony akumulatora :
-wykręcić pasek trzymający akumulator nasadka 10 ,klemy płaska 13 , wyciągnąć akumulator
-demontujemy filtr paliwa (troszkę nam ucieknie paliwa , także trzymać przez szmatę), bodajże klucz 8 płaski lub oczkowy
-torx 40 i grzechotka z przedłużką , odkręcamy 4 śruby , wyczepiamy z obudowy zatrzaski z wężykami , wyciągamy obudowę i mamy dostęp do linek na wybieraku , zdjęcie apples na 1 stronie.
Chyba wszystko dobrze opisałem , czas od 2-3 godzin demontaż i montaż do 1-2 godzin także życzę miłego grzebania .Pzdr.
Pomógł: 54 razy Dołączył: 22 Maj 2008 Posty: 957 Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: Czw Sie 09, 2012 10:59
Panowie, ma ktoś na zbyciu linki do rocznika 01 (o ile to ma znaczenie)?
Walnęła mi jedna 600 km od domu i na dwójce objechałem pobliskie warsztaty,aż jeden gość udostępnił mi kanał i po wyjęciu jakiś koleś pospawał migomatem,ale wątpię żeby tym można było dłużej poszaleć.
A jakby sie komus TYLKO wypierdziała ta gumowa otulina w zaczepie kulowym od strony silnika to pasuja zaczepy kulowe od Matiza (rocznik 98-> ). Wystarczy zachowac długosci i przyspawac migomatem (albo połaczyc metodą na gwint) nówkę od koreanca.
Zreszta same linki tez są podobnej długosci , tylko od strony wybieraka w kabinie inaczej wygląda połączenie (na upartego tez do przerobienia).
Witam!
Dziś dałem auto do warsztatu bo coś mi brzęczało w mieszku zmiany biegów. Dostałem tel od mechanika że coś się ukruszyło przy lince (chyba jednej) i że wymiana by kosztowała 250pln. To normalna cena czy raczej drogo? Powiedział również że linka poza tym jest ok i mogę tak jeździć bez obaw ale to częste brzęczenie mnie drażni.
I teraz się zastanawiam czy warto z tego powodu wymieniać linkę, której koszt to ok 500pln (sądziłem ze max kilkadziesiąt ). Chyba że bym kupił używana bo widziałem takie i po 20pln na allegro. Tylko najbardziej zastanawia mnie właśnie cena wymiany, czy nie za dużo sobie liczą?
Jak sądzicie? Pozdrawiam
Jutro pojadę po auto to się dokładniej dowiem co tam się ukruszyło. Choć przez tel zapewniał mnie że nic ważnego. A jak oceniasz te 250pln za wymianę? Nie za drogo?
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Sro Paź 05, 2016 22:10
Zależy jak na to patrzeć, ogólnie jest wydech do opuszczenia, co przy 1,8 i CDT jest bardzo wygodne. Raczej myślę że ok 100-150zł/netto powinna kosztować robota. Przy V6 więcej dłubania
Odebrałem auto, gościu pokazał mi co jest. Okazało się że to od strony skrzyni ten dzwiek ma swoje źródlo - jedna linka jest zamontowana na opaski zaciskowe:-p Teraz juz na serio nad wymianą się zastanawiam.
Halo koledzy, dołączając się do tematu, powiedzcie mi:
moj roverek troche stał u niemca i chciałbym aby biegi wchodziły leciutko i przyjemnie.
Sa na to jakieś rady? cos posmarować? czy lepiej nie mieszać tam?
Odebrałem auto, gościu pokazał mi co jest. Okazało się że to od strony skrzyni ten dzwiek ma swoje źródlo - jedna linka jest zamontowana na opaski zaciskowe:-p Teraz juz na serio nad wymianą się zastanawiam.
Jeżeli poszła sama linka - na pewno jest możliwość dorobienia. Mnie takie dorobienie (gdzieś pod Toruniem) kosztowało 70 zł + robocizna 180 zł za demontaż/montaż. Co innego w przypadku jak walnie coś na początku albo końcu linki.
Jeżeli poszła sama linka - na pewno jest możliwość dorobienia
Nie, linka w porządku, to tylko jej mocowanie żeby nie "latała" jest na opaski zrobione, oryginalnie powinna być tam taka druciana spinka jak przy drugiej... Wczoraj dołożyłem jeszcze jedną opaskę, pojeżdżę trochę i zobaczę czy nadal brzęczy
Odświeżę temat, mam uszkodzoną tulejkę w lince przy skrzyni, czy podsunie mi ktoś informacje jaką dokupić ? W jaki sposób ją wymienić (w 2 lince bardziej pod akumulatorem też chcę wymienić.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum