Dziękujemy i My, zlot w malowniczej scenerii, dużo atrakcji i uśmiechów - zarząd stanął na wysokości zadania ba znów podniósł poprzeczkę
Dziękujemy wszystkim uczestnikom, bo to właśnie ludzie Tworzą zlot i atmosferę
Harry, eff dziękujemy za wspólną jazdę, zwiedzanie, i całą resztę
[ Dodano: Wto Paź 08, 2013 09:19 ]
ps. ps.
przepraszam eMdzik + Ilona, zapomniałem zupełnie dać znać - dosyć późno wyjechaliśmy, byliśmy około 19 dopiero w Krakowie (jak dobrze pamiętam), generalnie po jedzonku Wawel był już po ciemku
Dołączył: 18 Sty 2009 Posty: 175 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Wto Paź 08, 2013 11:00
Też znalazłem chwile i kilka podziękowań będzie. Cieszę się że to kolejny udany i pełen atrakcji zlot, na którym byłem. Znów mogłem zobaczyć i pobawić się z wami wszystkim za co serdecznie dziękuje.
Dziękuje mojej ekipie z „wesołego autobusu” – rewelacyjna podróż i ból brzucha gwarantowany. Aga-zofia , Marian-kierownik zamieszania, Ewa-zofia2, Adam-polewający-konkret.
Moim wspaniałym lokatorom z pokoju – Ley i Stacz – jesteście wielcy i „więcej” z wami nie wypije
Wszystkim tym którzy grali w piątkową piłkę, bo jak się okazuje to nie było łatwe.
Najlepszej drużynie paintballa, która walczyła do ostatniego, nawet jak w masce już nic nie było widać – Zouza nasz kapitanie, respect , Stacz – dzięki za nie strzelanie do mnie z tych 3 metrów bo to by bolało. Siemion – dzięki za ten bliski, podwójny strzał w plecy po tym jak wstałem z ręką do góry, wiem że to była kara .
Ekipie która dała lub, nie dała się namówić na picie z nami morza Teqiulli… to już jest zlotowa tradycja i widać że coraz więcej degustatorów wykwintnego trunku. Co oznacza że władców pomarańczy jest więcej….
Ola i Majkel – za to że zawsze zabawa z wami jest lepsza i widoki atrakcyjniejsze, tyle ile się pośmiejemy to nasze.
Wizard_gp i Marlena – bo również byliście w tym świecie.
Licznej ekipie tancerzy, którzy zadbali o to by parkiet nie pustoszał, a zabawa trwała do białego rana. Te 150 razy przebój jak ona tańczy dla mnie zrobił robotę
Siemion, Emes , Kasjo - za pracę nad zlotem i dlatego że jesteście coraz lepsi
Pewnie nie da się wymienić wszystkich, ale cieszę się że byliście, bo wiem już od dawna że to właśnie wy tworzycie ten niezapomniany klimat kolejnych zlotów.
Bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim za stworzenie niezapomnianej atmosfery i wspólną zabawę.
Grupa Łódzka - kto się czubi, ten się lubi - po prostu dzięki za to, że jesteście, mimo różnych zgrzytów i warczenia Osarro - powrót z Krakowa jak zwykle z atrakcjami
Ania - wielki szacun za wytrwałość i cierpliwość
Piłkarska Drużyna Roverkowa - dzięki za walkę na boisku mimo nierównych sił
"Moja" Grupa Zakopiańska - dzięki za zdyscyplinowanie
eMdzik + Ilona - fajnie było się z Wami spotkać. Myślę, że Ilona powinna iść krok dalej i prócz konta na forum sprawić sobie Roverka (bo MG-ika już ma)
Just4 - w przyszłym roku wszystkie szlaki nasze. Dudek - porywamy Justynę
Pat, Stacz, Ley - dzięki za tequilę
Meg, Aga, Viola, Dorota, MARGOS, Osarro, Ley, AndrewS - dzięki za wspólne szaleństwa na parkiecie. Ley, jeszcze 2-3 zloty i dojdziemy do perfekcji
MaReK - dzięki za brak kompromitujących zdjęć
Kasjo, emes, Siemion_ - dzięki za wyrozumiałość przy stawianiu pierwszy kroków i wspólną organizację. Fajnie się gra w tej drużynie.
MARGOS - dziękuję za wsparcie, wyrozumiałość, cierpliwość, pomoc i katowanie Geralta w piątkowej drodze do Łodzi
Przede wszystkim chciałabym podziękować Zarządowi za trud włożony w organizację całego zlotu. Było niesamowicie i jak zwykle nie chciało się odjeżdżać
Nawet udało Wam się pogodę załatwić (no może za wyjątkiem tych zimnych nocy )
Dodatkowo dziękuję:
Mojej ekipie samochodowej - za towarzystwo i ten dłuuuugi spacer Doliną Kościeliską Tomiemu - oczywiście za bezpieczną i momentami szaloną podróż Just4, DudekMiś - za wytrzymanie ze mną w pokoju Zetes, Yennefer, MARGOS, Maciej, Ley, DudekMiś, AndrewS...- za szaleństwo na parkiecie Joa - jestem już Tobie winna paczkę papierosów eMdzik-owi- za transport z paintballa
...
Wszystkim będącym za zlocie dziękuję za przemiłą atmosferę i do zobaczenia na kolejnym, tym razem letnim, zlocie
Wielkie dzięki dla ZARZĄDU za całą pracę włożoną w dopinanie tego wszystkiego.
Wielki szacun dla Kasjo, Siemiona i Emesa, bo widząć wkład Yennefer w ostatnich tygodniach, wiem ile jest przy tym pracy, poświęceń i nerwów.
Ania, Eff, Monika, Yennefer, Harry, Kruszan, Osarro dzięki za wspólną drogę, może nie całą, ale wiedziałem że jesteście gdzieś w pobliżu. I za wspólne łażenie po Zakopcu i Krakowie.
Ossaro dzięki za pomoc w organizowaniu sponsora na magnesy.
Dziękuję wszystkim że byliście, że się razem bawiliśmy, graliśmy w piłkę, strzelaliśmy, tańczyliśmy i coś tam popijaliśmy. Nalewka Zetesa była piorunująca, Kruszanówka jak zwykle wyśmienita, a Perła od AndrewS'a trzyma klasę.
Moja Grupa Turystyczna po Zakopanem, no cóż, nie jestem urodzonym przewodnikiem, a o tym że mam Was poprowadzić do Koliby dowiedziąłem się na Placu, starałem się jak mogłem, a poganianie Was wcale nie było złośliwością z mojej strony. Ale i tak sie z Wami fajnie łaziło
eMdzik i Ilona miło się z Wami biesiadowało, a odnośnie zwiedzania Krakowa, to wyjechaliśmy dość późno z Krupówek, więc w Krakowie było to bardziej wieczorny spacer wokół Wawelu i odwiedziny Smoka.
Można by było pisać i pisać, dziękuję Wam WSZYSTKIM, bo dzięki Wam jest tak fajnie i każdy dokłada cegiełkę do tej atmosfery.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Powoli dochodzę do siebie więc mogę coś więcej naskrobać.
Podziękowania dla:
całego Zarządu za organizację zlotu było naprawdę super i na pewno kosztowało sporo pracy i przygotowań
Siemionowi za dobrą miejscówkę w Weronice
żonie Annie za cierpliwość i wytrwałość, ekipie Geralta - Margos & Yennefer oraz R600...EBE - Kruszan & Monika plus Harry i Eff za wspólne przejazdy i włóczęgi Yennefer oraz Meg za wspólne parkietowanie eMdzik i Ilona, Meg, i jak dobrze kojarzę Czarton za wspólne okupowanie stołu Margos za przewodnictwo po Zakopanem
oraz wszystkim którzy tworzyli tą atmosferę bo wiadomo że klimat tworzą ludzie
[ Dodano: Wto Paź 08, 2013 18:14 ]
Cytat:
siemion_ napisał/a:
osarro i Anna cieszę się że pozostaliście przy marce. osarro będę musiał wziąć u Ciebie kilka lekcji tańca. A harrego następnym razem jeszcze bardziej wkręcimy.
Marce pozotaję wierny tylko potrzebowałem nieco więcej miejsca
Co do lekcji tańca to mam jeden przepis: szczypta alkoholu dla zwiotczenia mięśni+wyobraźnia+improwizacja
Jeżeli chodzi o wkręcanie to cała przyjemność po mojej stronie
Również chciałem wszystkim podziękować za weekend pełen wrażeń. Gratuluję całemu Zarządowi kolejnej udanej organizacji Zlotu - piękna okolica, bardzo fajny ośrodek, spory zestaw atrakcji - chyba każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Szacun.
Dziękuję ekipie z "wesołego sandała" - Violli, Staczowi, Joa'si i naszemu starszemu kółkowemu MaRkOwI za pełne śmiechu godziny spędzone w drodze w obie strony.
Moim współlokatorom Staczowi i Patowi dziękuję za całokształt - co tu dużo gadać, z roku na rok nasze zwichrowane osobowości okazują się mieć coraz więcej punktów wspólnych
Wszystkim wariującym do rana na parkiecie - naprawdę wszystkim. Szczególnie zaś tym, które tam były i tańczyły ze mną Yennefer - szacun za wytrwałość
Kasjo, muzo Ty moja, mimo iż nie dałaś się tym razem ubzdryngolić tequilą, dziękuję za ciekawe rozmowy... jakoś tak tradycyjnie krążące wokół jednego tematu
Długo by Was tu wszystkich wymieniać... maryba & Dorota, wizard_gp, Andrews vel Senn2, michaelp, Ola, maniaq, prywatna_zouza, maciej, kuba137, emes, zetes, MARGOS, piter34, DudekMiś, Marian & Aga, Tomi... a nawet Żaba - również dzięki Wam ten zlot zostanie w mojej pamięci na długo. Liczę na to, że spotkamy się wszyscy już wkrótce na urodzinach Klubu, a niedługo później na kolejnym Zlocie!
_________________ proud owner of Rover 45 british racing green 2004 former but still proud owner of Rover 216 GTI Twin Cam 1993
No i co ja mam teraz dopisać
Powtarzał co pisali inni nie będe.
To moze ja nie podziękuje, tylko przeproszę, za próbę dorównania Joey-owi Tempestowi i Beacie Kozidrak wiadomo w jakich utworach
Jak znudziła sie ona tanczy dla mnie, to na next zlot proponuje: Będzie, bedzie zabawa, bedzie sie działo....
albo
Sensualna nebezpeczna nepokirna .........
Na kolejny zlot trzeba bedzie przywieźć dwie zgrzewy perły, bo Marek znowu nie dostał, no i mialem delikatne sygnały o chmielowej
Hmm, a moze dlatego nie dostał bo nie było filmow
Piter Ty łajzo wreszcie po tylu latach zobaczyłem znowu Twoją facyjate
Pat wybaczam Ci że chciałeś pić tą tequile z Senn-em , niezły męczybuła wtedy byłeś
Chyba musze zmienić avatara, bo nie wszyscy wiedza kto R800 przyjeżdża na zloty
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Drogi Zarządzie, jak sami widzicie po wpisach - nuda, nuda, nuda...
Wszystko dopięte na ostatni guzik, że nawet człowiek nie może sobie pomarudzić. No może ponarzekam na trzeszczące łóżka... w kilku pokojach
Bardzo dziękuję, że wybraliście Zakopane. Dawno tu nie byłam i pewnie bym się nie wybrała prędko, bo zawsze wygrywa morze
Wielki szacun, widać było zaangażowanie każdego członka Zarządu i nie piszę tylko o samej imprezie, ale także o kanale informacyjnym na forum, info na FB itp. Siemion, nareszcie masz super zespół! Teraz Twoje pomysły mają szansę ujrzeć światło dzienne
Mariusz418 i ADI-CZESCI - zawsze można na Was liczyć!
Dziękuję za pomoc w ożywieniu Sandała. Przepraszam Wasze małżonki za to, że miały przez nas opóźniony wyjazd.
Dorota (maryby), Stacz - dzięki za pogaduchy o życiu
Pat, Stacz, Ley, Michaelp, Wizard – ale się dobraliście! Dziękuję za rozbawianie mnie do łez. Wasze historie nie mają konca – mają tylko przerwy na kieliszek tequili. Cieszę się, że wybrałam ten VIPowski stolik... Mam nadzieję, że następnym razem też mnie przyjmiecie. Będę ja i tequila
Ley, Stacz – jak to się stało, że na poprzednich zlotach nie tanczyliśmy razem?
Dudekmis – mam nadzieję, ze to było ostatni raz! Już Ty wiesz o co chodzi...
Joa – podpadłaś! To samo co do dudkamisia
Zestes – ktoś mi podsunął kielich do wypicia. Jak przełknełam od razu wiedziałam, że to Twoja słynna naleweczka. Oj trzepie mocno
Dziękuję Wszystkim, którzy pląsali ze mną na parkiecie oraz tym, którzy schodzili ze mna jako ostatni z imprezy Dziś czuję, że trzy godziny snu na dobę to jednak było mało.
Steryd, Justyna, Tosia - szacun za przebytą drogę. Steryd, nie musisz mnie przepraszać, myślałam, że Marecki po prostu stoi standardowo przy aucie i nawija , a ciepłe jedzenie panie podawały
Aga, Magda, Ewa - dzieki za wspólny shopping
VIPowski stolik - mam nadzieję, że niedługo zabalujemy w tym samym gronie. Jakiś mini spocik? Zima idzie, więc spoty trzeba przenieść w ciepłe miejsce
MaReK, Joa, Stacz, Ley – do czasu kolejnej wycieczki prośba o wykucie na pamięć tekstu piosenki "Bałkanica" PIERSI. Zmieniamy repertuar
MaReK – a my byliśmy na tej samej imrezie? Gdzieś Ty chłopie się podziewał przez te dwa dni ?! Dziękuję, że dotarłam cała i zdrowa do domu. Mam nadzieję, że w kolejnej trasie nie będzie mi tak gorąco
Invit, kruszon, Brt, Daria, Gonia, marcel_n, marta, Skiba, Edytka, Ania, thef, ewelina, Kruchy, Gusiak - brakowało Was. Mam nadzieję, że zobaczymy się na kolejnej roverkowej imprezce!
Bardzo dziękuję Wszystkim za stworzenie wspaniałej atmosfery.
Zlot ten uważam za wyjątkowo udany. Dawno tak dobrze się nie bawiłam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Invit, kruszon, Brt, Daria, Gonia, marcel_n, marta, Skiba, Edytka, Ania, thef, ewelina, Kruchy, Gusiak - brakowało Was. Mam nadzieję, że zobaczymy się na kolejnej roverkowej imprezce!
Violla, my też żałujemy, że nie przyjechaliśmy, oboje lubimy góry, a do tego ekipa roverkowa to już pełnia szczęścia . Nawet z IInvit miałyśmy niecny plan zapakować się same w samochód i pojechać .
Obiecujemy, że na letnim się pojawimy, a może się zobaczymy już wcześniej - na urodzinach Roverkowych .
Dziękujemy za pamięć i do zobaczenia .
My z Izą również dziękujemy za super towarzystwo i atmosferę, było świetnie, niestety przeze mnie nie mogliśmy się cieszyć w pełni (smarkate lata) ale i tak było super.
Nie udało się czarnuchem przyjechać ale Żaba stanął na wysokości zadania i godnie zastąpił go swoim szarym szczurem na gnojówkę wioząc nas bezpiecznie.
Do następnego spotkania tym razem powinienem się pojawić już czarnuchem który potrzebuje jeszcze spoooroo pracy zanim będzie mógł godnie stanąć pośród innych MG i Roverów
Przede wszystkim ogromne podziękowania i gratulacje dla Zarządu. Bez Waszej ciężkiej pracy nie byłoby takich świetnych imprez. Oby tak dalej!
Teraz bardziej personalnie:
Wesoły "autobus" czyli MaReK, violla, Ley i Joa - dzięki za przygarnięcie, mega śmiechy i udaną podróż Specjalne podziękowania dla MaReckiego za częste postoje po tych wszystkich piwkach ... szczególnie za ten ostatni 20km Poronina, pod klubem nocnym Pokusa
Pat i Ley za wspólne leżakowanie w pokoju
Maniaq i Zouza dzięki za podwózkę na paintballa, kiedy wszyscy o mnie i Pat zapomnieli
violla dzięki za nocne Polaków rozmowy i tańce
Dziękuję bardzo serdecznie wszystkim, którzy tak czynnie i ochoczo uczestniczyli w procesie niszczenia mojej wątroby i szarych komórek ... ze szczególnymi wyróżnieniami dla:
Pat i Ley (wspólnie chyba obstawiliśmy 3 miejsca na podium)
oraz Michaelp, Ola, violla, Kasjo, Żaba, Marlena, Wizard_gp, Yennefer i pozostali ... których mogę nie pamiętać niestety ... eh ta tequila - tak czy siak jesteście wielcy i spotkanie Was wszystkich, zabawa, rozmowy oraz ból brzucha i płacz ze śmiechu są niezapomniane
Dzięki również dla instytucji wspierających ADI-CZESCI i BritishCars.
mariusz418 z Agą - Zofią -jak zwykle miło było Was zobaczyć Dodatkowo podziękowania dla mariusz418 za wariackie akcje na paintballu - było wesoło
Serdeczne dzięki dla wszystkich nie wymienionych uczestników. Bez Was również nie byłoby takich imprez, więc super że się pojawiacie
_________________ Zdanie poniżej jest fałszywe.
Zdanie powyżej jest prawdziwe.
siemion_, byłem tylko w Zakopanem do Poronina się nie wybrałem.
Dziękuję wszystkim za fajnie spędzony czas, bardzo mi się podobało. Będę na następnym zlocie (może już projekt BRM będzie skończony, będzie się czym pochwalić), tym razem zostanę na dłużej
To i ja, w imieniu swoim i zouzy, dziekujemy za zorganiozwanie tego zlotu. Mnie bardzo odpowiada mozliwosc pojechania na jesienny w ciekawe miejsca, bo w zakopcu bylem dawno temu. W niedziele jeszcze zaliczylismy spacerek po gorach i bylo MEGA fajnie
jedyne co moge powiedziec to DO NASTEPNEGO !
PS. zdjecia jak zgram z aparatu to nie omieszkam umiescic
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Dołączyła: 08 Gru 2006 Posty: 358 Skąd: Warszawa i okolice
Wysłany: Pon Paź 14, 2013 22:18
violla napisał/a:
Invit, kruszon, Brt, Daria, Gonia, marcel_n, marta, Skiba, Edytka, Ania, thef, ewelina, Kruchy, Gusiak - brakowało Was. Mam nadzieję, że zobaczymy się na kolejnej roverkowej imprezce!
bardzo żałuję, że nie mogliśmy być
Gusiak napisał/a:
Nawet z IInvit miałyśmy niecny plan zapakować się same w samochód i pojechać .
Kolejnego spotkanie nie odpuścimy
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum