Witam,
odświeżam temat, ponieważ po przeczytaniu całego nie znalazłem pomocy na mój problem. Otóż też w moim 2.5 V6 ubywa ostatnio dosyć sporo płynu chłodniczego. Zauważyłem, że zwłaszcza jak jeżdżę dużo po mieście. Oglądałem dzisiaj pod maską, ale nie zauważyłem nigdzie wycieków, pod osłoną silnika też raczej sucho. Poziom oleju też jest w normie. Ubytki są takie, że jak w porę nie uzupełnię płynu to przy staniu w korkach wentylator co chwile wyje na max obrotów. Po uzupełnieniu znów jest OK. Temperatura na blacie cały czas w połowie skali, czy w normie.
Proszę o pomoc, bo nie mam już sił, nie jest to normalne raczej...dzisiaj znów dolałem litr płynu prawie
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 25, 2016 12:14 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Najpewniej to zrobić test płynu chłodniczego. Będzie pewność co do szczelności uszczelki. Ja na własnej skórze przekonałem się, że nie należy ufać wskaźnikowi temperatury cieczy. Jest on raczej symboliczny. U mnie płyn się gotował a wskaźnik prawidłowo w połowie skali.
W KV6 czesta przyczyna jest peknieta obudowa termostatu. Termostat jest w zaglebieniu miedzy glowicami. Zobacz czy nie masz tam "basenu" z plynu chlodniczego.
Połowa skali to 75-115 stopni Tym się nie sugeruj. Włącz tryb diagnostyki i podczas jazdy możesz widzieć cyfrową, dokładną temperaturę płynu. Do tego dla pewności zrób test uszczelki jak pisał feldbahn75. Zajrzeć pomiędzy V-kę i poszukać "jeziorka" też nie zaszkodzi.
Hej słuchajcie mam problem w klekocie otóż zauważyłem wyciek przy górnym kolanku od chłodnicy ( zdjęcie w linku ) ktoś wie gdzie mogę dostać oring czy uszczelkę w sklepie nie mogą nic namierzyć.....
Trzeba mierzyć mierzyć stary ornig i dobierać w sklepie z takimi rzeczami inaczej chyba nie bardzo. Mi też w tym miejscu puściło, ale na szczęście R był akurat u mechanika i od razu mi to zrobił
R75 1.8 120KM
Ubywało płynu, mechanik sprawdził ciśnieniowo układ chłodzenia stwierdził 2 nieszczelności przy chłodnicy i przy kolektorze ssącym. Powymieniał uszczelki, podokręcał, pouszczelniał uzupełnił płyn i ruszyłem w trasę. Zrobiłem ponad 600km po autostradzie i po podróży sprawdziłem poziom płynu - nic nie ubyło (a przynajmniej niezauważalnie dla mojego oka). Potem pojeździłem trochę po mieście (ok. 40km) i płynu ubyło tak na oko 100-150ml. Jakieś pomysły?
U mnie też tak miałem i miałem uszkodzoną uszczelkę pod głowica tak że płyn na zimnym silniku dostawał sie do oleju. W drugą stronę nie było przecieku czyli oleju w płynie nie było ani żadnych innych objawów. mam nawet gdzieś fotki tego uszkodzenia. wykryłem to bo zostawiłem auto na 2 tygodnie nie ruszane i płyn cały zszedł do miski olejowej
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Problem w tym, że nie zauważyłem przyrostu poziomu oleju, a i olej wygląda dobrze na bagnecie. Jak można zdiagnozować uszkodzoną uszczelkę nie rozbierając silnika?
No u mnie puki co dzień jeździłem to olej był OK i na właściwym poziomie ale jak postał to nagle pusty zbiorniczek a oleju ponad max i kawa z mlekiem. Takie uszkodzenie jak u mnie to tylko zobaczysz jak odstawisz auto na parę dni. innego sposobu nie znam
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Problem w tym, że nie zauważyłem przyrostu poziomu oleju, a i olej wygląda dobrze na bagnecie. Jak można zdiagnozować uszkodzoną uszczelkę nie rozbierając silnika?
test na CO2 w płynie jak to są małe ubytki to może jeszcze sama chłodnica puszczać możesz popatrzeć czy nie ma na niej przebarwień płynu niestety puszczać może od strony skraplacza i nie będzie tego widać bez zdjęcia skraplacza u mnie puszczała z lewej strony i znam jeszcze kilka przypadków gdzie chłodnica puszczała akurat w tym miejscu.
Jak będzie puszczał płyn do oleju tak ajk u mnie kanałem z boku głowicy to żaden test CO2 nie sprawdzi uszkodzenia. U mnie puki jechał to płyn albo odparowywał z oleju albo się nie dostawał, nie wiem, ale jak tylko auto postało trochę to natychmiast ubytki były i to były tak 100-200ml na 500km. Przez postanie trochę rozumiem parkowanie przez noc pod domem i parkowanie w czasie pracy 8h między tym po 50km drogi i ew. inne dojazdy do sklepu czy coś. Żadnych objawów innych nie miałem ani nie było widać ze oleju więcej ani nic dopiero jak postał tydzień to zbiornik płynu poszedł w olej.
[ Dodano: Sro Sty 04, 2017 18:07 ]
ale może faktycznie gdzieś chłodnica cieknie
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 31 razy Dołączył: 26 Kwi 2008 Posty: 485 Skąd: Góra
Wysłany: Sro Sty 04, 2017 19:00
A uszczelka/i kolektorów ssących, te metalowe? Tam nie będzie przepuszczać i kapać do silnika, co w rezultacie nie widac wycieku, a może znacznie więcej kopcić na biało z wydechu.
ja miałem podobne objawy przed wymianą silnika (to nie była przyczyna wymiany silnika ) 0.5 litra na miesiąc może 2 miesiące. Podczas rozbiórki zauwazyłem malutki wyciek pomiędzy głowicami z króćca obok termostatu. uszczelka (oring) ze starości po prostu się wygniotła i troszeczkę puszczała, widoczny był wyraźny ślad białego nalotu z płynu chłodniczego. HGF w KV6 to rzadki przypadek, nie niemożliwy ale rzadki. Sprawdź wykładziny pod nagrzewnicą tak dla pewności.
Wysłany: Sob Wrz 29, 2018 10:33 Rover 75 2.0 CDT 2001r cieknie przy króćcu chłodnicy
Witam,
od dwóch miesięcy zauważyłem jak ubywa mi płyn chłodniczy. Jest to bardzo znikomy ubytek, ponieważ dolewałem raz na 3 tygodnie 100 ml. Parę dni temu regenerowałem reflektory i znalazłem przyczynę wycieku.
Cieknie mi z króćca przy chłodnicy a dokładnie chyba puszcza uszczelka, oring.
Jest to u góry chłodnicy przy zbiorniku płynu wspomagania.
Czy ktoś z was już wymieniał tą uszczelkę i czy dużo trzeba zlać płynu do wymiany tej operacji? Czy dana uszczelka (oring) posiada jakiś symbol?
Proszę o informację.
Pozdrawiam
Adrian
Spuść trochę pplynu dolnym krudzcem chłodnicy rozepnij węża na dole. Potem rozepnij górnego i zanieś oringu do sklepu żeby dopasowali i tyle. Na koniec trzeba odpowietrzyć wedlog procedury odpowietrzania znajdziesz ją na forum
Witam, czy wiecie gdzie dostaną ten króciec co wchodzi do chłodnicy jak na zdjęciu powyżej?
Nałożyłem nowy oring (stary zdeformowany), jednakże poci się dalej koło tego króćca. Nie chciałbym dokręcać na siłę ponieważ plastik jest strasznie kruchy a na dodatek już ułamał mi się już kawałek.
Nigdzie nie mogę znaleźć tego króćca.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Adrian
Ten krociec jest w komplecie z nowa chłodnica zawsze nowa chłodnica kosztuje ponad 200 trochę może warto pomyśleć nad wymianą całej chłodnicy bo chyba nowego samego się nie da kupić chyba że używkę jakas. Tam może się jeszcze pocić jak nasuniesz węża za dalego poza ogranicznik.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum