[j_zuzia]

Witam jeżdżę jeżdżę a tu nagle nie ciągnie.
Mój diselek ostatnio ma jakieś dziwne zastoje z dodawanie m gazu, ta jakby się na chwile skończyło paliwo i zaraz normalia jedzie dalej jakby nigdy nic.
Jak na razie zajrzałem tylko do baku czy jakieś syfy nie pływają ale czysto.
Jakieś propozycje o co kaman?

ps. spokojnych miłych świąt i zawsze odpalonego silnika bez skrobania szyby.

[SPAMU¦]

[marcin.misek]

[christopher7]

Podobny efekt do opisywanego dawało mi kiedyś kiepskiej jakości paliwo. Wóz nagle słabł nie pomagało dodawanie gazu. Po chwili ciągnął normalnie. Z tym, że było to przy dużo niższych temperaturach niż obecnie są. Krystalizowała się parafina i ślady wody i zapychało filtr paliwa. Pomogło dopiero oczyszczenie filtra a później zatankowanie lepszej jakości paliwa.
Przypuszczam, że podstawowa diagnostyka by wiele wyjaśniła...

[adas07072a]

Efekt przerwy w ciągieciu miałem wtedy gdy kolektor dolotoqy sie rozszczelnił.
Jak mocno dodałem gazu to strasznie kopcił na czarno a jak wolno dodawałem dymu nie było widac lecz po przekroczeniu 2tys obrotów przez ok sekunde zachowywał sie jakby brakkowalo mu paliwa po 1sek wszystko wracało do normy.