Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2000
Cześć, od niedawna posiadam Roverka 75 2.5V6. Do zrobienia przy nim było parę rzeczy, które powoli sobie ogarnąłem. Został mi tylko problem prawdopodobnie dziury gdzieś w wydechu ( bardzo głośno buczy ) i obrotów, które za nic w świecie nie chcą zejść do ich prawdiłowej wartości. Niezależnie od tego czy silnik jest ciepły czy zimny, obroty falują w zakresie 1200-1300. Przypuszczam że jest gdzieś nieszczelnośc w dolocie ale nie mogę jej jakoś namierzyć ( słychać syczące powietrze gdzieś w okolicy przepustnicy ). Proszę o jakieś sugestie. Z góry dziękuje
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 20, 2020 14:52 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wyczyść przepustnice- to podstawa
Żeby zlokalizować ewentualne zasysanie powietrza możesz psikać jakimś samostartem/ plakiem w okolice dolotu gdzie podejrzewasz nieszczelność - jak obrót skocza do góry to masz nieszczelność.
Ale raczej skupiłbym się na wyczyszczeniu przepustnicy i silniczka krokowego
Co do plaka i psikania to by musiała być dziura wielkości palca żeby obroty się zmieniły. U siebie bawiłem się z dymem. plakiem i nic, znalazłem nieszczelność dopiero jak zacząłem opierać się o element dolotu, po naciśnięciu na czujnik przepustnicy obroty się zmieniały, miałem sparciałą uszczelkę na wałku przepustnicy.
U mnie był podobny problem z obrotami, falowały, później się zawieszały właśnie w okolicy 1300-1400 i nie chciały schodzić. Pomogło wymienienie silniczka krokowego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum