Wysłany: Pon Gru 26, 2016 18:40 MG ZR 2.0Ti by KaRaS 400km 494Nm
Witam,w końcu znalazłem trochę czasu aby pochwalić się swoim samochodem a jednocześnie oczkiem w głowie. Po poczciwym roverku 414 którego posiadałem i który dzielnie mi służył pomimo paru problemów przyszedł czas na zmianę.Wybór padł na zr 160 koniecznie w 5 drzwiach oraz strasznie wpadł mi w oko niebieski kolor.Po dość długich poszukiwaniach udało się znaleźć.
Samochód zakupiony w kwietniu tego roku od jednego użytkownika forum,kto zgadnie od kogo ?
Samochód oczywiście miał i ma nadal pewne wady ale po woli wszystkim się zajmuję.Dość dużą wadą samochodu jest blacharka ale i z nią sobie poradzę.
Teraz rzeczy które już zostały zrobione w samochodzie:
Wymienione olej + filtry
Wymienione świece na platynowe NGK
Wymienione tarcze+klocki przód i tył
Wymieniony akumlator
zregenerowany alternator
i jeszcze pare innych drobnych rzeczy
Pierwszą poważną modyfikacją w samochodzie było zrobienie czarnej podsufitki oraz pomalowanie wszystkiego co się dało w środku na czarno.
Zapraszam do oceny samochodu a dalsze modyfikacje oraz naprawy już wkrótce.
[ Dodano: Pon Gru 26, 2016 18:40 ]
I jeszcze zdjęcia czarnego środka który jak dla mnie wyszedł super i jestem z niego bardzo zadowolony
Ostatnio zmieniony przez karas_111 Sro Sie 17, 2022 11:06, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Gru 26, 2016 18:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jakoś przelata się zimę na stalówce miejmy nadzieję że szybko przyjdzie wiosna
Środek malowany w czarny mat farba zakupiona w specjalistycznym sklepie farba typowo do plastiku.
skorpion tak z tyłu mam elektrykę a co do daszków to na razie jest wszystko okej farba nie schodzi i raczej nie ma zamiaru się stamtąd ruszać
Czas na małą aktualizację prac wpadło parę nowych rzeczy:
-Czarne kierunkowskazy
-lampy z czarnym środkiem+soczewka
-nowy znaczek MG
-oraz okleiłem czarną folią przeciwmgłowe
[/u][/i][/b]
Wiem że zderzak nie wygląda najlepiej ale powoli rozmawiam z lakiernikiem w sprawie mojego samochodu
Plan jeszcze na miesiąc luty to obszycie kierownicy i mieszka zmiany biegów skorą+niebieska nić oraz regeneracja skóry na fotelach.
Obszycie daszków to łatwizna, ściągasz daszek, na lewej stronie materiału odrysuj markerem wzór i obetnij z zapasem, drugi kawałek materiału wytnij jak odbicie lustrzane.
Idź do krawcowej i niech to zszyje ze sobą, tak ze właściwa strona materiału jest w środku, obetnij nadmiar, wywiń materiał wciagnij na daszek i końcówkę zaszyj. Odbiorę auto od mechanika to Ci podesle fotki moich daszkow
MG po ponad 3 miesięcznym postoju u blacharza i lakiernika wraca do żywych
Poznikały wszystkie ogniska korozji i inne defekty blacharskie(trochę tego było) samochód został cały polakierowany i jak dla mnie wygląda MEGA
Niestety zdjęcia są jakie są nie oddają praktycznie wgl efektu wykonanych prac .... robione telefonem do tego pogoda fatalna i na tych fantastycznych stalówkach na ten moment nic innego nie mam,a chciałem pokazać że mg żyje bo zaraz znów będzie miał chwilowy postój ze względu na pewne prace mechaniczne
Silnik gotowy to wyjęcia zostało tylko łapy odkręcić, było by to dziś zrobione niestety operator koparki którą będziemy wyciągać silnik nie dał dziś rady(brat) Mam nadzieję że w poniedziałek wszystko pójdzie zgodnie z planem i motor wyleci z budy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum