Wysłany: Pią Maj 06, 2011 09:46 [R75] Poduszki powietrza
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2004
Witam.Temat poduszek byl poruszany wielokrotnie na Forum,lecz niestety nie znalazlem tego o co chce zapytac,a mianowicie jak zdemonyowac wystrzelone poduszki kierowcy i pasazera.Dziekuje za podpowiedz.
Ostatnio zmieniony przez apples Czw Maj 19, 2011 07:35, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 06, 2011 09:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
jesli chodzi od pasazera to musisz ściągnąc drewnianą imitacje drewna cała wtedy bedziesz miał dostęp od lewej strony do poduszki powietrznej pasażera.... demontaż imitacji od lewej strony kierowcy:
PHJOWI napisał/a:
zacznik od demontażu bcznego drewna tam gdzie nawiem , potem kierownice opuścić na maksa w dół , cała insurekcja jest wciskana delikatnie podważ od strony nawiewu i powinno wyjśc , uważaj na linke od nawiewu.
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
Cala ta deska niby drewniana od drzwi do drzwi ma wyjsc i jest tylko na wcisk nigdzie nie przykrecona?Kratki nawiewu zostaja? ide jutro sprobowac. Poduszki z anglika czy pasuja? pytalem lecz nikt mi nie odpowiedzial.dziekuje i pozdrawiam
tak jak jest pisane ... ona jest na "klipsach" zejdzie razem z nawiewami i zegarkiem tylko trzeba uwarzać przy srodkowch nawiewach bo jest tam linka stalowa z pokrętła środkowego dla kierowcy trzeba ja odpiąć no i przewody zasilające zegarek ale łatwe do odpięcia. zaczynasz od lewej strony kierowcy od dołu nawiewu , lekko podważasz i klipsy (zatrzaski) puszczają . nie ma żadnych śrób do odkęcania. tylko ostrożnie i wszystko zejdzie aż do kolejnej imitacji drewna, która znajduje sie nad schowkiem, naprzeciwko pasażera, ona równierz jest na zatrzaski i tez można ją bez problemu zdjąć.
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
czym to najlepiej podważyć te całe drewnopodobne elementy moja zaślepka za szlaka nie chce zejść , muszę to pościągać bo te elementy trzeszczą i chce pod nie dać cieniutką piankę
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum