Wysłany: Nie Kwi 08, 2007 20:57 Nowy Roverek w rodzinie :)
Po 6ciu latach przesiadłem sie z R114 na R 400 1.6 16v 98r. Troszke do zrobienia jest przy niej ale po malutku do przodu. Jak widać foteliki już zalożyłem z troszke lepiej wyposażonej wersji. pozostały jeszcze boczki i jakieś alu.
Pozdrawiam
Tomi_114/400
SPAMU¦
Wysłany: Nie Kwi 08, 2007 20:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ładny ten Twój Roverek, boczki trzeba zmienić koniecznie, żeby były pod kolor foteli. Widzę, że brakuje też prawego halogenu
Tak przy okazji, od razu 2 kupiłeś?
Wiesz jak miałem 114 to musiałem mieć części pod ręką...
Później kupiłem anglika 400 z myślą o przeróbce (to ten ze spoilerem).
I przez przypadek znajomy przywiózł tą 400 z Francjii za śmieszne pieniądze, więc sprzedałem dwie moje 114 i kupiłem 400 a anglik jest dawcą - m.in. foteli
Halogenik już załatwiłem bo ten jest rozbity.
Nie, nie. Roverek 114SLD oczywisćie został. Jak już doprowadze R400 do stanu takiego jak chce wybieram sie do Anglii Bede szukał R100 z silnikiem 1.8vvc. Sciana grodziowa w R100 jest symetryczna więc z przekładką nie ma najmniejszego problemu
Pemo napisał/a:
Ladna te 400-setki
Dzięki:) Może byś tate namówil na wymiane Xsary na R400
Juz definitywnie zrywasz z "setkami"?
Ladna te 400-setki
Nie, nie. Roverek 114SLD oczywisćie został. Jak już doprowadze R400 do stanu takiego jak chce wybieram sie do Anglii Bede szukał R100 z silnikiem 1.8vvc. Sciana grodziowa w R100 jest symetryczna więc z przekładką nie ma najmniejszego problemu
Pemo napisał/a:
Ladna te 400-setki
Dzięki:) Może być tate namówil na wymiane Xsary na R400
Pozdrawiam
To poszukaj moze od razu dwoch, dla mnie moze byc 114 GTI ze zdrowiutka blacha
A co do Xsary, to chyba nie ma szans, to auto bedzie u nas do konca, zasluzylo sobie na to, zeby ja sprzedac trzeba by cofnac licznik bo ma juz ponad 311000km
W sumie jej sie nigdy nie oszczedzalo, ojciec przez pierwsze kilka lat czesto krecil do odcinki, moze to jest tajemnica sukcesu? przeglad co 20000km i wystarczlo ze sie trzyma bardzo dobrze, caly czas na syntetyk, ktorego nigdy nie ubylo miedzy wymianami.
Po ostatnim Gti które chodziło jak żyleta (to z avatara) toche dziwnie. Mam zapędy, zeby pchać sie w miejsca parkingowe gdzie zazwyczaj metros wchodzil na centymetry
Tak czy tak 100 jakaś będzie Za dużo wspomnien żeby mieć tylko 400
Ale tak jak pisałem, jeśli kupie R100 to z anglii jakiegoś 1.8 VVC
Pozdrawiam
[ Dodano: Pią Kwi 13, 2007 10:02 am ]
emes napisał/a:
To muszę przyznać, musi być zadbana
Dobre serwisowanie to klucz do sukcesu. Mój pierwszy R114 miał 176kkm jak go kupiłem... a jak wymieniałem w nim silnik miał już 320kkm i silnik dalej jeździ w innym Roverku. Przy czym olej co 10kkm i tylko CASTROL 10W40. Co roku kabelki i świece itd.
Właścicielowi 114 który kupił ten silnik poszła uszczelka pod głowicą i wiążł ode mnie ten z przebiegiem 320kkm bo stwierdził, że taniej przełożyć niż remontować - podejrzewam, że teraz będzie miał ok 400kkm
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum