Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Przedni wahacz
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Przedni wahacz
Autor Wiadomość
HarryVip 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 632
Skąd: Zakopane

MG ZT-T

Wysłany: Pią Gru 05, 2014 03:08   

longer86 napisał/a:
zgadza się... poliuretan jakoś nie pogorszył komfortu w trakcie jazdy, ale jest pełen bez zbędnych wycięć co usztywnia delikatnie wahacz i zauważyłem głównie róznicę w trakcie jazdy w koleinach że potrafi szarpnąć kierownicą, ale zdecydowanie polecam

Skraca też żywotność sworznia. Przez jego sztywność na sworzeń działają większe siły. To jest druga, mniej radosna strona medalu...
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pią Gru 05, 2014 03:08   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Pią Gru 05, 2014 11:36   

HarryVip napisał/a:
Skraca też żywotność sworznia. Przez jego sztywność na sworzeń działają większe siły. To jest druga, mniej radosna strona medalu...

mogę się zgodzić lub też nie

miałem oba nowe wahacze i w obu pojawił sie luz mniej więcej równocześnie,

i tutaj najważniejsza uwaga po stronie pasażera była tuleja już wymieniana która miała wycięcia w gumie.

Po stronie kierowcy siedziała oryginalna tuleja która była gumowa ale też pełna jak poliuretan i gdyby nie to że chciałem miec obie strony równo to bym jej nie ruszął bo była w doskonałym stanie.

Strona pasażera jak kupiłem auto była tak samo pełna gumowa więc nie mogła sie zerwać na skrawkach gumy, ale niestety wypadła z metalowego ucha
_________________
75 Red Edition
 
 
rafalmis1 




Pomógł: 78 razy
Dołączył: 30 Kwi 2012
Posty: 2998
Skąd: Dynów

Rover 75

Wysłany: Pią Gru 05, 2014 14:47   

U mnie piszczą. Ale tylko jak jadę po dołkach z odsuniętą szybą z prędkością 10 km/h :mrgreen:
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Ricardus 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 211
Skąd: Grotniki

MG ZT-T

Wysłany: Pią Gru 05, 2014 20:48   

Nie zgadzam się, że odpowiedni dobrane poliuretany powodują szybsze uszkodzenia reszty zawieszenia. Jeśli dobieramy materiał o twardości odpowiadającej elementom fabrycznym to nie ma powodów do obaw. Jeśli natomiast wybieramy elementy utwardzone, wykorzystywane do sportu, to może prowadzić do innego zachowania się zawieszenia i faktycznie może mieć wpływ na jego trwałość. Pamiętajmy, że możemy dobierać twardość poliuretanów. Standardowo sprzedawane w Olkuszu są bardzo zbliżone parametrami do elementów fabrycznych. Możemy jednak zamówić znacznie twardsze i to nasz wybór. Miałem do czynienia z elementami poliuretanowymi w moim poprzednim samochodzie i mogę z całą stanowczością potwierdzić, że po ich zamontowaniu przez kilka lat i kilka ładnych tysięcy kilometrów nie miałem z zawieszeniem, żadnych problemów. Z tego co słyszałem to nowy właściciel tez się nie skarżył. Miałem okazję zobaczyć tuleje przedniego zawieszenia wykonane z gumy (tanie zamienniki) i nie widziałem różnicy w twardości w porównaniu do poliuretanów. Tuleja poliuretanowa także pochłania drgania i jest elastyczna całą swoją powierzchnią. Myślę, że mogę wypowiedzieć się w temacie, bo tak jak napisałem mam z tym produktem do czynienia od kilku lat i do tej pory nigdy się nie zawiodłem. Jedyny dyskomfort jaki może wystąpić to wspomniane we wcześniejszych postach pojawiające się skrzypienie, ale to tez nie występuje zawsze.
 
 
longer86 
Moderator




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 4792
Skąd: Mosina/Poznań

Rover 75

Wysłany: Pią Gru 05, 2014 23:18   

zgadza się czerwony element tulei jest bardzo elastyczny i fajnie pracuje. Żółty jest zdecydowanie twardszy ale przez to większą powierzchnią pracuje na czerwony i tak to sie uzupełnia. zobaczymy jakie to trwałe, do kompletu doszły też nowe wahacze więc zestaw w całości

Na skrzypienie widziałem fajny pomysł zrobienie rowka dookoła tulei po środku jej długości w metalowym elemencie nawiercenie otworu, który pasuje miejscem w wykonany rowek i w razie skrzypienia można strzykawką uzupełnić smarowidło i uciszyć

sposób uciszenia pisków
_________________
75 Red Edition
 
 
HarryVip 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 632
Skąd: Zakopane

MG ZT-T

Wysłany: Sob Gru 06, 2014 10:51   

Ricardus ja nie kwestionuję samych poliuretanów (sam używam poduchy silnika i jest ok) tylko właśnie ów dobór twardości. longer86 napisał, że jest twardziej, sztywniej i potrafi szarpnąć kierownicą. Zakładam zatem, że jest odrobinę za twardo i ten fakt (domniemany :mrgreen: ) musi się przełożyć na większe obciążenie sworznia, bo to wynika wprost z konstrukcji wahacza. Póki co kupiłem takie:

Podoba mi się sześciokątny otwór pasujący do kształtu wahacza. Jutro jadę zakładać. Mam nadzieję, że okażą się trwalsze niż Teknoroty.

[ Dodano: Sob Gru 06, 2014 10:49 ]
Tak wyglądają troszkę "zmęczone" tuleje Teknorta po siedmiu miesiącach niezbyt intensywnej eksploatacji. Przejechane jakieś 8-10 kkm. Jedna się rozleciała całkowicie.



[ Dodano: Sob Gru 06, 2014 10:51 ]
Jeśli obecne Master Sport made in Germany rozlecą się po podobnym czasie/przebiegu, zamówię pełne z Tedgumu lub jakiś niezbyt twardy poliuretan.
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Sob Gru 06, 2014 23:07   

master sport............... made in turcja, szykuj się na wymiane bo nie będą lepsze od teknorata
 
 
HarryVip 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 632
Skąd: Zakopane

MG ZT-T

Wysłany: Nie Gru 07, 2014 00:14   

Balas87 napisał/a:
master sport............... made in turcja,


Mam wrażenie, że jesteś w błędzie.



Tu można obejrzeć , a tu gwarancja .
Balas87 napisał/a:
szykuj się na wymiane bo nie będą lepsze od teknorata

Miałeś, czy tylko słyszałeś? Może Twoje były po 45 PLN za sztukę made in Turkey? :mrgreen:

[ Dodano: Nie Gru 07, 2014 00:14 ]
To żart oczywiście. :mrgreen: Tu się ostatnio niektórzy strasznie łatwo obrażają. :P
Używałeś takich?
 
 
haszczyc 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Wto Gru 09, 2014 14:49   

HarryVip, i jak te tuleje? bo zastanawiam się czy je też nie kupić ?
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Wto Gru 09, 2014 16:58   

miałem kolego tej firmy i tuleje i łożyska nie w tym samochodzie ale miałem, i powiedziałem nigdy wiecej.
 
 
HarryVip 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 632
Skąd: Zakopane

MG ZT-T

Wysłany: Wto Gru 09, 2014 19:46   

haszczyc trudno mi się odnieść w porównaniu do tulei Teknorot jak były nowe, ponieważ kompleksowo wymieniałem wahacze, tuleje, gumy stabilizatora, łączniki stabilizatora, drążki kierownicze i końcówki drążków. Mam jednak wrażenie, że MS są sztywniejsze. Nie twardsze, ale właśnie sztywniejsze. Po wymianie niebo a ziemia, ale to póki co nówki sztuki. Zobaczymy jak będzie za pół roku...
Balas87 napisał/a:
miałem kolego tej firmy i tuleje i łożyska nie w tym samochodzie ale miałem, i powiedziałem nigdy wiecej.

Cóż, już po fakcie. Tuleje zamontowane. Pewnie z MS jest jak z Teknortem - niektórzy chwalą (ja już na pewno nigdy nie kupię tulei tej firmy), a niektórzy narzekają. Z MS jest bardzo podobnie na innych forach - skrajnie różne opinie. Czas pokaże jak będzie.
 
 
haszczyc 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Sro Gru 10, 2014 11:51   

ok, ja zamówiłem firmy MEYLE za 84zł sztuka po zniżkach na allegro ale okazało się że nie mają na stanie na dziś to w tej cenie dostane lepsze bo FEBI więc w sumie bardzo dobra transakcja jak dla mnie oczywiście z odbiorem osobistym w moim mieście
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Sro Gru 10, 2014 16:21   

haszczyc, ale to kupiłeś same wkłady w tej cenie czy z obudową ?? jak tak do taj namiary na ten sklep jestem chętny :)
 
 
haszczyc 



Pomógł: 38 razy
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Sro Gru 10, 2014 17:29   

z obudową prawy i lewy, http://allegro.pl/meyle-t...4758704735.html wątpię że dadzą ci FEBI za ta cenę mi dali bo odebrałem osobiście więc poszli mi na rękę, a Tobie pewnie wyślą MEYLE ale to też w sumie firma ok :) ja miałem farta więc za całość zapłaciłem 168zł :D
 
 
Ricardus 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 211
Skąd: Grotniki

MG ZT-T

Wysłany: Sro Gru 10, 2014 20:37   

haszczyc napisał/a:
ok, ja zamówiłem firmy MEYLE za 84zł sztuka po zniżkach na allegro ale okazało się że nie mają na stanie na dziś to w tej cenie dostane lepsze bo FEBI więc w sumie bardzo dobra transakcja jak dla mnie oczywiście z odbiorem osobistym w moim mieście


Ja czasami kupowałem części MEYLE i byłem bardziej zadowolony niż z Febi. Na przykład wahacze Febi nie wytrzymywały więcej niż 5/10 tyś a Meyle dawały radę po 40/50 tyś km. Ale może kilka razy miałem po prostu pecha pecha.

Bardzo zadowolony jestem tez z części z tego sklepu:
http://sgparts.pl/

Niestety asortyment do Rover/MG nie jest powalający :(
 
 
HarryVip 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 632
Skąd: Zakopane

MG ZT-T

Wysłany: Sro Gru 10, 2014 22:04   

Ricardus napisał/a:
Bardzo zadowolony jestem tez z części z tego sklepu:
http://sgparts.pl/

Niestety asortyment do Rover/MG nie jest powalający :(


Asortyment nie powala, fakt. Ale cena za to owszem, powalająca. :mrgreen: Goły wahacz 468 PLN fiu, fiu.

[ Dodano: Sro Gru 10, 2014 22:04 ]
Widziałem oryginalne (Lemfordera) w niższej cenie. :mrgreen:
 
 
Ricardus 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Paź 2013
Posty: 211
Skąd: Grotniki

MG ZT-T

Wysłany: Sro Gru 10, 2014 22:16   

Zobacz za to łożyska i piasty. Nie wiem czy to prawda, a nie pic, ale na łożyskach jest ifo, że wyprodukowano w Niemczech. Ale tak jak piszę diabli wiedzą czy to prawda. Ogólnie kupiłem kiedyś coś do Lupo i tylną piastę do MG i na razie odpukać wszystko ok. Ale faktycznie wahacze drogie.
 
 
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sro Gru 10, 2014 23:37   

U mnie poliuretan (standardowy) siedzi na wahaczach od ponad roku. W tym czasie przeżył kilka wahaczy, dwie końcówki drążków. Jeden wahacz rodem z Chin skończył jak skończył, co u mnie natomiast zakończyło się wymianą błotnika, końcówki, drążka, półosi i naprawą progu ;)

Wrażenie z jazdy na pouliretnach na tym samym setupie oponowo/felgowym mam takie, że guma lepiej wybierała i tłumiła wszelkie nierówności na drodze. Jak zakładałem nowe zwykłe tulejki, przejazd po garbach czy poprzecznych nierównościach nie przenosił nic na kierownicę, nie tłukło się jak w zdezelowanym polonezie, przód był taki... "zbite w kupę" :) Teraz, odkąd mam pouliretany, fakt tuleja wieczna, ale komfort dla mnie dużo mniejszy.

Czy pouliretan zmniejsza żywotność wahaczy? Nie mogę tego potwierdzić. Póki co wymieniłem trzy komplety łącznie z czego jeden komplet to chinole, gdzie jeden padł pół roku po zakupie, a drugi w czasie jazdy odłączył się od sworznia ;)

Pozdro,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
HarryVip 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 04 Sty 2010
Posty: 632
Skąd: Zakopane

MG ZT-T

Wysłany: Sro Gru 10, 2014 23:47   

MaReK napisał/a:
U mnie poliuretan (standardowy) siedzi na wahaczach od ponad roku. W tym czasie przeżył kilka wahaczy,[...]
Czy pouliretan zmniejsza żywotność wahaczy? Nie mogę tego potwierdzić. Póki co wymieniłem trzy komplety łącznie z czego jeden komplet to chinole, gdzie jeden padł pół roku po zakupie, a drugi w czasie jazdy odłączył się od sworznia ;)
Pozdro,


A może to owa tulejka "zabiła" kolejne wahacze. ;-) "Przeżyła" trzy, a to daje do myślenia. :mrgreen:
 
 
Balas87 



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 565
Skąd: rze



Wysłany: Czw Gru 11, 2014 16:40   

Hej orientuje się ktoś, czy oryginalny wachacz do r 75 montowany na pierwszy montaż ma nr seryjne takie jak RBJ000371 ?? chodzi dokładnie o prawy wachacz...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Wahacz przedni
piochu1 Rover serii 75, MG ZT 14 Sro Mar 18, 2009 11:52
haszczyc
Brak nowych postów [R75] Wahacz przedni czy będzie pasował od ....... ?
MateuszG Rover serii 75, MG ZT 15 Nie Cze 30, 2013 12:37
tetigon
Brak nowych postów [R75] wahacz
dario1282 Rover serii 75, MG ZT 1 Sro Maj 09, 2012 18:40
kris-tofer
Brak nowych postów [R75] wahacz
grota10 Rover serii 75, MG ZT 11 Sob Kwi 21, 2012 15:19
Gość
Brak nowych postów [r75] wahacz
plonex25 Rover serii 75, MG ZT 7 Nie Sie 14, 2016 21:07
pablo



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink