Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 1999
Witam,
wiem że temat był już wałkowany na forum, ale widzę że wszelkie tematy z tym związane wiodą w sumie w pewnym momencie donikąd.
Otóż prawdopodobnie z objawów stukają szklanki popychaczy w moim Roverku 2.5 V6. Od razu mówię, że u mnie stuki po odpaleniu pojawiły się już ostatniej zimy. Problem ten sam co był opisywany już na forum, czyli stuki po odpaleniu, 2minuty i cisza. Wiosną wymieniłem olej na nowy, zalany Mobil 10W/40. Wydawało się że ucichło, ale za jakiś czas znów zaczęło klekotać na zimnym, poszedłem więc za radą kolegów z forum i zalałem magiczny środek Liqui Moly do uciszania popychaczy, dolałem oleju pod stan MAX i wydawało mi się że moje problemy się skończyły
NIESTETY, po paru tygodniach zadowolenia znów zaczęły się stuki, tyle że tym razem już zdecydowanie głośniejsze i dźwięk utrzymuje się jeszcze jakiś czas NAWET PO NAGRZANIU SILNIKA i przejechaniu ok. 1km
Teraz praktycznie przy każdym odpalaniu nawet na rozgrzanym już silniku zaklekocze albo chwilę, albo dopiero po przejechaniu ok. 1km klekotanie cichnie.
Nie wiem już co mam robić, wszystkie opcje kolegów z forum przerobione, czy macie jeszcze jakieś magiczne rady?? Czy czeka mnie kosztowna wymiana szklanek popychaczy zaworów?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 16, 2016 15:24 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
w takim razie sugerujesz, że może być to wada pompy olejowej? Tak w ogóle zastanawiam się nad kolejną wymianą oleju na jakiś inny niż ten który mam zalany niedawno, tylko nie wiem czy to coś da. Na tym oleju mam przejechane może 1-2tys. km dopiero.
Zrób pomiar ciśnienia oleju. Szklanki stukają jak nie ma w nich wystarczającego ciśnienia a kontrolka zaświeci się dopiero gdy będzie poniżej 0.5 bara a to jest za mało
Jesteś pewien, że nie stukają luźne klapki VIS Power albo zawór recyrkulacji oparów paliwa? U mnie też słychać stukanie, ale ewidentnie to klapki VIS, czasem załącza się zawór recyrkulacji i też stuka.
Możesz zrobić taki test: na zgaszonym silniku odpiąć wtyczkę VIS Power, odpiąć wtyczkę od zaworu recyrkulacji, odpalić auto i za pomocą zwykłej baterii 9V przełączać pozycje VIS Power i zobaczyć czy stukanie nie ustaje.
Opis pinów:
P. valve : +12V do 3 , -12V do 2 , potem zwieramy 1 z 2 i rozwieramy w celu przełączenia. Piny oznaczone są na wtyczce.
szklanki mają bardzo charakterystyczny dźwięk nie da się go pomylić z niczym innym. Poza tym kolektory nie cichną po rozgrzaniu
Jeśli coś mogę zaproponować w sprawie oleju to proponuję Valvoline VR1 10W60
z pełną odpowiedzialnością mogę go polecić. Ale jest jedno ale. Jest to olej wysoce czyszczący silnik. Jeżeli wcześniej był zaniedbany może się okazać że po paru tyś trzeba będzie go wymienić ponownie (czarny kolor).
Ogólnie mało kto wie jak dekodować oznaczenia oleju ale to nie jest związane z tematem dlatego proponuję lekturę:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Olej_silnikowy
łooo a ile ty tych kolektorów już słyszałeś? bo co najmniej 2 które na ciepłym były cicho a na zimno klepały
[ Dodano: Sob Cze 18, 2016 12:17 ]
dj_darco napisał/a:
szklanki mają bardzo charakterystyczny dźwięk nie da się go pomylić z niczym innym.
Tu tez bym dyskutował bo nawet mechanik specjalizujący sie w roverkach jednoznacznie nie potrafił wykluczyć telepania szklanek
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Nie ma co gdybać trzeba zmierzyć ciśnienie oleju jeśli na rozgrzanym silniku spada poniżej 0.7 Bar jest źle i nie pomoże wymiana oleju. Dostęp jest dobry wkręcamy tylko czujnik oleju obok zębatki rozrządu na wale korbowym.
Nie słyszałem, żeby w tych silnikach jakoś specjalnie często padały pompy oleju... podjeżdżam, że lekko stukają popychacze i do tego dokłada swoje kolektor
_________________ to boost or to boost even more - that's a question
no może mało kto słyszał o pompach ale o tym że panewki siadają to już częstszy i znany problem w KV6. Prewencyjny pomiar ciśnienia oleju nie kosztuje wiele a może zaoszczędzić wiele kłopotów. Mam na stole silnik w którym słychać było czasami szklanki. Wstępna diagnoza szklanki do wymiany ale zostało sprawdzone ciśnienie oleju. Wynik pomiaru ciśnienia 0,6 Bara na rozgrzanym silniku. Została przeprowadzona inspekcja panewek wszystkie porysowane, wał uszkodzony. Na pierwszym cylindrze panewka ZATARTA ostatni dzwonek przed śmiercią silnika. Co najśmieszniejsze silnik miał potwierdzony przebieg 100kkm.
poniżej fotki z silnika z marną pompą.
Chcę jeszcze dodać że silnik pracował wzorowo. Równo i bez stuków tylko czasami odzywały się hydroregulatory.
Jesteś pewien, że nie stukają luźne klapki VIS Power albo zawór recyrkulacji oparów paliwa? U mnie też słychać stukanie, ale ewidentnie to klapki VIS, czasem załącza się zawór recyrkulacji i też stuka.
Możesz zrobić taki test: na zgaszonym silniku odpiąć wtyczkę VIS Power, odpiąć wtyczkę od zaworu recyrkulacji, odpalić auto i za pomocą zwykłej baterii 9V przełączać pozycje VIS Power i zobaczyć czy stukanie nie ustaje.
Opis pinów:
P. valve : +12V do 3 , -12V do 2 , potem zwieramy 1 z 2 i rozwieramy w celu przełączenia. Piny oznaczone są na wtyczce.
A macie gdzieś jakieś zdjęcia/opis gdzie dane elementy się znajdują pod maską? Chętnie sprawdzę, może akurat.
Aha, jeździłem teraz od tygodnia klekotanie znów ucichło, a w sumie to nic nie robiłem poza dolaniem płynu chłodniczego (mam gdzieś ubytek, nie mogę zlokalizować, ale jutro warsztat ma mi to dokładnie sprawdzić wraz z testem płynu chłodniczego pod kątem obecności spalin). Jak klekotnie to bardzo przy odpalaniu rano ale zaraz cichnie całkowicie (mniej niż 10-20 sekund ) Dziwna sprawa nie sądzicie??
Pomógł: 591 razy Dołączył: 14 Sty 2009 Posty: 4888
Wysłany: Sro Cze 22, 2016 15:54
unreal69 napisał/a:
Jak klekotnie to bardzo przy odpalaniu rano ale zaraz cichnie całkowicie (mniej niż 10-20 sekund ) Dziwna sprawa nie sądzicie??
popychacze hydrauliczne zaworów już padają (zaworki nie trzymają oleju ) ale jak to jest tylko w fazie rozruchu na wolnych obrotach przez krótki czas ,to nie ma co się martwić, bo otwarte na postoju niektóre zawory wyciskają olej ze szklanek, teoretycznie popychacze wytrzymują około 150 kkm i tak jak pisze
dj_darco napisał/a:
szklanki mają bardzo charakterystyczny dźwięk nie da się go pomylić z niczym innym.
[ Dodano: Sro Cze 22, 2016 16:54 ]
unreal69 napisał/a:
Aha, jeździłem teraz od tygodnia klekotanie znów ucichło, a w sumie to nic nie robiłem
widocznie silnik tak się zatrzymywał , że były zamknięte zawory nieszczelnych popychaczy , to może być jeden albo dwa popychacze.
ak klekotnie to bardzo przy odpalaniu rano ale zaraz cichnie całkowicie (mniej niż 10-20 sekund ) Dziwna sprawa nie sądzicie??
jak jeszcze miałem silnik 2,5 był podobny problem, zmieniałem olej na parę set km był spokój potem znowu klekotało, problem rozwiązałem stosując płukankę liqui moly i zalewając silnik valvoline maxlife 10w40
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum