Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Akumaulator - rozładowuje się
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Akumaulator - rozładowuje się
Autor Wiadomość
BetJar 
Klubowicz





Pomógł: 22 razy
Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 627
Skąd: Gliwice



Wysłany: Sro Lis 04, 2009 21:00   

SeniorA napisał/a:
dobrze by było wiedzieć , który to bezpiecznik był przepalony

Flora napisał/a:
Przepalony był bezpiecznik 15 pod maską
_________________
ɹɐɾʇǝq ɯɐıʍɐɹpzod
nie ma za co- kliknij POMÓGŁ
R420 Di'97,był
R111 LSi'96,był
R420 Di'97,był
R75 CDT+'02,jest
MG TF '04,jest
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Lis 04, 2009 21:00   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
darek_wp 




Pomógł: 248 razy
Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 1651
Skąd: Maciejowa, Nowy Sącz



Wysłany: Sro Lis 04, 2009 21:48   

BetJar napisał/a:
Flora napisał/a:
Przepalony był bezpiecznik 15 pod maską


pod maską w r75 nie ma bezpiecznika nr 15, Flora napisała zapewne wartość bezpiecznika nie jego numer a bezp o wartośći 15A jest tam kilka

Flora jeśli mozesz sprawdź i napisz, który nr ma bezpiecznik spalony (ew można się posiłkować pokrywą skrzynki na niej są oznaczenia)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Sro Lis 04, 2009 23:11   

pewnie nr 8 od nagrzewnicy FBH
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
Chali 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 47
Skąd: Pruszków



Wysłany: Czw Lis 05, 2009 18:40   

Co to za mechanicy?? Tak to sobie czytam i szczerze mówiąc to wstawiliście samochód do złodzieja a nie do mechanika. A jeżeli chodzi o Roverki to najlepiej mieć jednego zaufanego mechanika. A jeżeli chodzi o prąd to mój R400 stał kiedyś ponad miesiąc. Alarm rozładował aku, oczywiście naładowałem do "pełna" pod prostownikiem ale okazało się, że przez tyle czasu na samym aku robiło się zwarcie. Tyle, że u mnie wymiana akumulatora rozwiązała cały problem.
 
 
 
Flora 



Dołączyła: 13 Lip 2007
Posty: 33
Skąd: Drawsko Pom.



Wysłany: Pią Lis 06, 2009 17:41   

Chali, każy wię,ze najlepiej mieć jednego zaufanego... ale życie wygląda trochę inaczej :roll:

[ Dodano: Pią Lis 06, 2009 17:41 ]
NO! Ale autko jeździ! Nie wiem jak długo tak zostanie ale w tej chwili jest o.k. Mechanik nie wie co mu było... Kombinuje,że to może te świece żarowe czy coś tam ale mówi,że na 100% to nie wie...
 
 
Jani 



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15
Skąd: Kwidzyn



Wysłany: Wto Sty 11, 2011 11:11   

Chciałbym trochę odświeżyć temat I nieco z innej beczki.
Jaka jest procedura przywracania ustawień pracy silnika po odłączeniu aku na dłuższy czas?
Padł mi akumulator i po wymianie auto dziwnie się zachowuje po odpaleniu ( falują obroty, nierówna praca silnika).
Domyślam się, że skasowaniu uległy ustawienia parametrów sterowania dawką paliwa i powietrza. W poprzednim aucie miałem określoną procedurę jak przywrócić takie ustawienia.
Konieczne jest podpięcie pod kompa?
 
 
SeniorA 




Pomógł: 591 razy
Dołączył: 14 Sty 2009
Posty: 4888



Wysłany: Wto Sty 11, 2011 14:20   

Jani napisał/a:
Jaka jest procedura przywracania ustawień pracy silnika po odłączeniu aku na dłuższy czas?
po podpięciu aku ,uruchomić silnik na wolnych obrotach do osiągnięcia temperatury pracy , potem na 2 minuty wejść na 1200obr/min.Zakończyć proces dostosowania jazdą około 10 km. w różnych warunkach ruchu ( start,zatrzymanie,przyspieszanie,wolna i szybka jazda itd )
Przed odłączeniem aku alarm wyłączony,centralny nie zablokowany,wszystkie inne odbiorniki wyłączone , kluczyki z pilotem w kieszeni, nie w stacyjce.
Oczywiści ECM też dojdzie do siebie bez tych działań, tylko po dłuższym czasie.
_________________
Andrzej
Pozdrawiam
 
 
Jani 



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15
Skąd: Kwidzyn



Wysłany: Wto Sty 11, 2011 15:15   

Dzieki za pomoc.
Dzisiaj będę stosowal sie do instrucki i mam nadzieję, ze zadziala.
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pią Sty 14, 2011 11:09   

Dzisiaj zrobiłem pomiar poboru prądu z akumulatora i miernik pokazał 0,34A. Alarm był wyłączony, światła w kabinie nie paliły się, kluczyki w kieszeni. Po wypięciu wtyczki z webasto spadek do 0,29A. Na włączonym alarmie również pokazywał 0,34A.
Co może pożerać tyle prądu?
Czy pomiar po 2 min. od odłączenia klemy i puszczenia przez miernik jest wiarygodny czy trzeba czekać trochę dłużej?

Przez noc wartość z 12,5V na akumulatorze spada do około 12V.
 
 
robo 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 213
Skąd: Poznań



Wysłany: Pią Sty 14, 2011 11:20   

apples, poczekaj trochę dłużej. U mnie pobór prądu podczas pomiaru spada skokowo i stabilizuje się po ok 2-3 minutach na poziomie 70mA bez dodatkowych odbiorników a z webasto postojowym ( sterownik, ekspander ) ok. 100mA. Nie ma przy tym znaczenia czy alarm jest uzbrojony czy nie.
 
 
 
VMatas 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 609
Skąd: Pszów

Rover 75

Wysłany: Pią Sty 14, 2011 11:27   

Też powiem że dużo. Trzeba szukać co żre prąd – musi pobierać nie więcej niż 100mA.
_________________
Land Rover Discovery 3 2.7 HSE
 
 
 
PD 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 270
Skąd: Rybnik



Wysłany: Pią Sty 14, 2011 16:11   

ja musialem odczekac dluzej az pobor spadal
daj mu z 10 min wtedy bedziesz mial pewne a pozniej nic tylko pozostaje
wyciaganie po kolei bezpiecznikow i sprawdzanie gdzie jest zlodziej
_________________
Był R75 CDT 2.0 2001r. automat sedan, jest R75 Tourer CDT 2.0 , 2001r.
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Pią Sty 14, 2011 18:42   

Ponowny pomiar i pobór 0,34.

Ogólnie dziwna sprawa.

Po odkręceniu bezpiecznika FL3 w komorze silnika spadek do 0,08 i utrzymuje się do momentu ponownego przykręcenia bezpiecznika.

Pojedyncze wyciąganie bezpieczników dało pomiar.
FL9 spadek do 0,16

F5 chwilowy spadek do 0,08 potem podskoczyło do 0,30
F9 spadek do 0,16
F13 spadek do 0,16
F19 spadek do 0,16
F22 spadek do 0,30
F23 spadek do 0,17
F26 spadek do 0,16 - pomiar 0,34 wrócił w jako jedynym bezpieczniku po jego włożeniu. W pozostałych utrzymywał się taki jak napisałem przy nich i wracały na 0,34 dopiero po ponownym podaniu napięcia przez miernik.
F31 spadek do 0,16
F35 spadek do 0,16
F42 spadek do 0,16

Wyciąganie pozostałych (nie wymienionych) bezpieczników nie dawało zmian pomiaru 0,34.

Dlaczego spadek po wyciągnięciu bezpiecznika jest o połowę?
 
 
Jani 



Dołączył: 22 Lis 2009
Posty: 15
Skąd: Kwidzyn



Wysłany: Sob Sty 15, 2011 19:58   

Procedura przywracania ustawień kompa nie przyniosła poprawy.
Myślicie że ponowne odłączenie akumulatora i ponowna próba ustawienia zgodnie z waszymi wskazówkami pomoże?
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Sty 16, 2011 13:00   

Po dzisiejszych pomiarach wyszło 0.34. Ten pomiar utrzymuje się przez około 2min. po czym przeskakuje na 0,16 i nic mniej. Zauważyłem że webasto cały czas kradnie 0,05 i radiolinia od sterownika webasto około 0,01 co by dawało po odpięciu tych elementów pomiar około 0,09 - 0,10. Dlaczego webasto po zamknięciu samochodu z pilota pożera 0,05 na podtrzymanie? Czy 0,16 jest akceptowalne dla akumulatora?
 
 
robo 




Pomógł: 24 razy
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 213
Skąd: Poznań



Wysłany: Nie Sty 16, 2011 13:27   

apples, aż z ciekawości poszedłem sprawdzić u siebie ;-) . I jest tak:
podłączenie miernika w miejscu F8 wykazało pobór prądu przez webasto na poziomie 40mA, ale pobór ten zanika do 0mA po ok 1,5 min. Wystarczy jednak otworzyć drzwi aby webasto znów przez 1,5 minuty żarło prąd.
Spróbuj może testowo odłączyć linie I-bus ( przewód na drugim pinie ). Na pracę webasto nie będze miało wpływua może odciąć jakieś zakłócenia czy przekłamania. 160mA to nieco za duży pobór jak na stan spoczynku. Tak jak Witek wspominał 100mA to górna granica.
 
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Sty 16, 2011 16:21   

robo napisał/a:
Spróbuj może testowo odłączyć linie I-bus ( przewód na drugim pinie ).
Tak zrobiłem i pomiar spadł do 0,11. Nie odłączałem radiolinia i sterownika od webasto więc można przyjąć że jest OK.

Dziękuje za pomoc. :smile:
 
 
SyntaX 



Pomógł: 93 razy
Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Sty 16, 2011 16:44   

Hmm a może masz zasiarczone płyty w akumulatorze, albo nastąpił opad masy czynnej.
Ew. mogą występować prądy błądzące.
Jak stary jest akumulator.
Może ma gdzieś przebicia.
U mnie było tak:
- Akumulator naładowany na prostowniku, auto przez 1,5h odpalało od kopa.
-Po około 2h nie miał już siły nawet raz zakręcić rozrusznikiem.
Kontrolki w aucie wariowały.
Kupiłem nowy akumulator.
Z ciekawości rozebrałem sobie stary i miałem zasiarczone płyty- miał 5 latek.
Ostatnio zmieniony przez SyntaX Nie Sty 16, 2011 21:44, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
apples 




Pomógł: 564 razy
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 5678



Wysłany: Nie Sty 16, 2011 21:31   

SyntaX napisał/a:
Jak stary jest akumulator.
3 lata i mam nadzieję że tą zimę jeszcze wytrzyma. :wink: Przed montażem sterownika do webasto nie miałem problemów z akumulatorem.
 
 
slawkop 




Dołączył: 04 Sie 2010
Posty: 19
Skąd: Sulechów



Wysłany: Nie Lip 17, 2011 01:56   [R75] spadek napięcia - problem z instalacja LPG
Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000

witam serdecznie Forumowiczow
prosze o pomoc w następującej kwestii
- dwa tygodnie temu przestała mi działać instalacja LPG
w warsztacie podłączyli pod komputer i ten wykazał, że 18 razy (18!!) "odłączany" był akumulator czyli innym słowy (jak to okreslil pan z zakladu lpg - 18x napięcie spadło poniżej 9V i komp instalacji się rozłączał)
- instalacja straciła mapę gazu więc wczytano mi nową
- pojeździłem tydzień (ok 500 km) - nie włączałem klimatyzacji - niestety dzisiaj znowu instalacja się odłączyła (jest sygnał błędu)

W poniedziałek pojade na warsztat lpg ale zapewne okaze sie to samo

Dodam, że silnik odpala mi bez problemów (akumulator kupiony pół roku temu - nie miałem z nim żadnych problemów)

Przed poprzednią awarią ładowałem do pełna klimę - myślałem, że to może od włączania klimy są takie spadki napięcia więc teraz jej nie właczałem - niestety i tak znowu najprawdopodobniej komputer lpg stracil mapę.

Proszę o pomoc - jeżeli ktoś się z tym spotkał - gdzie szukać przyczyn - w instalacji lpg czy może jednak cos sie stalo z Roverkiem

co sprawdzac i jak?
bede wdzieczny za pomoc
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Akumaulator - rozładowuje się
cysiu Rover serii 75, MG ZT 8 Wto Lut 02, 2010 19:21
cysiu
Brak nowych postów [R75] Akumaulator - rozładowuje się
phuss Rover serii 75, MG ZT 15 Pią Lip 31, 2009 11:48
SeniorA



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink