Wysłany: Nie Paź 08, 2017 20:54 [R75CDT] sieczkarka w silniku
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam wszystkich w moim roverku zamieszkała sieczkarka i strasznie głośno chodzi.
Jutro postaram się nagrać odgłosy może ktoś coś rozpozna po dźwięku.
Dźwięk dochodzi jak by od środka silnika w dół, uwalone popychaczy podobno strasznie cykaja a bynajmniej w większości przypadków.
Więc może to walek rozrzadu się posypał.
Dźwięk dobiega na postoju oraz podczas jazdy.
Jakiś większych spadków mocy nie odnotowalem.
Czy stało się to nagle to raczej od jakiegoś czasu coś tam zaczynało chalasowac lecz od paru dni znacznie przybrało na głośności.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 08, 2017 20:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Alex, niech poprawi mnie ktoś bardziej doświadczony jeśli się mylę, ale z tego co kojarzę to wałek rozrządu na ostatnim tchnieniu objawia się nierówną pracę silnika wyraźnie widoczną na obrotomierzu.
Najpierw wykluczyłbym rzeczy podstawowe jak np. koło pasowe wału i wszystkich podzespołów na paskach, tam się potrafią najprzeróżniejsze hałasy generować.
Jeśli to jednak nie to to i tak bardziej niż wałek podejrzewałbym po prostu łańcuch i/lub napinacz.
_________________ "Mówisz, że możesz - to możesz. Mówisz, że nie możesz - to nie możesz.
Więc sobie wybierz."
Koło pasowe u dołu silnika do wymiany i po sprawie.
[ Dodano: Pon Paź 09, 2017 21:08 ]
Klucz pneumatyczny jak masz to po sprawie, jak nie to jak jest opisane na forum przedłużka zaparta o podłużnice i parę razy zakręć rozrusznikiem i się odkręci ,lub wrzuć bieg noga na hamulec klucz nasadowy na śrubę przedłużka żeby wyszła za nadkole i odkręcaj, i potem odwrotnie zakręcasz trochę kleju do gwintów daj żeby się nie odkręciło. Ja chyba już słyszałem wszystkie dzwienki koła pasowego jakiś czas temu w roku wymieniłem chyba 6 szt.Klucz płaski oczkowy nie pamiętam jaki ale chyba nr 22 pod szlifuj sobie żeby głęboko wszedł na śrubę na rolce napinającej żebyś śruby napinaczu nie rozwalił ,mam taki klucz pod szlifowany jutro jak chcesz mogę fotę zrobić i wstawić.
Skoro twierdzisz że to koło pasowe to pujde tym tropem.
Rozumiem że potwierdzeniem jego uszkodzenia bedza ruchuch osiowy.
Angole powinni specjalne klucze podocinane dodać do auta bo za co by się nie zabrał to jakaś rzeźbę trzeba robić. Jak nie pod wachacz to lacznik stabilizatora a teraz to.
Ta cześć czerwona będzie walić w te dwa zderzaki zaznaczone na żółto ,a niebieski tam gdzie guma się zrywa w środku.lub ja zdejmiesz koło morze być ze ro zwulkanizowana się też tak miałem przodu nic nie było widać na drugim zdjęciu na żółto zaznaczyłem gdzie to będzie.
Pytanie czy to przez to że koło zostało odciazone?
Ciągle chodzi mi jeszcze po głowie ten walek rozrzadu, aby wykluczyć go chciałem odpalić silnik bez koła pasowego wtedy byl bym pewny ze to kolo jesli by ucichlo bo nie chciał bym kupować kola jak by to był np. walek. I dlatego zastanawiam się czy mogę odpalić bez koła bo niechcial bym bałaganu narobić w silniku.
A tak dodatkowo to chyba chłodnica oleju mi się rozsypala bo wszystko jest obrzygane olejem, po chlodniczce kapie a okolice uszczelek suche.
Koło miało peknieta gume od środka. Po wymianie wszystko ucichlo.
Jedyny problem był z dokrenceniem bo słabo hamulec trzymał i obracalo walem, ale jutro dokrece z kanału a w zasadzie dokrece i na nowo skrece.
Nie wiem czy wytłukło się gniazdo czy to tylko takie złudzenie bo jak kręci się sruba to wygląda jak by latalo Góra dół ale tak jak mówię może to kwestia prędkości obrotowej śruby powodujące takie złudzenie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum