mam od kilku miesięcy wysprzeglik i pompę tazu - powiem tak - jest gorzej niż na oryginale, wyczuwalne są lekkie drgania których nie było, do niczego innego nie można się przyczepić
Mam wysprzęglik TAZU od roku, zrobiłem przez ten czas jakieś 15kkm, na razie nie zaobserwowałem nic niepokojącego.
Jaja były przy montażu, bo pierwszy przyszedł w częściach do "samodzielnego złożenia" (korpus i pierścień były osobno, ni jak się ich wcisnąć na siebie nie dało), ale po kontakcie z producentem bez problemu od razu wymienili.
R75, rzeczywiście po wymianie pompki na metalową TAZU na pedale sprzęgła pojawił się delikatne wibracje, ale wyczuwalne tylko, gdy się go lekko nogą dotknie. Na wciśniętym nie czuć nic.
Zastanawiam się, czy przyczyną nie jest to, że pompka ma metalowy przewód, po którym się mogą łatwiej wibracje nieść z elementów silnika niż po oryginalnym gumowym.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
wellman ma to sens z tym przewodem - w końcu jest na sztywno wpięty praktycznie do skrzyni i jako, że jest sztywny to będzie przenosił wibracje na pedał. U mnie czuć delikatne 'mrowienie' przy wciśniętym sprzęgle ale nie jest to coś przeszkadzającego (druga sprawa też, że nie stoje z wciśniętym sprzęgle 5 minut na światłach ).
Moja radość nie trwało długo. Tym razem ok. miesiąca. Teraz jadąc, ruszając lub nawet na jałowym biegu kiedy dotknę lekko pedału sprzęgła zaczyna coś "buczeć". Nie wiedziałem na początku co to. Bałem się, że to może skrzynia ma już dość. Będąc jednak w zaprzyjaźnionym serwisie dowiedziałem się, że na 3 zamontowane wysprzęgliki "metalowe", dwa już czekają na wymianę, bo się rozpadły, a trzeci ma objawy takie jak moje czyli niebawem też przyjedzie...
Hej, miałem podobny problem z wysprzęglikami po wymianie tarczy i docisku.
3 razy wymieniałem wysprzęglik. Jak się okazało problemem nie były wysprzęgliki a docisk.
Tarcza docisku była z tego co pamiętam 2-3mm grubsza niż powinna i słońce docisku można było wcisnąć dalej niż zakres pracy wysprzęglika. To powodowało jego rozciekanie i zacieranie.
Po wymianie docisku na fabryczny, problem z wysprzęglikami zniknął na zawsze
Ten gówniany docisk, który trafił do śmieci był z firmy SRL
Ten gówniany docisk, który trafił do śmieci był z firmy SRL
Mam kpl takiego sprzęgła (z gwarancją do bramy ) Kupowałem ponad 2 lata temu i montowałem z wysprzęglikiem Britpart'a, który przeżył wymianę dwóch silników. Zarówno wysprzęglik jak i kpl. sprzęgła.
Te 3 auta o których wspominam wyżej, na pewno nie miały takiej firmy sprzęgła montowanego. Raczej National, bo jest niezły i w dobrej cenie. Niestety kiedy był mi potrzebny nikt go nie miał na już
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Czw Paź 27, 2016 15:23
longer86, automat przykładowo do 2.5 po przelocie ok 50 tyś km to cena jakieś 900-1000zł brutto, olej ok 220zł i 350zł wymiana skrzyni. To daje ok 1500zł i pojeździ dłuuugo jeszcze. A samemu bez mechanika za 1000zł to ogarnie. Nie ma tragedii.
Ten gówniany docisk, który trafił do śmieci był z firmy SRL
Mam kpl takiego sprzęgła (z gwarancją do bramy ) Kupowałem ponad 2 lata temu i montowałem z wysprzęglikiem Britpart'a, który przeżył wymianę dwóch silników. Zarówno wysprzęglik jak i kpl. sprzęgła.
Te 3 auta o których wspominam wyżej, na pewno nie miały takiej firmy sprzęgła montowanego. Raczej National, bo jest niezły i w dobrej cenie. Niestety kiedy był mi potrzebny nikt go nie miał na już
Ja z powodu wysprzęglików wywierciłem otwór w skrzyni od dołu żebym mógł zajrzeć co tam się dzieje.
Zastanawiające jest to, że kilku producentów już robiło nowe pompki, wysprzęgliki a żaden tego nie zrobił porządnie czyli - systemowo - tak jak mam ja i pewni paru tutaj kolegów.
Pompka jak z bmw, zbiorniczek pod szybą obok hamulcowego a do wysprzęglika jeden przewód.
Łożysko wysprzęglika może też się zacierać jeśli docisk jest nie wycentrowany. Miałem wysprzęgliki różnych firm i pra przyczyną nigdy nie był cieknący wysprzęglik:
albo pompka
albo brudny układ
albo docisk
albo źle odpowietrzony układ
Pomógł: 86 razy Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1730 Skąd: Ciechanów
Wysłany: Czw Paź 27, 2016 21:16
longer86 napisał/a:
To samemu bez mechanika mozna zmienić pompkę i wysprzeglik i można zrobic to za 700... I tez dlugo pojeździ... Wiec nie widzę tu przewagi automatu
Przepraszam, źle napisałem Ja zakładałem że skrzynia jest kompletnie kaput i jakie są koszta naprawy oraz profilaktycznej wymiany oleju, bo na upartego można stary przefiltrować. Co z resztą robi wiele osób jak ma w miarę świeży, by ciąć koszta.
Sam zakup skrzyni manualnej do CDT z przelotem tak ok 80tyś km co już graniczy z cudem to koszt ok 600-900zł. Już nie mówię o manualu CDT z przebiegiem ok 40-50 tyś, bo to wyjątki i jedynie automacie jeszcze takie w UK widuję. Pomijam te dętki z allegro z przelotami po 500 tyś.
Ale dobrą wiadomością są skrzynie do 1.8, one się nie psują.
Więc robiąc to porządnie już pomijając dwumas nawet, to wyjdzie drożej niż automat.
Automaty w 75 się tak bardzo nie sypią, głównie elektrozawory, koszt nowego z USA to o 150zł, bez tragedii, a komplet używek z 200-250.
Dodam, że od momentu napisania posta, zaczynają się pojawiać przypadki z wpadającym pedałem w podłogę - wysprzęglik TAZU rozleciał się. Wcześniej były akustyczne objawy takie same jak u mnie.... także, ja już odliczam i trzymam 200 zł w schowku na lawetkę
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Witam i mnie ponownie dopadł temat sprzęgła. Dwa dni temu zauważyłem że sprzęgło zaczyna szwankować. Za pierwszym razem wymieniłem wysprzęglik po 3 tygodniach pompkę na oryginał LUK. Od tamtego czasu minęło 4 lata i 100tyś km, i aż do tej pory nie zaglądałem do układu sprzęgła. Jak zdążyłem zauważyć trochę się od tamtego czasu zmieniło, głownie jeżeli chodzi o pompki. Zastanawiam się jaką pompkę kupić i czy od razu wymieniać komplet? Warto inwestować w LUKA? Jak wypadają dostępne zamienniki?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum