Wysłany: Czw Maj 03, 2007 18:06 [R420] Zepsuty automat od szyberdachu
Typ: SLi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
powiedzcie mi co sie moglo stać z auomatem od szyberdachu?? jeszcze wczoraj działał pięknie.. jedno pstrknięcie sie uchylał drugie otwierał sie do końca... a jak wyłączałem samochód to sie automatycznie zamykał... aż do dziś kiedy odpalałem z kabli drugi samochód.... teraz zeby zamknąć albo otworzyć trzeba cały czas trzymać.... mogło o mieć jakiś związek z tym odpalaniem? czy to coś z komputerem sie stało... pomózcie prosze...
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pią Gru 24, 2010 00:21, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 18:06 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mogło mieć związek z odpaleniem, ale to na 99,99% nie komputer, tylko przekaźnik się sfajczył, albo bezpiecznik (raczej przekaźnik skoro mechanizm chodzi).
Nie wiem czy taki automat to fabryczne rozwiazanie, ale nie sądzę, więc poszukałbym dokładanych przekaźników i bezpieczników.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum