Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 17:57 [R75] HGF czy HGW?
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
poprzedni post o szarpaniu silnika narazie zostawiamy po wizycie w aso - może to ten czujnik - patrz ww..
a teraz wróćmy do ubytku płynu.
dzisiaj gdy wracałem do domu nagle wskazówka temp. skoczyła na czerwone pole, na kompie wyświetliło że wysoka temeratura płynu potem opadła do normalnej wartości. przy parkowaniu pod domem to samo. sprawdziłem i znowu ubyło z pół litra płynu - przez kilka dni.
pomóżcie gdzie szukać wycieku bo jak już pisałem nic nie widać. podpowiedzcie wszystkie możliwe miejsca.
dodatkowe pytanie do znawców tematu: gdyby była potrzebna wymiana uszczelki pod głowicą to od czego zależy wymiana śrób i czy trzeba planować głowice/blok?
może to walnięty termostat. czy to by wykazał komp T4? bo nic nie pokazał dzisiaj.
troche tematu poruszyliśmy w poprzednim poście... pomocy
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Gru 18, 2010 12:18, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Czw Kwi 12, 2007 17:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
pomóżcie gdzie szukać wycieku bo jak już pisałem nic nie widać. podpowiedzcie wszystkie możliwe miejsca.
wszystkie polaczenia ukladu chlodzenia opaski zaciskowe, nagrzewnica w srodku samochodu, cienki przewod gumowy odpowietrzenie bloku, caly blok dookola na styku z glowica, uszczelka kolektora ssacego
soulz napisał/a:
dodatkowe pytanie do znawców tematu: gdyby była potrzebna wymiana uszczelki pod głowicą to od czego zależy wymiana śrób i czy trzeba planować głowice/blok?
na ten temat juz bylo pisane sporo na forum ---> szukaj
soulz napisał/a:
może to walnięty termostat. czy to by wykazał komp T4? bo nic nie pokazał dzisiaj.
ten komp nie jest az taki madry, termostat to element mechaniczny, moze tak byc ze nie otwiera sie do konca
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
teraz nowy fakt. w zbiorniku wyrównawczym niby nie mam oleju, pod korkiem oleju też nie ma majonezu ale czuć jakby benzynę ze zbiornika wyrównawczego. czy to jakaś podpowiedź co jest walnięte? czy byłoby czuć benzynę gdyby była walnięta uszczelka kolektora dolotowego? czy na 100% pod głowicą?
a i jeszcze jedno. ponieważ wymieniłem olej i filtr tuż po kupnie samochodu (jakiś miesiąc temu) czy jak trzeba będzie wymieniać uszczelkę pod głowicą to olej też?
czy jak trzeba będzie wymieniać uszczelkę pod głowicą to olej też?
Nie jest to konieczne.
[ Dodano: Pią Kwi 13, 2007 12:54 pm ]
soulz napisał/a:
teraz nowy fakt. w zbiorniku wyrównawczym niby nie mam oleju, pod korkiem oleju też nie ma majonezu ale czuć jakby benzynę ze zbiornika wyrównawczego. czy to jakaś podpowiedź co jest walnięte?
Czy jak przegazujesz auto, to w zbiorniczku pojawiają się bąbelki?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
z nagrzewnicy też raczej nie cieknie bo sucho mam w środku
Jak cieknie z nagrzewnicy, to niekoniecznie musi zalewać Ci wnętrze auta. Nagrzewnica jest blisko parownika klimatyzacji, a z tego jak wiadomo potrafi woda kapać, a we wnętrzu jest sucho.
Pod parownikiem są kanaliki odpływowe odprowadzające wodę pod auto i tamtędy może również płyn z nagrzewnicy uciekać.
Czy jak przegazujesz auto, to w zbiorniczku pojawiają się bąbelki?
sprawdziłem dzisiaj nie ma bąbli, korek też trzyma ciśnienie (pojeździłem trochę a potem na postoju patrzyłem czy nic nie cieknie). obejrzałem też wszystko dookoła i nic, żadnego wycieku. znalazłem też post: tutaj , może ta uszczelka zdechła i leje mi się do cylindra? na zewnątrz nic nie cieknie spod kolektora ssącego.
[ Dodano: Sob Kwi 14, 2007 6:44 pm ]
witam ponownie.
mam kolejny trop, troche dziwny bo nagle się pojawił. otóż wracając sobie dzisiaj samochodem znowu wskazówka skoczyła na czerwone pole. odpaliłem ogrzewanie na max żeby troche schłodzić silnik, zatrzymałem się, otwieram maskę a tu wywaliło mi trochę płyny spod korka zbiornika wyrównawczego. dotykam chłodnicy i węża dolnego a tu zimne jak lód. stąd dwa pytania:
1. podejżewam termostat, można go jakoś sprawdzić czy działa?
2. czy przy takiej sytuacji korek powinien utrzymać wzrost ciśnienia i poziomu płynu (dość już rozwodnionego)?
1. podejrzewam termostat, można go jakoś sprawdzić czy działa?
Według mojej wiedzy nie da się go inaczej sprawdzić, jak tylko obserwując temp. rozgrzanego silnika lub "namacalnie" sprawdzić węże przed i za chłodnicą - co już uczyniłeś. Można jeszcze "namacalnie" badać wąż "wejściowy" chłodnicy po rozruchu zimnego silnika. Jak wąż jest zimny i w pewnym momencie gwałtownie zrobi się gorący to znaczy, że zadziałał termostat - przełączył obieg i wszystko jest OK. Jeżeli natomiast wąż ten robi się stopniowo ciepły wraz z nagrzewaniem się silnika - oznacza to, że termostat jest uszkodzony (cały czas otwarty duży obieg).
U Ciebie najwyraźniej termostat przycina się tylko czasami, więc raczej trudno będzie go sprawdzić tą metodą
soulz napisał/a:
2. czy przy takiej sytuacji korek powinien utrzymać wzrost ciśnienia i poziomu płynu (dość już rozwodnionego)?
Wydaje mi się, że nie wytrzyma. Dziwne tylko, że dotychczas nie zauważyłeś tego wycieku spod korka.
Pozdrawiam!
Dobrze Ci się wydaje Nie ma prawa wytrzymać, inaczej by układ chłodzenia musiało rozwalić ciśnienie przy zagotowaniu płynu
Taka już rola tego korka, że nie da się go zastąpić zakrętką od słoika
termostat mozna sprawdzic, ale trzeba go wymontowac
trzeba go umiescic w garnku i postawic na kuchni przy odp. temp. ma sie calkowicie otworzyc jak dobrze pamietam 7-8 mm
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
wstawiłem dzisiaj samochód do warsztatu, zobaczymy co było jak go będę odbierał
[ Dodano: Pon Kwi 16, 2007 4:39 pm ]
no i już wiem, wymienili termostat i dalej to samo. gotuje się po przejechaniu paruset metrów. czy chłodnica może być niedrożna?
[ Dodano: Pon Kwi 16, 2007 7:02 pm ]
no niestety okazało się najgorsze - uszczelka pod głowicą. byłem na testerze, czy są spaliny w układzie chłodzenia, ale nie był potrzebny gdyż widać bąble w zbiorniku wyrównawczym (wcześniej jakoś ich nie zauważyłem).
teraz pytanie, ktoś może wie gdzie oddać wóz do naprawy w białymstoku?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum