Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
Witam, kupiłem zamiennik pompy sprzęgła o numerach katalogowych:
STC000110, STC000310, 511014710, 511 0147 10, QLB100200. Po wymontowaniu oryginalny miał numer stc000110. Mechanik stwierdził, że ta część, którą kupiłem nie pasuje, bo ma inny przewód. Czy jest to możliwe, skoro mają takie same numery katalogowe?
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 16, 2018 22:33 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Dokładnie tazu. Zmieniłbym ale nie pojedzie ten samochód, stoi teraz bez pompki. chyba wiem w czym problem. nie potrafili rozpiąć szybkozłączki bo nie ma tego kołnierza. Jak ja rozpiąć? Czy można dostać samą szybkozlączke?
Witam rozpięcie jest ciut problematyczne ja to rozpinałem przejeżdżając to tej części delikatnie płaskim śrubokrętem chwila macania i pyk wychodzi
ja to pod domem wymieniałem sam tą pompkę(też mam od tazu) razem z odpowietrzeniem z ciekawości ile mechanik wola za taką usługę ?
Właśnie wymiana pompki to robota na pół godziny, do godziny - zależnie od umiejętności, których tu wiele nie potrzeba. Też jestem ciekaw ile za takie coś wołają. Bo ostatnio jednej naszej użytkowniczce za zdjęcie i założenie przodu powiedziano 500 cebulionów. Zderzak, który trzyma się na paru śrubach i wkrętach oraz lampy i belka.
taba19, dlatego pojechałem tam razem z nią. Samochód stał już bez przedniej belki (był po lekkim strzale), pokazywałem podłużnicę do naciągnięcia w bok o jakieś 3 cm i jak to później do kupy złożyć. Gdy tylko mechanik mnie zobaczył - stwierdził, że jednak tego nie robi (umówił się z blacharzem, który za naciągnięcie tego profilu miał wziąć kolejne 5 stów). Popatrzył się na mnie i rzekł, że... za rozebranie przodu chyba 30 zł bierze (nie pamiętam dokładnie). Później załatwiłem jej blacharza, co razem z prostowaniem, dorabianiem uchwytów i składaniem wziął od niej chyba 250 zł.
Niewiedza kosztuje ogromne pieniądze. Dlatego jak mi zaczęło się sprzęgło zapowietrzać i zobaczyłem, że leje się po pompce, po prostu zrobiłem to sam. Tak jak termostat, którego wymiana (bez części) miała kosztować minimum 1000 cebulionów.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum