Wysłany: Pon Lis 14, 2016 12:51 [R75] Zgrzyt przy skrecie, "plywanie" i skrecona k
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2001
Dzis rano przy maksymalnym skrecie kol uslyszalem z okolic kola jakies zgrzyty. Pomyslalem, ze hamulce, bo przy okazji czuc lekki opor - wystarczajacy, zeby samochod "bujal sie" przy ruszaniu, ale niewystarczajacy zeby go np. zatrzymac na podjezdzie. Jednak kolejnym objawem bylo cos, co okreslilbym jako plywanie na boki, spory luz na kierownicy i zdecydowana zmiana polozenia kierownicy do jazdy na wprost (teraz jest pod katem ~45 stopni w lewo).
Nie wiem, czy to ma jakikolwiek zwiazek, ale pare dni temu wymienialem kolektor i w rekach rozsypal mi sie lacznik w ksztalcie litery T pod gorna oslona silnika, laczacy przewody, przez ktore plynie - jak przeczytalem - powietrze do kolektora/przepustnicy. Skleilem to tasma siatkowa i jakos sie trzymalo.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 14, 2016 12:51 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Zostawilem dzis bolid u mechanika. Moge powiedziec, ze nikt nie zgadl, ani na tym forum, ani na brytyjskim, bo ciezko bylo by taki scenariusz wymyslic. Wyglada na to, ze przy poprzedniej naprawie, ktos nie przymocowal koncowki drazka do kola (pozioma sruba trzymajaca bolec drazka). Trzymalo sie razem tylko dzieki ciezarowi samochodu.
Nie rozumiem o jakiej śrubie piszesz, drążek kierowniczy ma tylko nakrętkę na gwint sworznia przechodzącego przez otwór w zwrotnicy, a z drugiej strony końcówka drążka kierowniczego nakręcana jest na osiowy drążek kierowniczy i kontrowana druga nakretką.
To nie trzyma w żaden sposób końcówki drążka, tylko sworzeń wahacza.
O ile luz na tym sworzniu powoduje pukanie na nierównościach, to do czasu aż śruba nie wypadnie z otworu to sworzeń nie wypadnie i raczej marne szanse żeby powodowało to pływanie auto po drodze
Hmmm, koncowka drazka tez wygladala, jakby miala zaraz wypasc w dol, widzialem odkryta srube, a gumowy kolnierz byl bardzo nisko. moze odpadla tez nakretka bolca koncowki drazka, ale tego juz mi nie powiedzieli po stanowczym powitalnym "panie, kto to panu tak spier***" i zawyrokowaniu, ze to wlasnie ta pierwsza sruba byla za to odpowiedzialna.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum