Niestety nie wszystko wygląda tak kolorowo jak sobie wymyśliłem, niestety T25 pluje olejem…, ale nie ma się na co oglądać trzeba uczciwie wykorzystać zbliżający się tydzień ….
(Markzo mnie przekonał że nie ma co tego odwlekać - dziękuję)
Nakręcony jak nastolatek, aż nie mogłem spać…
…jeszcze parę spraw na mieście… i działamy…
11:27 – Po logistycznej układance garażowej mam wreszcie rozłożony dźwig
Akt1
12:56 – Usunięcie „brudasa” zakończone, mimo niezawodności ten, diesel zaczyna napawać mnie obrzydzeniem… i znowu puzzle z dźwigiem…
Akt2
14:28 – T16 złożone ze skrzynią, i co mnie najbardziej dziwi ? Sprzęgło z diesla miało 6.1-6.5 mm grubości (sam przejechałem 70tys, a ile poprzedni właściciel nie mam pojęcia ?), nie było specjalnie krzywe czy spalone, docisk też w nie najgorszym stanie…
Akt3
16:23 – Przesłanie dla Markzo , taki nasz żarcik obyczajowy
Akt4
Wieczorem wyczerpały się wszystkie moje baterię… padłem jak niemowlę…
P.S.Hej Rap przyjąłem do wiadomości, na razie sprawa z turbiną pozostaje otwarta… tzn. tak naprawdę zamknięta, wczoraj zwymiarowałem zaślepkę na stronę gorącą, zostanie to tymczasowo wstawione aby móc go odpalić, i spasować downpipe. Olej też zaślepiam i wodę. Jak już ogarnę elektrykę i bak i złożę to razem, wtedy zastanowię się co dalej. W sobotę samochód musi być jeżdżący.
sail, mam zawsze jak cos jest rozbebeczone ( A to jakieś ciche głosy w głowie "na co Ci to było" "Po co to".... raczej zmęczenie to bedzie Zobaczysz jak sie ucieszysz kiedy 1 x kapora spalisz.
ps dobrze ze posprzatałeś ten syf , ja u siebie żałuje że nie poswieciłem dodatkowego dnia na to. Ale zdetonuje sie kolejny silnik to bedzie okazja
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie spodziewałem się że uda mi się tyle dzisiaj popchnąć do przodu:
- motor w budzie
- przeguby na miejscu
- wysprzęglik, założony i odpowietrzony, skok prawie 40 mm.
- wydech pospawany, wystarczyło tylko 9 cm rury do elastycznej siatki, średnica 65mm, downpipe wygląda jak mały Frankenstein ale ważne aby kierował spaliny na zewnątrz i nic nie wypuszczał… ale to i tak tymczasowe bo mam w planie cały wydech z nierdzewki tylko muszę wcześniej rozwiązać sprawę turbiny…
- przerobiona dolna łapa podtrzymująca silnik do belki. Niestety ta od diesla nieco się różni nie pasuje rozstaw otworów w uchwycie i trzeba je niejako „przesunąć” o jakieś 17 mm, rozstaw 26 mm i średnica 13mm pozostaje taka sama. Reszta łap pasuje bez problemu, aczkolwiek mam wrażenie że poduszka od skrzyni biegów zbytnio się „spłaszcza” i tu pytanie do osób posiadających oryginały w 620ti , czy pomiędzy nakrętką a gumą występuje podkładka (grubość ?) i (ewentualnie jaka jest grubość obciążonej poduszki ?) Ewentualnie jak jest wysokość od karoserii do dołu nakrętki
- założona maska, niestety wolałem ją wyjąć,
- drążek i krzyżak podłączony do skrzyni biegów, wszystko luźno i gładko. (Ciekaw jestem co wyjdzie ze skrzynią )
Zastanawia mnie jeszcze z czego zastosować kompletną linkę pomiędzy pedałem gazu a przepustnicą ? Może ktoś ma jakiś gotowy sprawdzony produkt ?
Chłopaki nie mam siły … wróciłem po 22:00 do domu…
Ad. Slax – reflektuje , wysyłaj (właśnie kombinuje jak ją dorobić)
Ad. Remigiusz – zadyszka to mało powiedziane, schudłem w ciągu tego tygodnia ładnych parę kilo…. Remigiusz dzisiaj odebrałem SMS, przepraszam zapomniałem o naszej sprawie na śmierć… ale jak skończę to wrócę do rzeczywistości…. (a coś mi cały tydzień chodziło po głowie co miałem zrobić)
Z racji że czas mnie goni, dzisiaj uwijałem się jak w ukropie.
10:04 – Przewody ciśnieniowe pompy wspomagania, różnice L a Ti
Akt1
18:35 – Złożona woda i wspomaganie, wszystkie rurki, musiałem niestety po raz pierwszy podczas całego swapa opuścić garaż i udać się do sklepu bo brakło mi przewodów paliwowych 8mm i 16mm. Niestety nie dało się więcej dosztukować nic z diesla a nie chciałem aby wyglądało to jak totalny „ulep”. Po raz kolejny stwierdzam że niektóre sklepy motoryzacyjne w moim mieście są do „bani”…
Akt2
18:41 – a tu już mi waliło w dekiel…. chyba z radości … uwielbiam ten utwór
Akt3
21:52 – pali jeszcze nie jeździ, zgubiła mnie masa którą kiedyś zrobiłem „po dziadowsku”. Zapłaciłem za to dwoma godzinami szukania problemu, ciężko się myśli już wieczorem jak coś jest nie tak.
Akt4
Musiałem go odpalić bo jutro teściu pomoże mi wyciągnąć bak aby dodać pompę i przewód oparów, samemu jest bardzo ciężko, raz się tego podjąłem jak wymieniałem przewody hamulcowe…nigdy więcej .
Dzisiaj udało mi się nawet przegapić listę trójki….
Ad. karolj – Dzięki za skrzynie ale myślę że moi bliscy nie zniosą już więcej gratów związanych z motoryzacją i moimi pomysłami….. a jest tego trochę… Jakkolwiek dziękuję i pozdrawiam.
sail, Trigger Box najlepsza Pali nieźle wiec sukces jest, choć jeszcze do zakończenia została jazda próbna co najważniejsze żeby nic nie wyszło po drodze
Pozazdrościć dobrej roboty i maszyny
_________________ ( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum