Wysłany: Nie Mar 25, 2007 19:13 A moze by w kielcach?
Tak jak w temacie moze zrobimy jakies spotkanie roverkowe w kielcach?
--
blazej wawszczyk
827 coupe
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl
SPAMU¦
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 19:13 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tomi114GTi Gość
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 19:13 Re: A moze by w kielcach?
Cytat:
Tak jak w temacie moze zrobimy jakies spotkanie roverkowe w kielcach?
Może przed meczykiem Polska - Armenia bo sie wybieram
Pozdrawiam
Tomi_114GTi
blaz Gość
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 22:26 Re: A moze by w kielcach?
Wysłany: Wto Mar 27, 2007 09:27 Re: A moze by w kielcach?
blaz wrote:
Cytat:
Tomi114GTi wrote:
ja jestem za!
A tak wogóle to wybiera sie Roverkiem na meczyk?
BTW Mozna by w Kielcach zrobić jakiś spot. Jestem w Kielcach co dwa
tygodnie:)
Pozdrawiam
--
<b><i>Tomi_114GTi</b></i>
<b><i>114_tomi@poczta.fm</b></i>
<b><i>Pilzno/ Dębica</b></i>
<b><i>Golfa może mieć każdy kto ma 3 tyś. złotych.... Roverka tylko kto ma
charakter i cierpliwość </b></i>
ROVER 114 GSi / 114SLD / 114GT
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl
blaz Gość
Wysłany: Wto Mar 27, 2007 22:30 Re: A moze by w kielcach?
Witam
ja jestem otwarty na propozycje o ktorej godz i gdzie
moj namiar 664 750 125 blazej
Wysłany: Pon Kwi 16, 2007 18:52 Chyba najwyższy czas na Kielce...
Czemu tak wiele spotów jest organizowanych w tylu miastach a w CK zero !?
Chyba ktoś musi zacząć, więc ja Pytam-kto byłby chętny na spocik w Kielcach w jakiś popołudniowy weekendowy dzień
Od razu napisze że JA jak najbardziej TAK!
Widzę że był taki temat kilka postów niżej ale chyba spełzło na niczym bo temat jak było,itd nie był kontynuowany.
Mnie osobiście leży sobota,niedziela tzn 21 lub 22 kwietnia,lub 28,29 kwietnia.
Z tego co widzę to "kilka" roverów po Kielcach się kręci,tylko chyba chęci do rozkręcenia tematu brakuje.
Pozdrawiam
coona napisał/a:
Widzę że był taki temat kilka postów niżej
emes: dokładnie z tego powodu scalam tematy. Traktują dokładnie o tym samym
[ Dodano: Czw Maj 03, 2007 2:45 pm ]
Wracam znowu do tematu Bo przedtem stanęło na niczym. Może ta sobota lub niedziela ?? Był by ktoś chętny ?
Ostatnio zmieniony przez emes Pon Kwi 16, 2007 19:09, w całości zmieniany 2 razy
Czy coś tu się jeszcze dzieje? W mojej okolicy nic, a ja rozglądam się za Roverkiem dla siebie i chętnie bym chociaż pooglądał na żywo kilka cudeniek lub pogadał z właścicielami
Nowe: lampy przód Depo + folia ochronna, chłodnica klimy, poduszki silnika, amortyzatory przód + tył z górnymi mocowaniami i osłonami, maglownica, drążki i końcówki, przewody hamulcowe sztywne zmienione na miedziane, elastyczne przewody hamulcowe przód + tył, wahacze poprzeczne tył z sankami i wszystkimi tulejami + nowe śruby, mocowania i tuleje wahaczy wzdłużnych, tarcze kotwiczne, dołożony stabilizator z tyłu, felgi 18" z oponami Bridgestone Turanza, zimówki Nokian na stalowych felgach 15“, świeża skóra na kierownicy, gałka zmiany biegów...
Prawie nowe: pompa paliwa przy akumulatorze, pompa wysokiego ciśnienia po regeneracji, węże gumowe od intercoolera do kolektora dolotowego, wahacze przód, łączniki stabilizatora przód, tarcze i klocki przód + tył, poszycie fotela kierowcy, poszycie siedziska fotela pasażera, stacja multimedialna z androidem, zamek drzwi kierowcy...
To chyba tyle z ostatnich modów, praktycznie wszystkie prace mechaniczne z ostatnich 3 lat robione w M4K Kielce.
Poza tym jest kompletnie wymieniony zestaw głośników (przód - Focal, tył - Alpine, sub TMA 25cm + wzmacniacz Alpine, wyklejone matami butylowymi drzwi i bagażnik, elektryka podświetlenia tablicy rejestracyjnej i mocowanie blendy zrobione w sposób pancerny, bypas EGR, uszczelniona tylna szyba i spinki, wymieniona materiałowa część tapicerki drzwi...
Wady: Stan powłoki lakierniczej (auto praktycznie całe swoje życie stało pod chmurką, takżę dach, klapa bagażnika i górne krawędzie drzwi są wypłowiałe, maska była lakierowana kilka lat temu przy okazji naprawy progów (ruda niestety zaczyna powoli wyłazić)), świeci kontrolka poduszek (TOAF twierdzi, że to poduszka czołowa pasażera - zbyt wysoka rezystancja), wyświetlacz ma kilka niedziałających linii, materiał podsufitki podpięty spinkami...
Z autem by poszły też oryginalne felgi 16" (widoczne na zdjęciach w galerii auta na moim profilu), oryginalne lampy Hella (lakierowałem je kiedyś i po 4 latach lakier zaczął schodzić, poza tym są w pełni sprawne), zawór EGR, stary (działający) przepływomierz, kolekrot dolotowy... + jeszcze cała masa bambetli, które mi się ostały po 15 latach eksploatacji.
Ubezpieczenie OC do 11 czerwca 2025, przegląd do końca stycznia 2025.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum