Forum Klubu ROVERki.pl :: [R45] Nie da się odkręcić sondy lambda, co robić??
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R45] Nie da się odkręcić sondy lambda, co robić??
Autor Wiadomość
pawlovsky 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 73



  Wysłany: Pon Kwi 23, 2018 23:55   [R45] Nie da się odkręcić sondy lambda, co robić??
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2001

Cześć! Kupiłem do swojego Roverka rurę przednią tą wraz ze złączem elastycznym i katalizatorem. Stary element wykręciłem wraz ze znajomym w 20 min, 2 śruby do środkowego tłumika były zapieczone ale daliśmy radę w dwójkę. I teraz najgorsze co nas spotkało - sonda lambda. Przez 3 godziny kluczami płaskimi 22, francuskimi a nawet tworząc dźwignię z klucza i rury w 2 osoby nie dalismy rady odkręcić sondy. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, ze sonda nie drgnęła, może minimalnie. Co robić w tej sytuacji?? Czym odkręcić sondę?

Dziękuję za pomoc.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Kwi 23, 2018 23:55   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Wto Kwi 24, 2018 05:36   

Grzać palinkiem albo kupic nowa sonde..
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
pawlovsky 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 73



Wysłany: Wto Kwi 24, 2018 12:24   

Okej, grzać palnikiem i może kluczem do sond ale jednym i drugim nie dysponuję więc chyba wycieczka do mechanika.

Sondę próbowałem wykręcić kluczem płaskim 22 kręcąc w lewą stronę jak zawsze przy śrubach, rozumiem że poprawnie? Czy tutaj jest jakis patent i trzeba to robić inaczej?

Plus drugie pytanie, jak wymienić sondę jeśli zajdzie taka konieczność? Gdzie w aucie w środku się można do niej dobrać i jak od środka przełożyć nową?
 
 
nanab 



Pomógł: 23 razy
Dołączył: 21 Kwi 2017
Posty: 688



Wysłany: Wto Kwi 24, 2018 15:53   

Nalej tam wd40, zostaw żeby przegryzło, obstukaj młotkiem i próbuj. Palnik też może pomóc.
Jeśli klucz płaski nie przeskoczył, a nastawny nie pękł to znaczy że jeszcze nie użyłeś siły.
 
 
pawlovsky 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 73



Wysłany: Wto Kwi 24, 2018 19:37   

klucz przeskoczył kilka razy, próbowaliśmy z całych sił. Młotek i klucz też nic nie wskórały. Ani WD40 i płyn hamulcowy.

Ogólnie kupuję nową sondę i właśnie się zastanawiam jak ją zamontować, tzn gdzie w aucie jest wtyczka i jak się do niej dobrać i przełożyc wtyczkę od dołu przez tą małą dziurkę.
 
 
IROLA 



Pomógł: 17 razy
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 406
Skąd: Przemyśl



Wysłany: Wto Kwi 24, 2018 22:06   

pawlovsky napisał/a:
Ogólnie kupuję nową sondę i właśnie się zastanawiam jak ją zamontować, tzn gdzie w aucie jest wtyczka i jak się do niej dobrać i przełożyć wtyczkę od dołu przez tą małą dziurkę.


Gdy wymieniałem łącznik elastyczny (wydawał się z zewnątrz dziurawy, jak się okazało po wycięciu był dobry) to o ile dobrze pamiętam (wymieniałem z szwagrem ...) to zdjąłem podłokietnik i ja od góry a szwagier od dołu jakoś zmęczyliśmy tą wtyczkę. Przewód był stosunkowo długi co ułatwiało operację.
 
 
pawlovsky 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 73



Wysłany: Sro Kwi 25, 2018 19:29   

Dziękuję za rady, zdemontowałem osłonę ręcznego, odgiąłem matę wygłuszającą i faktycznie jest wtyczka! :) Sonda zamówiona. Martwi mnie tylko jedna rzecz. Dziś dowiedziałem się, że jest druga sonda w kolektorze a moja nowa część jak na zdjęciu nie ma katalizatora jedynie puszkę w jego kształcie. Nowa częsć z katalizatorem 800 zł na zamówienie 14 dni. I tutaj pytanie co się stanie, gdy zamontuję nową sondę, nie będzie drugiego katalizatora a będą 2 sondy? Czy z czymkolwiek się to wiąże w naszych Roverkach?

 
 
IROLA 



Pomógł: 17 razy
Dołączył: 25 Lip 2009
Posty: 406
Skąd: Przemyśl



Wysłany: Czw Kwi 26, 2018 06:46   

Cytat:
że jest druga sonda w kolektorze


Pierwsza sonda jest w kolektorze wylotowym, zaraz po połączeniu "rur" po ich wyjściu z cylindrów. Widać od góry po otwarciu maski.
 
 
pawlovsky 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Wrz 2016
Posty: 73



Wysłany: Czw Kwi 26, 2018 09:14   

Tak tak, dokładnie tam jest. Kupiłem nową sondę, kupiłem też emulator na wszelki wypadek. Rozumiem, że w Roverkach po 99 roku gdy nie ma drugiego katalizatora a jest sprawna druga sonda wyskakuje check Engine i auto traci moc? Czy dzieje sie tak w wypadku gdy nie ma żadnego katalizatora? Chcę uniknąć potencjalnych problemów.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416] Jak odkręcić sondę lambda?
tomi78 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 28 Nie Kwi 19, 2009 06:27
tomi78
Brak nowych postów [ZS 180] Sondy lambda
msf Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Sro Wrz 11, 2013 13:43
msf
Brak nowych postów [R45] Kabelki sondy lambda
snake0908 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 6 Nie Lip 08, 2007 20:36
piter34
Brak nowych postów [rover 414] LPG - podłączenie sondy lambda
viansa2003 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Sro Kwi 23, 2014 23:33
viansa2003
Brak nowych postów [R45 2.0 V6] Sondy lambda - wybór i wymiana
x.klonik Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Sob Kwi 20, 2013 16:13
Markzo



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink