Wysłany: Sro Sty 11, 2017 18:22 Rover 200, 400, które wersje są najmniej awaryjne? Porada
Witam!
Przymierzam się do kupna Rover'a. Początkowo miała być to wersja 200 (Coupe/5drzwiowe) min. 75km, a najlepiej gdyyby miała więcej niż > 100km. Miałem kiedyś wersje 103 konną, później 75km i byłem z nich bardzo zadowolony.
Po przeglądaniu i po sprawdzeniu opinii, zaczeły mi się też podobać rovery serii 400, lecz przedewszystkim chciałbym kupić auto, które nie jest drogie w eksplotacji, które jest mało awaryjne, w które nie wpakuje fortuny. Potrzebuje normalnego auta do jazdy, gdzie mój budżet nie ucierpii. Wymóg konieczny, musi być to benzyna! Budżet do 4-5tyś.
Pytanie do was, znawców marki, które wersje silnikowe będą najelpszym wyborem?
- Serii 200 (214 itp)
- Serii 400 (400, 416)
Może macie inną propozycję? Co myślicie o roverach 75? Te chyba nie są tanie w utrzymaniu?
Czy warto ryzykować kupno auta z założonym już gazem?
Dziękuje bardzo za odpowiedzi
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sty 11, 2017 18:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 5 razy Dołączył: 26 Wrz 2010 Posty: 161 Skąd: Kraków, Nowa Huta
Wysłany: Sro Sty 11, 2017 22:39
Wszystkie benzynki to K-seria oprócz 2.0 T-serii który występował w 400 (mowa tylko o okrągłych 200/400) - ale dość rzadki temat. No, jeszcze na samym początku produkcji okrągłej 400 można było spotkać hondowskie 1.6.
K-seria jak to k-seria, oczy szeroko otwarte na objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą, poza tym właściwie nie ma problemów poza pierdołami typu falujące obroty... Każdy popularny problem łatwo znaleźć na forum, polecam przeglądnąć
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum