Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] - warto się fatygować?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] - warto się fatygować?
Autor Wiadomość
imperialista 




Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 30

Rover 600

Wysłany: Sro Wrz 28, 2016 10:13   [R75] - warto się fatygować?

Witam serdecznie!

Z przykrością raportuję, że mój R600 powoli zbliża się do kresu swej służby, dlatego szukam godnego następcy.

Zerknijcie proszę na to ogłoszenie http://otomoto.pl/oferta/...html#xtor=SEC-8 .

Pomijając bardzo wysoką cenę, podstawową wersję wyposażenia i zadzwiwiająco niski przebieg do weryfikacji - znajdujecie w nim coś momentalnie dyskwalifikującego?

Brak oznaczenia wersji przy dolnej krawędzi drzwi przednich rzucił mi się w oczy. Reszta nie wydaje się być zła. Jechać i zerkać? :)


Z góry serdecznie kolegom dziękuję za zaangażowanie!
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Wrz 28, 2016 10:13   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
sknerko 
Klubowicz





Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Sro Wrz 28, 2016 11:23   

golas że aż strach, jedyne wyposażenie to el. szyby i lusterka, no dobra jeszcze klimatronik.

[ Dodano: Sro Wrz 28, 2016 12:23 ]
i do tego ściemniają bo nie ma halogenów i fotochromatycznego lusterka
_________________
wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk" :D
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę :)
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
 
 
 
prebenny 




Pomógł: 46 razy
Dołączył: 18 Wrz 2014
Posty: 2319
Skąd: Poznań

Rover 75

Wysłany: Sro Wrz 28, 2016 13:06   

I to 1.8 :o
_________________
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=874423
 
 
imperialista 




Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 30

Rover 600

Wysłany: Sro Wrz 28, 2016 13:18   

Wyposażenie to jeszcze pal licho panowie, tyłka mi grzać nie musi - ale 1.8 jak rozumiem nie jest w stanie sensownie rozbujać tak ciężkiego auta? Zupełnie nie jest wart uwagi?
 
 
ploomy 




Pomógł: 16 razy
Dołączył: 02 Paź 2007
Posty: 157
Skąd: Legionowo



Wysłany: Sro Wrz 28, 2016 13:44   

Gdybyś osiągnął wiek emerytalny to te 120 koni pewnie by starczyło. Ale jeśli Ci do niego jeszcze daleko to lepiej nie szukaj takiej konfiguracji. Szybko w takim aucie to można tylko osiwieć. A poza tym ta cena - właściciel komisu musi mieć niezłą fantazję :)
_________________
MG ZT-T 190, Opel Zafira 1,9 CDTI, Nissan Micra
Były: Rover 200vi, Alfa Romeo 156, CC 900
 
 
 
imperialista 




Dołączył: 02 Lip 2012
Posty: 30

Rover 600

Wysłany: Sob Paź 01, 2016 15:48   

Dostałem bardzo pozytywny raport z autotesto dotyczący tego auta. Do wymiany łożysko jednego z kół, centralny zameknie otwiera prawego tyłu (ale go zamyka), końcówka drążka kier. po prawej, no i jeden z progów wymaga solidnej konserwacji.

Wszystkie szyby oryginalne, ale prawa strona samochodu była malowana. Calosc bez sladow szpachli. Gość stwierdził, ze prawdopodobnie byla to drobna sprawa gdzieś w niemieckim życiu auta.

Jazda - praca silnika, układów, zupełnie bez zarzutów. Lekkie zapocenie z okolic pokrywy zaworów. Podwozie OK - nic najnowszego, wydech lapie rdza, tarcze za rok, moze dwa. Wydajność amortyzatorów dobra. Praktycznie brak wątpliwości w kwestii deklarowanego przebiegu. Wnętrzne utrzymane doskonale.

Auto wylądowało w kraju rok temu. Trafiło na otomoto za 14 980 zł. W okolicach okołoimportowych wymieniany rozrząd z pompą.

Trafiło do rąk prywatnych i niemal od razu w komis. Po drodze nie zmieniło rejestracji. Dosc dziwne.

Generalnie przejadę się do tego samochodu... i tym samochodem. No i ponegocjuję. Mam nadzieję, że nie zostawili tych 400 do negocjacji i zejdziemy niżej.

Jakieś uwagi i wątpliwości Panowie? Chciałbym mieć nowe oczko w głowie. ;)
 
 
dzelo23 
Klubowicz





Pomógł: 60 razy
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 1649
Skąd: wysokie mazowieckie

Rover 75

Wysłany: Sob Paź 01, 2016 16:04   

Zanim pojedziesz znajdź kogoś w swojej okolicy z tym silnikiem i się przejdź, nawet jako pasażer. Miałem taki silnik ponad 3lata i trzeba go kręcić a latem przy starcie że świateł wyłączałem klime seicento się lepiej zbierało.
_________________
Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć :/
 
 
 
chudy86044 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Paź 2015
Posty: 52
Skąd: Warszawa



Wysłany: Sob Paź 01, 2016 18:47   

W niemieckim zyciu auta.. czyli sciagany!!!! Niemcy nie naprawiaja samochodow bo koszty robocizny sa bardzo drogie juz nie mowie o czesciach... przebieg juz mozesz liczyc razy 2. Cos wspomiales o wymienionym rozrzadzie... pewnie mial uszkodzona uszczelke pod glowica dlatego u niemca kupil tanio na szybko naprawil i teraz zachwala
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [Rover200] Kupno, warto czy nie warto?
daggi Chcę kupić ROVERka 10 Sro Paź 23, 2013 13:08
bociannielot
Brak nowych postów Warto czy nie warto ? ;> MG ZR 160 z gazem.
tonio1991 Chcę kupić ROVERka 19 Pon Lip 12, 2010 19:03
Gruby530d
Brak nowych postów R 75 1.8 LPG Warto?
Ukor Chcę kupić ROVERka 8 Nie Sty 19, 2014 18:29
tronsek
Brak nowych postów [Mg Zr 1.4 16v] gaz czy warto?
Maniak_rydy Chcę kupić ROVERka 7 Nie Sty 12, 2014 21:25
Maniak_rydy
Brak nowych postów MG ZS 120 czy warto??
Piotr1703 Chcę kupić ROVERka 5 Pon Sty 06, 2014 12:24
Piotr1703



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink