Wysłany: Wto Kwi 14, 2015 11:50 [R75] wkładka zamka w drzwiach kierowcy nie otwiera
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: wszystkie Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: 1999
Magiki pojawił się jeszcze jeden problemik.
Przy próbie odkluczenia auta kluczem w drzwiach idzie przekręcić max na godz. 10 i nic ale zakluczyć się da i klucz ładnie idzie na godzinę 3. Co może blokować odkluczanie?
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
SPAMU¦
Wysłany: Wto Kwi 14, 2015 11:50 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Wto Kwi 14, 2015 14:52
przyczyn może być kilka , np.ktoś byle jak zamontował cięgna ,źle włożone lub duży luz na trzpieniu cięgna między bębenkiem a przekładnią zamka , przygięte poszycie drzwi , może blokować się mechanizm przekładni krzywkowej ( od mikrowyłączników ) w tej dokładce do kluczyka w zamku , wypadła kulka z mikro , tak , czy tak trzeba dostać się do zamka.
nie mogłeś po starej znajomości napisać że to pierdółka i nie trzeba tam rewolucji robić? ehh trza będzie te drzwi rozebrać.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Wto Kwi 14, 2015 18:40
sknerko, nie wiem czy to pierdółka ( dla Ciebie na pewno tak ), bo może trzeba będzie wymieniać jeden mikrowyłącznik w zamku , ten który krzywką zwiera do masy dla BCU do odkluczenia , a do tego trzeba rozebrać zamek w driebiazgi, to się okaże po ściągnieciu tapicerki drzwi czy to jest zewnętrzna usterka czy wewnętrzna zamka.
ee ja myślę że elektrycznie będzie spoko, najpierw trza doprowadzić by się kluczyk w lewo na "godzinę 9" przekręcał bo teraz tylko trochę kręci i dalej opór stawia.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Wto Kwi 14, 2015 20:10
sknerko napisał/a:
ee ja myślę że elektrycznie będzie spoko,
elektrycznie tak , pisząc o wymianie mikro mam na myśli jego możliwą mechaniczną usterkę polegającą na wypadnięciu kulki ślizgacza i zablokowaniu z jednej strony krzywki. Pewnie coś na zewnątrz blokuje.
Mój problem zaczął się bardzo podobnie. Na początku zamek z kluczyka otwierał się bardzo ciężko (z pilota w ogóle). Zapsikanie go WD 40 rozwiązało problem na kilka miesięcy. Teraz pojawił się problem jak w pierwszym poście, więc postanowiłam odwiedzić mechanika.
Mechanik po włożeniu kluczyka i kombinowaniu doprowadził do tego, że zamek obraca się na około a na domiar złego kluczyk w zamku zablokował się tak, że nie chce wyjść.
Mechanik się z tym męczy, i nie wie co jest a ja nie mam auta . Macie może jakieś pomysły jak wyjąc kluczyk z zamka?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum