Wysłany: Sob Lis 19, 2022 16:20 [R75] Wymiana wahaczy
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam.
Mam taki mały problem z odkreceniem tulei wahacza
Wymieniam cale wahacze z tulejami
Sworznie wyszly ze zwrotnicy i ten środkowy,natomiast dostęp do srub od tulei wahacza jest tragiczny.
Sruby sie ruszyły ale nie mam jak ich odkręcic bo brakuje ruchu dla klucza.
Śruby sa na klucz 18
Może ktos ma swój patent na to i sie podzieli informacją
Pozdrawiam serdecznie
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lis 19, 2022 16:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wg producenta trzeba odkręcić sanki i mocowanie stabilizatora
Ja sobie radzę kluczem łamanym z grzechotką a tylna śruba idzie nasadowym, tylko od tyłu za sankami trzeba ręką sięgnąć.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Dzięki za odpowiedź.
Rzeczywiście ta śruba od środka da się ją odkrecickluczem nasadowym
Muszę kupić taki klucz z grzechotką do sruby od strony koła
świetna podpowiedź
super pomysł
pozdrawiam
Chodzi o wyjęcie sworznia z sanek? Tego na zgięciu wahacza?
Ja wbijam tam dwa kliny od wybijania wiertła stozkowego i dodatkowo młotkiem od spodu... Nie ma letko.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
[ Dodano: Sro Lis 30, 2022 14:00 ]
Walczę z tymi sworzniami srodkowymi i nie moge ich wybic z sanek.
Zadna strona nie wyszła.
Próbowałem tez "widelcem' (ściągaczem) i lipa nic nie dało rady
Zakupilem palnik do małej butli taki reczny i próbuje tym podgrzać elementy i stad moje pytanie
1) co nagrzewać tzn sanki wokól sruby czy śrubę
2) czy po nagrzaniu od razu walić młotkiem w srubę czy to schłodzić i dopiero uderzać młotkiem
3) ile czasu podgrzewać element ( nie mam miernika temperatury dlatego pytam)
Podgrzewalem ok 10 min palnikiem gazowym sanki ale nie drgnęło nawet.
Proszę o podpowiedzi
Dziękuję
Jak grzejesz srube, to trzeba poczekać, jak sanki, to lepiej od razu nap..ć. Ostateczność, to zdjęcie calych sanek, żeby naparzać z gory. Niby trochę roboty, ale do zrobienia.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum