Wiadomo ze na zywo to na zywo, ale po wczorajszych ogledzinach forda odechcialo mi sie kupowac autko 50km w jedna strone i 15min ogladania
Akurat miejsce z tylu mnie nie interesuje Chodzilo mi bardziej o miejsce za kierownica
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Sro Mar 09, 2011 10:56
sTrIt napisał/a:
50km w jedna strone i 15min ogladania
no ja ostatnio jak tak miałem jechać po accorda, to kupiłem volvo - totalny shrot na kółkach był ten accord, dobrze że dzień przed wyjazdem znalazłem ogłoszenie v-ki i od razu umówiłem się na podwójne oględziny . Poproś o więcej zdjęć na maila, jak będą źle porobione to już będziesz wiedział że ktoś coś ukrywa .
Patrzac na zdjecia wolalbym 1, ale zastanow sie nad tym silnikiem. Jest to naprawde slaby silnik, a pali tyle co 2.0.
Jedyna w miare ciekawa 600 jaka znalazlem na allegro z gazem: http://otomoto.pl/rover-6...-C17786355.html
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Wiem ze lepsza opcja byloby 2 literki ale niewielki wybor jest Co do tego linka ktorego podales, cena nie jest za niska? Warto dzwonic Przeraza mnie odleglosc 400km Gdyby to byl tzw pewniak to warto byloby jechac, a tak to nie chce przejechac sie na marne 400km
Cena jest niższa, bo to wersja przed liftem. Różnice są niewielkie, a cena jest niższa. Za 6500zl ciezko jest kupic dobra wersje po lifcie i zostaja tylko ogryzki jak wlasnie 1.8
Przed liftem masz za to alarm, ktory nie potrafi zamknac sie razem z kluczykami w stacyjce Wazne, zeby nie bylo rdzy, bo jak wiadomo te samochody lubia miec rude miejsca. Jezeli nie ma rdzy to nie ma specjalnie roznicy (oprocz ceny i moze przebiegu) w wersji przed i po FL.
Lepiej kup starszy rocznik, ale za wieksze pieniadze, czyli 6500zl za rok np. 94/95 to juz sporawo i auto powinno byc lepsze. Nie boj sie jezdzic 400km, wez sobie pociag, nie sa drogie, a czasami warto znalezc cos ciekawego. Niestety zeby znalezc fajna 600 czasami trzeba sie najezdzic.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
- przebieg niewiarygodny
- auto wygląda bardzo dobrze na tych fotach, to wersja chyba Silverstone, ma drewno na kierownicy i gałce biegów.
- pokrowce na fotelach - co pod nimi?
- sprawdź el. antenę
- 1,8 nie jest aż taki słaby, jeździ normalnie i żre od 7,8 do 9l/100km z automatem, a bez niego pewnie ciut mniej
Ad2:
- ten przebieg dość wiarygodny
- też wygląda na zadbany ale zbyt mało fotek jest
- brak schowka przy kolanie kierowcy
- brak halogenów (a w opisie są)
Ja bym się nimi zainteresował, bo rzadko można obecnie spotkać zadbaną 600-kę.
[ Dodano: Sro Mar 09, 2011 17:22 ]
sTrIt napisał/a:
nie chce przejechac sie na marne 400km
Ja przejechałem ok 3000km w poszukiwaniu R600
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Nie liczylem na takie zainteresowanie, jestem milo zaskoczony ze staracie sie pomoc :lol : Co do tego pierwszego to czekam na fotki nadal, dzwonilem do tego drugiego i powiedzial mi cala prawde Do zrobienia jest pare !@!$# przy zawieszce (tuleje i cos tam jeszcze). Do wymiany swiece i kable WN, auto mialo zwykla instalke od lipca ma sekwencje (wlasciciel nie pottrafil okreslic jaka , a tata ponoc ma zaklad gdzie gaz zakladaja ) Ponoc zostala zrobiona blacharka, typu nadkola progi nowe i cos tam jeszcze polakierowane Ponoc tez byla niewielka przygoda z przodu (delikatnie wgnieciona chlodnica ) Bym zapomnial ze niewiadomo jaki jest przebieg "powiedzmy ze 250tys" Takze nie wiem czy sobie go nie odpuscic
sTrIt, pomyśl na tym pierwszym i nie słuchaj bzdur o słabości tego silnika. IMHO jednostka ta jest najbardziej bezawaryjna w R600.
Perez napisał/a:
Patrzac na zdjecia wolalbym 1, ale zastanow sie nad tym silnikiem. Jest to naprawde slaby silnik, a pali tyle co 2.0.
I ma taka samą moc co 2.0i
Zastanawiam sie takze z czym Ty porównujesz ten silnik.
Od jakiegoś czasu mam okazję osobiście porównywać z accordem 2.0i. Różnica jest praktycznie nie zauważalna.
No to tak sprawa wyglada nastepujaco, ten pierwszy roverek odpada ze wzgledu na cene, wlasciciel maxymalnie opusci mi 200zl. Tego drugiego sobie odpuscilem ze wzgledu na stan. Jestem teraz w takiej sytuacji ze potrzebuje autko pilnie, w gre wchodzi 416 nawet bez gazu, byle stan byl dobry i zebym nie musial na wejsciu wlozyc w autko 2k Jeszcze raz dziekuje wam za wszystkie wypowiedzi
I ma taka samą moc co 2.0i
Zastanawiam sie takze z czym Ty porównujesz ten silnik.
Od jakiegoś czasu mam okazję osobiście porównywać z accordem 2.0i. Różnica jest praktycznie nie zauważalna.
Porównuję 1.8 z 2.0Si, czyli 20KM różnicy. Różnica jest ogromna. Jeździłem R620i, jeździłem R620Si i również jeździłem Accrodem 2.0i (który w IV generacji, a jest ona cięższa od R620i i ma 136KM).
Wg. mnie, moich kolegów, i każdego kto jeździł tymi autami różnica jest kolosalna, a ja w R620i się po prostu męczyłem, bo nawet kolega starym Peugeotem 405 mnie objeżdżał już nie mówiąc o sandale MaReK`a.
Myślę, że 115KM dostępne w tym aucie i moment obrotowy tak wysoko to nie za dobre rozwiązanie.
Napisz po czym wnioskujesz, że 1.8 są najmniej awaryjne, bo na razie nie spotkałem padniętego F20Z1, F20Z2, F20A8. Napisz też jaka jest różnica w awaryjności między F18 i F20. Na forum Honda Trójmiasto i Prelude Team Poland to właśnie silniki F20A8 i F20Z1 są chwalone za ich niezawodność.
Dla kolegi chcącego kupić auto napiszę, że nie ma co się spieszyć, bo takie zakupy, że muszę szybko kupić auto zazwyczaj kiepsko się kończą.
Jak chcesz to kolega coś mówił, że będzie sprzedawał Honde Civic (na bazie 400) 1.4 zadbana, ale słabo wyposażona, więc dużo nie będzie chciał, a warto, bo auto wygląda idealnie.
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Dobrze o tym wiem ze nie wolno sie spieszyc z zakupem autka, juz raz sie pospieszylem Ale wiecie jak to jest prosic sie kogos o samochod W zasadzie to jestem nastawiony na autko do 6000 zł (musze sobie reszte zostawic na oplaty i wymiany ) Gdyby ktos mial cos fajnego to niech pisze na pw czy w tym temacie Co do tego civiczka to fajna oferta, tylko jak biedne jest to wyposazenie?
_________________ Miałem już około 25 samochodów różnych marek i narodowości. Z Roverków to: 620i LP
G, 623Si Lux LPG, 820Ti coupe, 620Ti, teraz czas na roverkowego diesla, czyli 45 IDT...
Porównuję 1.8 z 2.0Si, czyli 20KM różnicy. Różnica jest ogromna. Jeździłem R620i, jeździłem R620Si i również jeździłem Accrodem 2.0i (który w IV generacji, a jest ona cięższa od R620i i ma 136KM).
Wg. mnie, moich kolegów, i każdego kto jeździł tymi autami różnica jest kolosalna, a ja w R620i się po prostu męczyłem, bo nawet kolega starym Peugeotem 405 mnie objeżdżał już nie mówiąc o sandale MaReK`a.
Myślę, że 115KM dostępne w tym aucie i moment obrotowy tak wysoko to nie za dobre rozwiązanie.
Trzeba zadbać o stan silnika, wtedy na bank nie straci on tyle kucyków z wiekiem. Po Twoich postach na forum łatwo stwierdzić, że Twoje 2.0i nie miało łatwego życia.
Accord, którym mam okazje jeździć (2.0i) niewiele rózni sie od 1.8 i to te silniki porównuję. Nigdzie nie pisałem o 2.0si, bo to oczywiste, że silnik ten jest mocniejszy.
A moment obrotowy w F18A3 rozkłada się zupełnie inaczej niż F20Z1. Zbiera się on już z niższych obrotów.
Perez napisał/a:
Wg. mnie, moich kolegów, i każdego kto jeździł tymi autami różnica jest kolosalna, a ja w R620i się po prostu męczyłem, bo nawet kolega starym Peugeotem 405 mnie objeżdżał już nie mówiąc o sandale MaReK`a.
No tak, ale porównujesz 2.0i z 2.0si tak? Nie jeździłeś nigdy 1.8?
Skoro takim autem sie męczyłeś to jakie są twoje kryteria co do silników?
Wszystko co nie ma 200 koniów to stoi w miejscu?
Perez napisał/a:
Napisz po czym wnioskujesz, że 1.8 są najmniej awaryjne
Po opinii ASO Hondy w Sz-nie. Np. pady aparatu zapłonowego są dużo rzadsze.
Poza tym w R618 poprawiono sporo rzeczy względem np. przedliftingowych nodeli (inny abs, srs, alarm, mniejsza podatność na korozję nadkoli, ładniejsze wnętrze, bo tylko beżowa skóra i drewniane wstawki na kierownicy oraz gałce zmiany biegów - wersja classic, która występowała tylko z 1.8), więc pisanie
Perez napisał/a:
Za 6500zl ciezko jest kupic dobra wersje po lifcie i zostaja tylko ogryzki jak wlasnie 1.8
jest daleko posuniętą fanaberią.
Perez napisał/a:
Na forum Honda Trójmiasto i Prelude Team Poland to właśnie silniki F20A8 i F20Z1 są chwalone za ich niezawodność.
Podobnie jak 1.9 (to Hondowska nazwa F18A3).
A 2.0 są bardziej chwalone, bo są po prostu trochę mocniejsze i najbardziej popularne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum