Filtr paliwa jest w drugiej połowie baku, pod kanapą tyle ze za kierowcą
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=93258&postdays=0&postorder=asc&start=240
U mnie w pewnym momencie zatkany filtr unieruchomil auto. Sprawdź jaki masz filtr i jeżeli nie wymieniales to wymień. Jeżeli masz taki jak u mnie to koszt 80zł pasuje z mini one Cooper S
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 16, 2015 09:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Lip 17, 2015 08:34
Problem chyba się rozwiązał...
Wczoraj zadzwoniłem do gościa co montował mi LPG umówić się z innym autem. Powiedziałem mu o problemie i powiedział, żebym nie szukał problemu w aucie tylko przełączył na benzynę i zrobił trochę km. Jak się poprawi to mam do niego podjechać. Wczoraj trochę pojeździłem i dziś z rana problemu już nie było.
Prawdopodobnie rozjechały się mapy benzyny na zimnym silniku (czy coś takiego). Pojeżdżę trochę i zobaczymy jak się będzie zachowywał.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Czw Wrz 10, 2015 14:34
Problem okazał się w instalacji LPG choć nie był to problem z mapami. Reduktor zaczął mi puszczać gaz do kolektora wężykiem od podciśnienia. Wymiana reduktora na gwarancji i problem zniknął od ręki.
ja wymieniałem wkład w pompie paliwa zamontowalem taki z 3.2 bar a wyczytalem na forum chyba ze montowany byl z 4,3 bara moze za male cisnienie jest ,ale z drugiej stony to chyba cały czas by ciezko palil jak zaskoczy to pozniej nie ma problemu az do rana
Wysłany: Nie Cze 24, 2018 12:27 [R75] Problemy przy odpalaniu 1.8T
Witam
mam problem z odpaleniem silnika (1.8T) na zimnym, za drugim razem pali od strzała,jedynie wczoraj dopiero za czwartym razem odpaliłem (było ok 20litrów w baku),na ciepłym pali bez problemu.Wczoraj zatankowałem do pełna, dzisiaj rano odpalił od pierwszego razu ale nie pracował równo na wolnych obrotach,szarpał tak do ok.400 obr./min.Po przygazowaniu ok.10sek.doszedł do siebie.Dwa razy na zimnym spróbowałem odczekać z 5-10sekund po zgaśnięciu kontrolek i dopiero odpalić, wtedy odpalił bez problemu. Przeczytałem całe forum o filtrze paliwa w baku,czujniku położenia wałka rozrządu i wału korbowego,pompce paliwa,wtryskiwaczach,pompy wtryskowej,zaworze podciśnienia przy akumulatorze.Pompkę w baku słychać po przekręceniu kluczyka, pod maską słychać coś również.Więc to chyba nie pompka.Nie wiem od czego mam zacząć?
Zacznij od filtra, wymiana nie zaszkodzi a koszt chyba 50zl teraz. Teraz na dniach był przypadek że auto zimne nie chciało zapalić, wymiana filtra i poprawa na 2 dni, wymiana pompki i jeden dzień spokoju jak dobrze pamiętam. Suma sumarum okazało się że komp był chyba zawigocony bo poprawienie lutowania na kości od immo rozwiązało problem, przynajmniej wczoraj auto odpaliło. Może Marek jak zobaczy temat to napisze konkretnie co i jak tam wyszło.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Wysłany: Czw Lip 19, 2018 20:59 [R75] Problemy przy odpalaniu 1.8T
po wymianie filtra w baku dopiero zaczal palic bez problemu czy zimno czy cieplo czy po dluzszym postoju z tym ze przez pewien czas stary akumulator mialem nadal po wymianie juz filtra i rzadziej ale nieraz z rana nadal ciezko odpalal.wymienilem akumulator i teraz juz codziennie rano odpalam bez problemu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum