Forum Klubu ROVERki.pl :: [R all] Nagrzewanie silnika na postoju zabronione?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: sTERYD
Czw Lis 18, 2010 11:48
[R all] Nagrzewanie silnika na postoju zabronione?
Autor Wiadomość
Senn 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 663
Skąd: Warszawa - Falenica

Rover 800

Wysłany: Wto Sty 15, 2008 19:57   

Mala przerwa w dostepie do netu i juz jest niezla lektura do poczytania :)

Maciek znowu zarzucasz mi subiektywizm, ale nie zapominaj ze caly ten watek jest odzwierciedleniem subiektywnych opinii :)

Co do 2.5krpm to tak jak napisal AndrewS. Byc moze to wina skrzyni poldka, byc moze wyciszenia komory silnika, ale wlasnie doskonale slychac ze 2500 to minimum jakie powinien miec zimny silnik po zmianie biegu. Na cieplym od biedy bedzie to 2000.

Testy Andrzeja sa ok, ale raczej nalezaloby mierzyc dokladnie temp oleju bo to jest najwazniejsze. AndrewS Twoj czujnik to termopara. Trzebaby zrobic charakterystyke wyjsciowa i potem podpiac czujnik cyfrowy.
Z drugiej strony i tak nam to nie da jednoznacznej odpowiedzi czy lepiej katowac panewki na galarecie czy fundowac im lekko zimniejszy olej przez pare minut dluzej jednak bez sil niszczacych :)
_________________
Above all, it's a Rover
Rover 820Si 96' & FSO 1500C 83' & MG ZS180 05' & Renault Espace IV 09'
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sty 15, 2008 19:57   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Wto Sty 15, 2008 20:21   

Senn napisał/a:
AndrewS Twoj czujnik to termopara.


termopare mam przy mierniku, a do oleju na bacie jest chyba termistor, jest do kupienia wskaznik cyfrowy do tego czujnika, zamiast analogowego,
ale jak jest termistor, to mozna by bylo go wyjac, w garnku sprawdzic charakterystyke przypisac temp do opornosci i potem spowrotem do samochodu
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Sty 15, 2008 23:53   

AndrewS napisał/a:
eee cos za duzo, moj komputerek nie zestrojony jeszcze tak na 100% pokazuje na ssaniu 1,2 l/h
po rozgrzaniu 0,9
a wtedy juz tak rozowo nie wyjdzie

No to grzanie auta na postoju nigdy w kontekście ekonomiki korzystnie nie wyjdzie. :razz:
No i oczywiście bardziej szkodliwe dla środowiska jest niż "jazda" (gdzieś tam niżej o środowisko się martwisz):
AndrewS napisał/a:
ale odmrazacz za to niszczy bardziej niz spaliny warstwe ozonowa


AndrewS napisał/a:
he he he zgadza sie, za bardzo wnikasz

No comments. :rotfl:

AndrewS napisał/a:
a przez gorna czesc szyby nie patrze :mrgreen:

Przez boczne też? :cool:

AndrewS napisał/a:
bo każde zwiekszenie obrotow zimnego silnika napewno zuzywa go bardziej niz jak pozostaje na jalowym
ma wtedy gorsze smarowanie mimo ze cisnienie dosc duze

Dlaczego gorsze smarowanie?

Moim zdaniem silnik powinien jak najszybciej osiągnąć optymalną temperaturę pracy, bo w takiej jest mu najlepiej i wolniej się zużywa. Uważam, że mniejszym złem jest ruszenie w "drogę" i delikatne obchodzenie się z pedałem gazu niż grzanie silnika na postoju i skrobanie szybek (które np. dzisiaj rano zajęło mi grubo ponad 5 minut).
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Wto Sty 15, 2008 23:53   

AndrewS napisał/a:
he he he zgadza sie, za bardzo wnikasz

Jak zwykle - bo ja taki upie...wy jestem. ;)
AndrewS napisał/a:
odmrazacz za to niszczy bardziej niz spaliny warstwe ozonowa

Oj, odmrażacz to alkohol, a do napędu to się chyba teraz CO2 używa albo czegoś podobnie neutralnego, freonów to już od dawna nie. :)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Sro Sty 16, 2008 00:58   

piter34 napisał/a:
Dlaczego gorsze smarowanie?


bo przy - 10 jak pisal Seen jest galareta nie olej, a takie cus to raczej kiepsko smaruje nawet jak jest podawane przy duzym cisnieniu
jest jeszcze jeden problem tak mi teraz wpadlo do glowy, cisnienie na zimnym jest duze bo kanaly olejowe sa w pewnym sensie zatkane gestym olejem i na poczatku stawiaja duzy opor

piter34 napisał/a:
Uważam, że mniejszym złem jest ruszenie w "drogę" i delikatne obchodzenie się z pedałem gazu


no to ja mam odmienne zdanie, bo jak pisalem wczesniej uwazam ze kazde zwiekszenie predkosci obrotowej przy gorszym smarowaniu, a takie niewatpliwie jest przy gestym oleju szczegolnie w zimie przy -10, powoduje jego szybsze zuzycie, o ile nie jestem w stanie napisac
a tak przez te 2 krytyczne min silnik spokojnie sobie ten olej wszedzie wcisnie i rozchlapie
u mnie w pracy sa 4 spore silniki spalinowe i zanim zostana obciazone pracuja na luzie okolo 5 min
tak jest to opisane w instrukcji, dlaczego nie sa lekko obciazane odrazu ??
byc moze pokonanie samych oporow zimnego silnika jest juz wystarczajacym obciazeniem

my tu bedziemy troszczyc sie o silnik, a prawda jest taka ze i tak go szlak trafi z innego powodu niz to czy go grzalem 5 min czy od razu jechalem :mrgreen:

piter34 napisał/a:
skrobanie szybek (które np. dzisiaj rano zajęło mi grubo ponad 5 minut).


z odmrazaczem ??
eeee to lipa jakas widze ze nie warto kupowac :mrgreen:

cos to podejzane jest ze Wy tak razem odpowiadacie :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
maciej 
Klubowicz



Wielki Migrator


Pomógł: 196 razy
Dołączył: 18 Kwi 2002
Posty: 4535
Skąd: Warszawa

Rover 400

Wysłany: Sro Sty 16, 2008 10:14   

AndrewS napisał/a:
cos to podejzane jest ze Wy tak razem odpowiadacie

To zupełnie jak Ty z Senn'em. ;)
_________________
Pozdrawiam, Maciek (podWawa - WPR)
Obecnie MX-5 NC '07, XC60 'Słoń 2' i wózek na zakupy (Fabia III) ;)
Były 2*R623Si Lux '95 LPG, R827Si '93 LPG, R416 Si '99 LPG, MX-5 '92 i kilka innych nieroverków :)
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Sro Sty 16, 2008 10:27   

AndrewS napisał/a:
z odmrazaczem ??
eeee to lipa jakas widze ze nie warto kupowac :mrgreen:

Bez odmrażacza. :lol:

AndrewS napisał/a:
bo przy - 10 jak pisal Seen jest galareta nie olej, a takie cus to raczej kiepsko smaruje nawet jak jest podawane przy duzym cisnieniu

Smarowanie jest takie samo, bo olej jest tak samo gęsty, niezależnie od tego, czy stoisz, czy jedziesz. Różnica polega na tym, że jadąc olej szybciej nabiera temperatury, a silnik jest obciążany w minimalnym stopniu (niewiele bardziej niż pracując na podwyższonych obrotach na ssaniu).

AndrewS napisał/a:
no to ja mam odmienne zdanie, bo jak pisalem wczesniej uwazam ze kazde zwiekszenie predkosci obrotowej przy gorszym smarowaniu, a takie niewatpliwie jest przy gestym oleju szczegolnie w zimie przy -10, powoduje jego szybsze zuzycie

Zgadzam się, ale tylko w przypadku nadmiernego obciążania silnika. ;-)

AndrewS napisał/a:
a tak przez te 2 krytyczne min silnik spokojnie sobie ten olej wszedzie wcisnie i rozchlapie

Dwie krytyczne? Dlaczego dwie?
Gdy masz do odrzucenia cały śnieg z auta + skrobanie szybek, to nawet 10 minut postoisz, a silnik wtedy jeszcze nie będzie miał optymalnej temperatury pracy. :lol:
2 minuty skrobania to miałem dzisiaj, gdy szron prawie sam spływał z szybek.

AndrewS napisał/a:
tak jest to opisane w instrukcji, dlaczego nie sa lekko obciazane odrazu ??

W instrukcji do każdego R przeczytasz, że należy od razu rozpoczynać jazdę.

AndrewS napisał/a:
my tu bedziemy troszczyc sie o silnik, a prawda jest taka ze i tak go szlak trafi z innego powodu niz to czy go grzalem 5 min czy od razu jechalem :mrgreen:

Schlag Andrzeju, schlag (spolszczona wersja "szlag"). ;-)
Co do Twojej myśli, to TAK, zgadzam się. Serię K wykończy HGF. ;-)
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
AndrewS 
Klubowicz





Pomógł: 160 razy
Dołączył: 27 Lut 2001
Posty: 3644
Skąd: Puławy

Rover 800

Wysłany: Sro Sty 16, 2008 14:22   

piter34 napisał/a:
Smarowanie jest takie samo, bo olej jest tak samo gęsty, niezależnie od tego, czy stoisz, czy jedziesz. Różnica polega na tym, że jadąc olej szybciej nabiera temperatury, a silnik jest obciążany w minimalnym stopniu (niewiele bardziej niż pracując na podwyższonych obrotach na ssaniu).


w takim razie olewajac juz ryzyko HGF czy uwazasz ze mozna by bylo go na luzie wkrecic na powiedzmy 5 tys. rpm, obciazenie nie ma bo nie jedziemy

piter34 napisał/a:
Zgadzam się, ale tylko w przypadku nadmiernego obciążania silnika


ruszenie w zimie z miejsca ponad tonowego zmarznietego klocka pewnie juz jest nadmiernym obciazeniem
zauwaz jak pracuje w zimie skrzynia, a jak w lecie,oczywiscie olej w skrzyni jest gęstszy, ale daje to jakis obraz sytuacji w silniku

piter34 napisał/a:
Dwie krytyczne? Dlaczego dwie?


tak poprostu strzelilem, moze to jest 1 moze 3, chodzi o to aby olej dotarl wszedzie np. do lozysk walkow rozrzadu czy hydropopychaczy, widziales pewnie jakie tam sa cienkie kanaliki, wole miec pewnosc ze olej tam jednak dotarl, zanim zwieksze obroty tych walkow
przeciez ogolnie wiadomo ze rozuch silnika w sposob znaczny zuzywa go, dlatego ze w poczatkowej fazie nie ma smarowania, teraz pytanie po jakiej chwili od odpalenia to smarowanie juz jest na tyle ze zwiekszanie obrotow i obciaznie silnika jazda mu naprawde nie szkodzi

piter34 napisał/a:
Schlag Andrzeju, schlag (spolszczona wersja "szlag").


to nie moja wina, slownik tego wyrazu nie podkreslil :mrgreen:
a poza tym to byla juz godzina po polnocy :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Diesel] Nagrzewanie auta zimą ;) Macie jakieś rady ?
NiceMan Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 27 Nie Lis 04, 2012 18:56
marcin316
Brak nowych postów [KV6 2,5l] Montaż LPG a trwałość silnika
msf Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 17 Sro Kwi 07, 2010 22:04
faecd
Brak nowych postów [R SDI] uruchamianie silnika z pilota
funkcja alarmu
funfel Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 1 Sob Paź 31, 2009 00:11
darek_wp
Brak nowych postów [R z silnikami KV6 ] Obroty silnika
Armandoo Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 6 Sob Lut 28, 2009 22:27
Armandoo
Brak nowych postów [1.4 MPI K-16 103 KM '1996] odpalanie silnika z gazu
oprawca_1978 Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) 9 Czw Sty 07, 2010 15:16
oprawca_1978



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink