Wysłany: Pon Cze 12, 2017 20:34 IDT po chipie vs 1.9 TDI 130/150km.
Cześć.
Zastanawia mnie czy nasz dieselek z zestawem wtrysków SDI i maflessów ma porównywalne przyśpieszenie do seryjnych 130km/150km TDI 1.9 ze stajni VAG ?
Wszak, moc i nm porównywalne jednak rozłożenie momentu może być całkiem inne i taka 130km może łatwo objechać rovera.
Porównywał ktoś ?
Ogólnie jak wypadają IDT do innych diesli, może tak to ujmę.
Brat ma 1.9, 130km TDI po chipie na 165km i 380nm i to po prostu lata, nawet od samego dołu, 1700obrotów czy 2 czy 5 leci ładnie.
U nas trzeba jednak poczekać, bo nawet po czipsie ten dół jest jednak trochę zmulony w stosunku do tego co jest po tych 2xxx kiedy to turbo wstaje.
Domyślam się, że to kwestia turbo ( zmienia vs stała geometria ).
Taki luźny temat .
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 12, 2017 20:34 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jechałem tym i tym, 130km w a4 szału nie robiło, w 25 te 137 co mam robi lepsze wrażenie, ogolnie temat bez sensu, tam vnt jak sam zauważyłeś, na dodatek 130km można zrobić spokojnie na dużo więcej a u nas bezpiecznie jest to 15x bez VNT, dodam że 130km zchipowane na 160 miał mój były szef, to wrócił po dwóch tygodniach do serii bo spalanie to był kosmos (inna sprawa że ciągle deptał dla fun-u)
No właśnie.. ciekawi mnie jak wyglądałoby to z VNT, kusi mnie dołożenie VNT, jednak patrząc na resztę przeniesienia napędu utwierdzam się, że nie będzie to zbyt dobry pomysł z perspektywy czasu.
Ogólnie L-seria to trochę lipa do modyfikacji, klepali jeden i ten sam silnik, nie ma z czego brać części.
A KV6 dałoby rade przerzucić zamiast Dieselka ? Czy będzie rzeźba ?
Lub chociaż jakaś dłuższą skrzynie, bo 1 i 2 jest niestety króciutka w IDT
bociannielot napisał/a:
dodam że 130km zchipowane na 160 miał mój były szef, to wrócił po dwóch tygodniach do serii bo spalanie to był kosmos (inna sprawa że ciągle deptał dla fun-u)
Brata 165km pali mniej od mojego IDT, jazda mieszana łyknie 6,5-7,0, u mnie 8-8,5L na 17" .
W trasie koło 5L, u mnie 6L na 17" i na seryjnych 15" 5,5L.
Przy bucie oba palą duużo.
Excalibue, prześledził byś forum to bys wiedział m problemem nie jest układ przeniesienia , problemem jest wysterowanie vnt by nie podniosło/uszkodziło głowicy
Excalibue, chcesz kombinowac turbo pakuj najzwyklejsze na westgate np gt2056s
Excalibue napisał/a:
Ogólnie L-seria to trochę lipa do modyfikacji
lipa bo ? Bo nie ma gotowców ? diesel jak diesel 170-180 na seryjnych gratach przyjmie na klate luzno
Excalibue napisał/a:
u mnie 8-8,5L na 17"
dziwne mój palił 7-7.5
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
prześledził byś forum to bys wiedział m problemem nie jest układ przeniesienia , problemem jest wysterowanie vnt by nie podniosło/uszkodziło głowicy
Prześledziłem tematy związane z montażem VNT.
Przeniesienie może być jednak dużym problemem jeśli celuje się powyżej tych 15X KM..
Oczywiście przetrzyma to trochę, jednak pytanie jak długo ?
Wystarczy popatrzeć na wymiary przegubów czy sprzęgła jaka jest w 1.9 TDI 130KM a naszych IDT czy chodźmy słabszym 110KM TDI.
Skrzynia PG1, ponoć także nie jest chłonna chłonąć kolejne Nm ( ktoś pisał, że bezpiecznie to ok 330/340nm podobnie jak sprzęgło ).
Robię 25-30tyś km rocznie dlatego muszę to racjonalnie przemyśleć.
Raptile napisał/a:
lipa bo ? Bo nie ma gotowców ? diesel jak diesel 170-180 na seryjnych gratach przyjmie na klate luzno
Gotowce jak gotowce.. Nie ma po prostu mocniejszej wersji, która miałaby mocniejsze komponenty.
Jeśli mylę się, sprostuj, bo piszę ze zwykłych obserwacji, mało jest osób u których można podpatrzeć jak sprawują się IDT powyżej 150KM, które zrobiły sporo km na takim setupie.
Co do spalania, w trasie nie jest źle, 5,5L na trasie Zamość Warszawa, za to w mieszanej także wydaje mi się, że pali za dużo.
Chyba, że Torque źle mi pokazuje ( z czego on w ogóle wylicza ? )
Po tankowaniach jednak widzę, że z 12L robię zawsze ok 150km.
Podkręciłem teraz turbo na 1.3bar, bo miałem na 1.1bar, wydaje się, że troszkę mniej pali.
Okaże się po kolejnych tankowaniach.
Takie przeguby jak w l-serii można spotkać w 200 konnej t-serii, w hondzie prelude też zdaje się, w VVC 14x km, nie doceniasz tego co masz, bo to akurat było wykonane z dużym zapasem jak na moc i moment naszego dieselka, skrzynia pg 1 wbrew pozorom to też nie taki szit, weź poprawkę że jeździmy kilkunastoletnimi autami, musi się coś sypać a jak masz jeszcze cos podkręcone to sorry, fizyki nie oszukasz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum