Mateusz_Radom napisał/a:
Padło pytanie odnośnie awaryjnych i one działają
a kontrolki na liczniku mrygają ?
Tak
marcin.misek napisał/a:
Mateusz_Radom napisał/a:
Co do przycisku od podgrzewania tylnej szyby to po wciśnięciu nie zapala się on natomiast jest piknięcie
A to pikniecie skad dochodzi ? czy to nie przypadkiem slyszysz załączający sie przekaznik ?
Niestety nie, słychać tylko piknięcie z climatronica.
longer86 napisał/a:
świeci ABS, nie działa prędkościomierz, czyli prawy przedni czujnik ABS do obadania.
Sprawdz teraz jeszcze jak zachowuje sie licznik jak włożysz któryś tam z bezpieczników.
PS.
Pochwal się jeszcze za ile i skąd kupiłeś tak skundlonego paździerza, może (jeśli to handlarz) uchronisz innych kupujących
A więc tak, nadal po włożeniu bezpiecznika są w/w opisane objawy - włączony wyświetlacz przebiegu - podświetlenie lsm'u.
Odnośnie prędkościomierza- raz pompa od absu 'wali' w pedał przy odpalaniu i wtedy działa prędkościomierz, a raz nie i wtedy nie działa predkościomierz.
longer86 napisał/a:
Nie, jedynie na wyświetlaczu przebiegu dziennego wyskoczy err po niezgodności vin, ale to wróci jak wsadzisz swój licznik.
Nie wiem co myśleć, ale żaden err nie wyskoczył. Normalnie wyświetla się przebieg 'dawcy' .
marcin.misek napisał/a:
Mateusz_Radom napisał/a:
U mnie po odpaleniu automatycznie załączają się postojówki.
Jestes pewien ze to postojówki ? moze to DRL ? w kazdym badz razie, nie bylo takiej opcji ( ale moze masz jakis smieszny automat zalozony wiec wszystko mozliwe)
A więc tak, po samym lsm widać, że był rozbierany.
Przypomniało mi się, że poprzedni właściciel wspominał o modyfikacji jaką zrobił, a więc o automatycznym załączaniu się postojówek, po przekręceniu lsm'u o dwie pozycje zapalają się xenony. Dodatkowo, po włączeniu drogowych nie gasną xenony. Nie jestem pewny, ale za przednia lewą lampą wisi jakis mały moduł, który dochodzi bezpośrednio do lamp. Po włączeniu xenonów idą one do góry a potem na dół. Zderzak jest bez spryskiwaczy, aczkolwiek nie mam pewności czy nie był po prostu wymieniany.
Pozdrawiam, Mateusz.
Auto kupione w Warszawie, od prywatnej osoby. Cenę wolę na ten moment przemilczeć.
Nie wiem co myśleć, ale żaden err nie wyskoczył. Normalnie wyświetla się przebieg 'dawcy' .
Nie chodzi o przebieg całkowity, a o przebieg dzienny, ten który kasujesz pstryczkiem na zegarach.
jeśli automatycznie zapalają się postojówki to pewnie zlutował "0" połozenie pokrętła z "1" przez to odpalają się też pewnie oświetlenie LSM, a to może skutkować też wyświetlaczem na zegarach.
Mateusz_Radom napisał/a:
Dodatkowo, po włączeniu drogowych nie gasną xenony
a czy wpływ na działanie prędkościomierza i pompy mogą mieć poizolowane wiązki tylnych czujników ? nie są przerwane, aczkolwiek są one 'obdarte' z ilozacji i to niestety nie w przewodzie czujnika tylko już wiązki auta.
Cena ? hmm wydawała się optymalna, proszę nie ciągnij za język. Jak już zacznie coś działać jak należy to obiecuję, że opiszę wszystko w wątku na paździerz roku, tym bardziej, że nagroda jest zachęcająca.
Pozdrawiam
Jak przeczytałem pierwszy post to się złapałem za głowę( i współczuje bólu głowy) metody naprawy i ilość usterek dosłownie przerażające (ale nie poddawaj się )ja bym jeszcze od sprzedawcy teraz wydębił kasę za "wady ukryte" bo to ze zrobił na krótko wentylator i połatał chłodnice na szybko to podchodzi pod "wadę ukrytą" i to jeszcze umyślna i jak najbardziej należny ci się za to zwrot kasy (części kasy za auto) ja jak kupiłem Roverta to od sprzedawcy za wady ukryte wyciągnąłem około 1500 zł to jest urwane króćce chodniczki olejowej i posklejane "poxilina" do tego jeszcze kilka pomniejszych no brak wskazania prędkości( czyli prawy czujnik abs walnięty) wszystko wyceniłem w warsztacie zadzwoniłem do sprzedawcy zagroziłem sadem i po 1 dniu kasę miałem w domu na naprawy wiec polecam się tym też teraz zająć
Co do usterek które masz to pierwsze podepnij się pod kompa (polecam program z forum Toaf) i zobaczysz co masz uszkodzone gdzie są błędy to naprowadzi cie na awarie
Witaj, nie mam nawet ochoty kłócić się z poprzednim właścicielem... Ogólnie ja nie wyobrażam sobie teraz sprzedać tego auta komuś innemu i udawać, że wszystko jest okej. Na straty też nie zamierzam go spisywać, nie ukrywam kosztuję mnie on bardzo dużo nerwów, aczkolwiek z pomocą z forum ciągle do czegoś dochodzę (a raczej odkrywam kolejne kwiatki wesołego Mirka mechanika ) i może jednak nie będzie tak źle. Do poprzedniego właściciela jeszcze karma wróci.
Pozdrawiam.
Widzę że optymizm jest wiec ok tak trzymaj
ja ci powiem tak rovera 75 posiadam dokładnie od 1 roku i 2 miesięcy od zakupu zrobiłem już w tym aucie pompkę sprzęgła wymieniłem amory całe zawieszeni z przodu wyremontowałem łącznie z wymianą amorów odbojów obu czujników abs i czujnika zużycia klocków wszystkie klocki hamulcowe i tarcze nowe, zregenerowałem vis balans sam i power Poprzez kolegę Dzieja z forum wymieniłem CAŁY rozrząd termostat uszczelki pod klawiaturom świece przewody cały tłumik 2 razy lampę przednia prawą, dorzuciłem sobie tempomat ( ale ten jeszcze nie działa w pełni) zregenerowałem i odświeżyłem cały środek skórzany naprawiłem podgrzewanie foteli zamek prawy przedni aa odmulałem nagrzewnice wymieniałem z przodu łożyska zabezpieczałem antykorozyjnie podwozie barankiem wymieniłem przewody hamulcowe pompę paliwa aa no i koledzy z forum naprawili mi wentylator od chłodnicy tak wiec klima zaczęła działać jak fabryka przykazała. Z LPG walczyłem wymieniłem i parownik na nowy ,nowe mocniejsze wtryski powymieniałem duperele z biednej instalacji lpg większość rzeczy robiłem sam a nie jestem mechanikiem wystarczy dla mnie podręcznik, forum, manuale z forum i dobry zestaw kluczy i chęci do pracy AAA no i Pomocnik w postaci Narzeczonej która dzielnie pomaga w naprawach nawet w deszczu z czego jestem szalenie dumny AA no i zapomniał bym o elektryce terz już prawie 80 procent przejrzałem i ponaprawiałem oraz zakonserwowałem
tak wiec to jest to co zrobiłem od zakupu do dziś wydałem na to jakieś 15 tyś ale robię dla siebie i po to by się cieszyć z jazdy ze mam fajne dopracowane i zadbane auto tak wiec życzę tobie wytrwałości wygranej w totka co by były fundusze na naprawy i Miłej zabawy z napraw i jazdy autkiem
[ Dodano: Pią Kwi 14, 2017 15:23 ]
Mateusz_Radom napisał/a:
a czy wpływ na działanie prędkościomierza i pompy mogą mieć poizolowane wiązki tylnych czujników ? nie są przerwane, aczkolwiek są one 'obdarte' z ilozacji i to niestety nie w przewodzie czujnika tylko już wiązki auta.
Cena ? hmm wydawała się optymalna, proszę nie ciągnij za język. Jak już zacznie coś działać jak należy to obiecuję, że opiszę wszystko w wątku na paździerz roku, tym bardziej, że nagroda jest zachęcająca.
Pozdrawiam
Jak masz po izolowane wiązki to mogła dostać się tam woda i jeśli są przetarte to robią zwarcie, tak miałem w kole prawym i miałem cyrk ze diagnostyka komputerowa niby nic nie wykazywała ale jednak abs się świecił dopiero Toafem znalazłem które kolo wali głupa, sam schyliłem się i sam ze tak umie i znalazłem właśnie zaizolowany przetarty czujnik niby był cały pod izolacja ale jednak jak dostawał lekko wilgoci to szalała deska rozdzielcza ( nie mailem prędkości ani wskazania poziomu paliwa i chyba nie naliczał kilometrów) wiec wymieniłem za 60 zł na nowy I przy wymianie racze uważać na pseudo mechaników którzy twierdza ze czujniki maja nadlewkę i próbują je podpiłowywać pilnikiem zęby weszły na miejsce też takie coś widziałem u mnie dlatego jeden czujnik 2 razy wymieniałem wiec uważaj
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum