Zapewne ten trzpień jest zakończony małą kulką , więc przypuszczam że musisz sobie dopasować coś w rodzaju tulejki która wejdzie między sam trzpień a tłoczek tak żeby równomiernie rozepchać te plastiki które go blokują. Samej pompki nie mam na stanie żeby to sprawdzić. Tak przy okazji testowałeś tą uszczelkę co ci podesłałem?
_________________ SAMOCHODY SIĘ NIE PSUJĄ , TO WŁAŚCICIELE O NIE ŹLE DBAJĄ
Jeżeli połamiesz te plastyczki blokujące trzpień to nic nie będzie go blokowało i wtedy będzie wyskakiwał no i możesz mieć suprajs… Samo wyciągnięcie tłoczka nie wiąże się z odpowietrzaniem. Przecież płyn zostaje w przewodzie a samo powietrze podczas zalewania zbiorniczka wyjdzie do góry. Nie podpinaj go do pedału tylko po zalaniu zbiorniczka parę razy delikatnie ręką poruszaj przód tył i powinno wszystko być dobrze. Oczywiście zbiorniczek musisz pozostawić odkręcony i bez gumki w środku. Odczekaj parę minut i znów poruszaj przód tył . Jak nie pomoże no to niestety odpowietrzanie
[ Dodano: Wto Lis 26, 2019 12:25 ]
Po odkręceniu pompki możesz ją delikatnie podeprzeć do góry żeby jak najwięcej płynu pozostało w zbiorniczku przy wyciąganiu tłoczka.
1. odkręcasz pompkę żeby była luźna
2. odkręcasz zbiorniczek i wyciągasz gumke
3. podpierasz pompkę i wyciągasz delikatnie tłoczysko- część płynu wyleje sie
4. zakładasz powoli nowy tłoczek
5. dolewasz płynu i delikatnie pompujesz ręką żeby pozbyć się powietrza- po kilku minutach powtórka
6 . dolewasz na max i wkładasz gumkę i zakręcasz zbiorniczek
7 skręcasz całość
_________________ SAMOCHODY SIĘ NIE PSUJĄ , TO WŁAŚCICIELE O NIE ŹLE DBAJĄ
Pomógł: 22 razy Dołączył: 19 Maj 2008 Posty: 629 Skąd: Gliwice
Wysłany: Wto Lis 26, 2019 20:14
A jak wyciągacie tłoczek z pompki ? Robiłem dwa podejścia i za nic nie mogę go wysunąć.
A może jeszcze wiecie jaki jest rozmiar tych uszczelek / oringów w pompce ?
_________________ ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
Zaraz za tloczyskiem a pompka jest uszczelka która trzeba zsunac w stronę pedala a tam znajdziesz spinke plastikowa która trzeba delikatnie z dwuch stron nacisnąć i odbezpieczyc tloczek. Uszczelka ma bodajże wymiar 16mm ale ja zamieniłem od pompki z Fiata 500 po delikatnej przeróbce nie niszczące samego tloczka(w każdej chwili możesz wrócić do oryginału) i zapomniałem o problemach. Poszukaj moich postów to zobaczysz co i jak.
_________________ SAMOCHODY SIĘ NIE PSUJĄ , TO WŁAŚCICIELE O NIE ŹLE DBAJĄ
Robiłeś tak jak Ci pisałem czy całkowicie odpowietrzales przez odpowietrznik wysprzeglika. Jest różnica na tej uszczelce która ci podesłałem? Oczko pewnie również da się zregenerować tylko kwestia zabawy z nim. Pewnie na frezarke lub wiertarka stołowa i tulejowanie wchodzi w grę, a sama tuleja z teflonu bo miękkai i wytrzymały na scieranie
_________________ SAMOCHODY SIĘ NIE PSUJĄ , TO WŁAŚCICIELE O NIE ŹLE DBAJĄ
Pierwsze co zrobiłem po wyjęciu tłoczka to dmuchnąłem w odpowietrznik, co by jak najwięcej starego mułu wyleciało. Potem zalewanie od zera aż to co wydobywało się z odpowietrznika było czyste, klarowne i bez bąbelków
Uszczelka raczej różnicy nie robi. Stara jest w bardzo dobrym stanie. Podejrzewam, że jak wymieniałem korpus pompki ok. 9 lat temu to niedokładnie odpowietrzyłem układ, bo sprzęgło zaczynało mi brać bardzo nisko.
Starego tłoczka raczej nie będę regenerował... aktualny powinien wystarczyć do końca żywota auta (w razie W jest jeszcze jedna uszczelka w zapasie )
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum