Forum Klubu ROVERki.pl :: [ R75 2.0 CDTI] Zawleczka w komorze spalania
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[ R75 2.0 CDTI] Zawleczka w komorze spalania
Autor Wiadomość
Arkadio89 



Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 19
Skąd: Lubon



  Wysłany: Nie Lip 01, 2018 19:41   [ R75 2.0 CDTI] Zawleczka w komorze spalania
Typ: CDTi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2005

Witam serdecznie.
Przy weekendowym umilaniu czasu usuwając co upaćkane w nagarze i oleju odwalilem totalną fuszerkę..
Przy zdemontowanym kolektorze ssącym odpinalem zawleczki na wtryskiwaczach aby wyjąć filtr odmy.
I oczywiście czarna dziura otwartej górnej komory spalania wciagła tą zawleczkę..
Próbowałem magnesem i nie daje rady, zdarzyło sie ze sam magnes mi utknął ale udało się go wyciągnąć a zawleczki gdybym nie widział ze wpada pewnie bym uznał ze poleciała gdzieś obok.

Czy ktoś już takie doswiadczenia przerabiał?

Dziekuje, pozdrawiam.

[ Dodano: Nie Lip 01, 2018 20:41 ]
Jeżeli wpadła na tłok to jest możliwość aby została wypalona i bez większych problemów się obyło?
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lip 01, 2018 19:41   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
czarek236 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 11 Lis 2015
Posty: 96
Skąd: Głogów



Wysłany: Nie Lip 01, 2018 20:04   

Witaj,ja bym spróbował kupić a widziałem w różnych sklepach magnes bardzo mocny zakończony elastycznym i giętkim spiralne,średnica nie większą jak 3do4mm.Co do uruchamiania silnika lepiej nie rób tego,no chyba że masz drugi silnik zapasowy ;) .Musisz znaleźć te spinke ,życzę owocnego poszukiwania.

Pozdrawiam.
 
 
Arkadio89 



Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 19
Skąd: Lubon



Wysłany: Nie Lip 01, 2018 20:32   

CZAREK236 Dzieki za doping :roll:
Właśnie taki magnes kupiłem w komplecie z takim chwytakiem ale gmerajac tam nic nie zlowiłem, magnes okazał sie mało skuteczny w przyciaganiu nawet swobodnie leżącej takiej zawleczki.
Jutro muszę szukać sklepu z magnesem neodymowym, ponoć jezeli nie przeleciał przez klapkę zaworu to powinien ten element wyciągnąć.
Pewnie ostatnim sposobem bedzie rozebranie glowicy?? :|
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 842
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Pon Lip 02, 2018 07:35   

Może nie koniecznie całej głowicy, ale na pewno pokrywy zaworów.
 
 
Arkadio89 



Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 19
Skąd: Lubon



Wysłany: Pon Lip 02, 2018 09:01   

0L0 napisał/a:
Może nie koniecznie całej głowicy, ale na pewno pokrywy zaworów.


No właśnie, mechanik z którym sie wstepnie umawiałem mówił o ściągnięciu glowicy, uszczelce i planowaniu..
Wystarczy pokrywe zaworów zdjąć i założyć z powrotem?
Przeszukiwalem forum o zdejmowaniu pokrywy ponieważ chciałbym spróbować zrobić to sam ale nie mogę znaleźć zadnych informacji.
Jestem w stanie zrobić to sam?
Wtryskiwacze trzeba zdejmować czy zejdą razem z pokrywą?
Nie mam pojęcia w jaki sposób za to sie zabrać i co mnie po drodze czeka, bardzo wiele przy Roverku zrobiłem sam dzięki instrukcjom użytkowników na forum, gdy kupiłem te auto 5 lat temu to wiedzialem tylko jak koło odkręcić a teraz podstawowe naprawy ekploatacyjne wykonuje nawet przyjaciołom.
Dlatego milusio było by gdyby ktoś fajnie poinstruowal albo od razu uświadomił ze trzeba sobie odpuścić :neutral:
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Pon Lip 02, 2018 10:19   

niestety ale trzeba podnieść głowicę...
Ani do zdejmowania głowicy, ani pokrywy zaworów wtryskiwaczy zdejmować nie musisz.
Magnes mógłby coś dać jeśli zawory są akurat zamknięte i ten drucik nie spadł do cylindra. Jak spadł, albo przynajmniej podlazł pod zawór to go już magnesem nie wyciągniesz.
Odpalać też bym nie próbował, chyba że liczysz na szczęście. Jeśli masz szczęści to leży na denku tłoka w takim miejscu, w którym o nic nie zawadzi. Ale w dieslu w komorze spalania jest bardzo ciasno. Jak zaczniesz kręcić to możesz rozwalić wtryskiwacz, pogiąć zawory, wbić toto w głowicę albo porysować gładź cylindra w zależności od tego gdzie spadł drucik. Żadnego z tych efektów raczej nie wolisz ;)

[ Dodano: Pon Lip 02, 2018 11:19 ]
Próbuj jeszcze magnesem, ale cieniutkim (tak z 5mm). Tylko pamiętaj , że kanał rozchodzi się na dwa zawory i musisz przegrzebać w obu.
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Arkadio89 



Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 19
Skąd: Lubon



Wysłany: Pon Lip 02, 2018 10:48   

Auto ma nie całe 300k km i staram się dbać o jego kondycję więc nawet gdybym czuł że jestem sciesciarzem nie chce ryzykować nawet rysek :)

A więc, jeżeli wtryskiwacze zostawiam na miejscu to odkrecenie wszystkich śrub do okoła pokrywy powinno pozwolić już na otwarcie jej?
Uszczelka była wymieniana wraz z popychaczami 2 lata temu czyli jakies nie cale 8k km wiec jej zużycie powinno być minimalne, trzeba wymieniac za kazdym otwarciem czy można zamykać na tej samej?
Moja niewiedza pewnie razi w oczy :razz:
 
 
cyborg 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 91



Wysłany: Pon Lip 02, 2018 12:15   

Zdjęcie pokrywy absolutnie nic ci nie da. Tam nie ma połączenia z kanałem ssącym ani komorą spalania. No chyba że zabierasz się już za zdejmowanie głowicy, to faktycznie pokrywę musisz zdjąć.
Jeżeli zawleczka przez otwarty zawór wpadła do komory spalania to można próbować wyjąć wtryskiwacz i wtedy jakims magnesem się bawić, chociaz nie wiem jakiej średnicy są wtryskiwacze w dieslu - może zawleczka nie przejdzie przez otwór.. Ogólnie kiepska sprawa
_________________
Chrysler Voyager, Chrysler Stratus, VW T5, Citroen Xsara
 
 
Arkadio89 



Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 19
Skąd: Lubon



Wysłany: Pon Lip 02, 2018 13:53   

Samo zdjecie pokrywy powinno pozwolić na to że bedzie blizej do tloka niz przez pokrywe? I wtedy magnesem włożyć do srodka i pogrzebać?
Z tutoriali na yt o sciaganiu pokrywy zaworów widać ze ciezko nie powinno być tym bardziej ze u nas jest chyba lepszy dostęp do wszystkiego aby tą pokrywe wyjąć.
Z tym wtryskiwaczem sądzę ze jest to chyba dobra alternatywa, nie wiem jaka srednice ma cala komora wtryskiwacza i czy nie zweza sie przy koncu.
Umawiam sie z gosciem który posiada kamerkę wiec spogladniemy w tą dziurkę.
 
 
cyborg 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2018
Posty: 91



Wysłany: Pon Lip 02, 2018 14:14   

Samo zdjęcie pokrywy pozwoli na zobaczenie walków rozrządu i hydropopychaczy. To że teoretycznie bedziesz nieco bliżej tłokow nie spowoduje że będziesz mógł wyciągnąć zawleczkę magnesem bo i tak będziesz oddzielony od komory spalania odlewem głowicy..
_________________
Chrysler Voyager, Chrysler Stratus, VW T5, Citroen Xsara
 
 
Arkadio89 



Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 19
Skąd: Lubon



Wysłany: Pon Lip 02, 2018 16:58   

[ Dodano: Pon Lip 02, 2018 16:53 ]
Dzieki za jasne przeslanie :wink:
Przynajmniej jestem pewny by odpuścić sobie zdejmowanie tej pokrywy.

[ Dodano: Pon Lip 02, 2018 17:58 ]
[
Cytat:
quote="sTERYD"]niestety ale trzeba podnieść głowicę...
Ani do zdejmowania głowicy, ani pokrywy zaworów wtryskiwaczy zdejmować nie musisz.


Zabiore sie jednak do sciagniecia tej pokrywy, tak dla wlasnego doswiadczenia, czy napewno nie trzeba sciagac wtryskiwaczy? Wszedzie opisują zdejmowanie wiec po co bawili by sie w to skoro nie trzeba?
Odkrecilem wszystkie sruby ( łącznie 14) po odlaczalem wszystko co sie dalo i naprawde ciezko sie odkleja, przy pomocy plaskiego w niektorych moejscach sie podnosi a w innych nie rusza w ogóle.
Pompe vacum nalezy tez odlaczyc?
 
 
zdzichu 



Pomógł: 47 razy
Dołączył: 14 Sty 2012
Posty: 602
Skąd: Chełmek



Wysłany: Sro Lip 04, 2018 08:19   

Kup na allegro kamerkę na androida. Są o średnicy 5 mm, z podświetlaniem obiektu. Wejdzie nawet do cylindra przez otwór wtryskiwacza. Jak zlokalizujesz ,,cel" to łatwiej będzie coś wymyślić. W sklepie play są darmowe apki i jest w czym wybierać.
 
 
Arkadio89 



Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 19
Skąd: Lubon



Wysłany: Czw Lip 05, 2018 07:00   

zdzichu napisał/a:
Kup na allegro kamerkę na androida. Są o średnicy 5 mm, z podświetlaniem obiektu. Wejdzie nawet do cylindra przez otwór wtryskiwacza. Jak zlokalizujesz ,,cel" to łatwiej będzie coś wymyślić. W sklepie play są darmowe apki i jest w czym wybierać.


Nie wiedzialem ze tak łatwo to znalezc :)
Akurat laweta zabrała juz autko i dalej zajmą się tym inni, ale taką rzecz warto nabyć, dzieki zdzichu.

STERYD odnosnie do informacji o zdejmowaniu pokrywy zaworów, nie wiem jakim silnikiem sie kierowales ale w 2.0 CDTI trzeba wyjąć wtryskiwacze aby zdjąć tą pokrywę.
Chyba ze są inne sposoby ale mocowania wtryskiwaczy są zaadoptowane w śruby które trzeba poluzowac, a nie poluzujemy ich nie wyciągając wtryskiwaczy.
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1132 razy
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 10932
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Czw Lip 05, 2018 14:40   

Mocowania trzeba zdjąć, ale sam wtryskiwacz może sobie siedzieć
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1746
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Czw Lip 05, 2018 22:18   

Na ferromagnetyczne detale siedzace w komorze spalania niezbedne sa takie detale
Pistolet do przedmuchowania najlepiej z dlugim dziubkiem ( oczywiscie z dostawa powietrza, kompresor itepe ) i magnes

Powietrzem generujemy ruch detalu, magnesem go lapiemy

Praktyka warsztatowa :)

Niemagnetyczne fanty wydmuchujemy tak dlugo az przestana na tloku grzechotac

Jak poleca w dolot to trzeba wyjac, jak poleca w wydech trzeba zdjac z katalizatora


Troche za pozno to napisalem dla autora tematu, ale moze komus sie przyda
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
0L0 




Pomógł: 54 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 842
Skąd: Kielce

Rover 75

Wysłany: Pią Lip 06, 2018 07:32   

flapjck1 napisał/a:
jak poleca w wydech trzeba zdjac z katalizatora

Po drodze jest jeszcze turbina ;)
 
 
flapjck1 



Pomógł: 108 razy
Dołączył: 09 Paź 2008
Posty: 1746
Skąd: Urzut/Nadarzyn



Wysłany: Pią Lip 06, 2018 21:32   

Z turbo latwo sie pozbyc :) ale fakt, jest
_________________
'99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MG ZT – T 2,0 CDTi] metaliczny stukot w komorze silnika
pyrek Rover serii 75, MG ZT 8 Sob Maj 28, 2016 14:49
pyrek
Brak nowych postów [R75] Zawleczka pompy sprzęgła.
jesse Rover serii 75, MG ZT 16 Sro Maj 26, 2010 20:26
Boncky
Brak nowych postów [R75] Bzyczenie w komorze silnika
0L0 Rover serii 75, MG ZT 9 Nie Cze 26, 2022 12:00
0L0
Brak nowych postów [R75] Cykanie przekaźnika w komorze silnika 2.0 PB
t0mi Rover serii 75, MG ZT 3 Czw Sie 23, 2018 13:28
SeniorA
Brak nowych postów [R75] Światła dzienne - podłączenie w komorze silnika.
wingregor Rover serii 75, MG ZT 2 Pon Lip 16, 2012 20:16
wingregor



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink