[RoverowaMloda]

Witam, po wrzuceniu wstecznego i dodaniu gazu słyszalne jest uderzenie i auto nie cofa.
Po wyczepieniu i ponownym wczepieniu wszystko działa. Rozchodzi się tu o bieg R.
Czyżby skrzynia na wykończeniu?

[SPAMU¦]

[Marjan5172]

Mam to samo,uroki roverka

[seraph]

Tak. Uroki Rovera, że się przeguby na wybieraku luzują ze starości Bo w innych samochodach to są wieczne...
Z pierwszym biegiem nie masz chociaż nic ciut podobnego? Wsteczny i "jedynka" nie są synchronizowane, więc jak nie zapną się dobrze (a przez luźny wybierak tak właśnie jest) to pod obciążeniem wypadną. Za drugim razem już wejdą łatwiej, bo próbując ruszyć poluzowałeś tryby w skrzyni.
Nie czujesz na drążku, że bieg nie wszedł do końca? Ja tak czasem mam i wystarczy delikatnie popuścić sprzęgło i drążek wpada "głębiej". Da się z tym żyć. Możesz szukać używanego krzyżaka, wybieraka i w ogóle kompletu cięgien, ale to loteria. Ja bym tylko zajrzał czy coś czasem na włosku nie wisi, bo jak się rozepnie to biegi stracisz.

[nanab]

Mam podobnie i czytałem że problemy z jedynką i wstecznym są popularne. U mnie czasem ciężko jest wrzucić 1 albo wsteczny, wchodzi "do połowy" i po próbie ruszenia wyskakuje.