Forum Klubu ROVERki.pl :: Uważajcie na te samochody!
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Uważajcie na te samochody!

"Okazje", oszuści, szpachlowozy itp.
Autor Wiadomość
MaReK 
Instytucja wspierająca


Pan
Wszechomogący :)


Pomógł: 131 razy
Dołączył: 08 Kwi 2005
Posty: 7983
Skąd: Warszawa/Mokotów

MG ZT

Wysłany: Sob Lip 11, 2009 21:12   

Witam serdecznie,

chciałem wszystkich uprzedzic przed ogladaniem i nabyciem tego

http://www.allegro.pl/ite...ny.html#gallery

Auto: MG TF 1.8 2002 135 rok produkcji 2002 szary

W rozmowie telefonicznej sprzedajacy twierdzil, ze auto jest prawie igla i nosi slady uzytkowania. Te informacje sklonily nas, aby przejechac 460 km w jedna strone.

Kiedy dotarlismy na miejsce okazalo sie, ze :

- auto stoi w mlynie :)
- zostalo na szybko opryskane woda z zewnatrz
- na pierwszy rzut oka widac, ze auto bylo wczesniej przystankiem autobusowym ;)
- sprzedajacy twierdzi, ze takiego go przywiozl

Sam sprzedajacy jest malo uprzejmym, aroganckim handlarzyna.

A teraz lista znalezionych usterek i zmian:

1. wymieniona i nieudolnie pomalowana sprayem kratka w przednim zderzaku
2. wyciek plynu (a wlasciwie wody i resztki plynu oraz oleju) spod pokrywy zaworow.
3. woda w zbiorniczku wyrownawczym - murowany HGF
4. brak zaslepek w podszybiu
5. polamana obudowa radia, radio chyba wykradane, tak porysowana konsola
6. polamany zaczep schowka - podlokietnika
7. poduszka powietrzna pasazera wepchnieta do srodka - ktos juz na niej lezal :D
8. Dwie duze dziury w materialowym dachu - przecieka
9. Ostatnie badanie tech. w 2007 rok.
10. Wnetrze usyfione smarem, blotem, kurzem... masakra - siedzenia do wymiany.
11. Wykladzina zrolowana, wychodzila spod uszczelek
12. Prawe drzwi zle spasowane
13. Lewy blotnik - szpachla - w/g czujnika 580 mm
14. Zle spasowana maska + zderzak
15. Zniszczona przykrycie dachu - peresning czy jakos tak sie to nazywa
16. Pajeczyny pod obiema maskami
17. Brak wyposazenia w bagazniku
18. Sprzeglo wciska sie w dol, a nie jak w normalnym modelu po luku :D
19. Odpala od razu, ale trzesie sie i huczy
20. Wymieniona szyba od strony kierowcy
21. Wymieniona - calkiem ladnie - pleksa w dachu
22. Problem z zamknieciem tylnej klapy - odskakuje
23. Malowane felgi - wygladaja ladnie

To wszystkie usterki/zmiany, jakie nam udalo sie wypatrzec.
Generalnie auto wyglada jak po jakiejs powodzi.
Smierdzi, zaniedbane, wnetrze na prawde masakra.
Auto podobno pochodzi ze slonecznej Italii ;)
Byc moze mialo duzo slonca, bo wyblakly emblematy.

Wspominalem o kulturze sprzedajacego.
Burak straszny i tyle. Zero negocjacji, zniesmaczony
wytykaniem ustarek i proby zejscia z ceny.
Niemal wygonil nas z "mlyna" :D

Nie jezdzilismy nim nawet, ani nie sprawdzalismy na stacji diag.

Pozdrawiam,
_________________
Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu

dolny śląsk:marcin.misek
wielkopolska: longer86
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lip 11, 2009 21:12   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
pajda 




Pomógł: 18 razy
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 312
Skąd: Jarocin



Wysłany: Sob Lip 11, 2009 21:52   

sam mialem kupic saaba 9-3 (nowy model) z 1.9tid w prestige cars. Uslyszalem troche opini o tym komisie i nabralem podejrzen.Zadzwonilem.Okazalo sie ze bezwypadkowy jednak mial cos malowane,wedlug sprzedawcy 'nieduzo' ale on sam nie wie. Jak dla mnie poprostu szuka 'jelenia' i tyle...odradzam
 
 
 
iktorn73 




Pomógł: 37 razy
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 530
Skąd: Warszawa/Magdalenka



Wysłany: Sro Lip 15, 2009 12:15   

Saaba 93? Znajomy ma takie cudo :) ,tylko że w sedanie,koniecznie chce się go pozbyć,106 tys.przebiegu , zawieszenie kosztuje fortunę (podobno),rdzewieje całkiem szybko :) a silnik Alfa :) . Auto nie bite :shock: . Kupił teraz Volvo :) . Ryzykant :)
 
 
zuber84cool 




Pomógł: 64 razy
Dołączył: 09 Cze 2009
Posty: 899
Skąd: Zewsząd

Rover 600

Wysłany: Wto Sie 04, 2009 11:15   

Kiedyś SAAB'y to były naprawdę dobre samochody,teraz jest to tylko po prostu wyrób globalny GM :nook:
_________________
JDM OPTION | Cultstyle.pl
 
 
 
weasel 



Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 15
Skąd: Wola Rasztowska



Wysłany: Czw Sie 13, 2009 01:27   

Witam. Jestem nowy na tym forum, a sprowadziło mnie tu zauroczenie, a co za tym idzie chęć stania się posiadaczem MG ZR 160. Tydzień temu wybrałem się na wycieczkę po samochód w okolice Poznania (cóż człowiek poznaje świat empirycznie i teraz już wiem, że te rejony obfitują w samochody "nówka, nieśmigana, udolnie lub mniej klepana:)". Aby więcej nie przedłużać przedstawiam krótką relację z oględzin dwóch pojazdów:
1. http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C9257742
Po pierwsze - do tego pana (celowo z małej litery, ponieważ na szacunek nie zasługuje) dzwoniłem czterokrotnie. Sprzedawca ręczył za blachę i silnik, nie wspominając o bezwypadkowości. Wyjazd - 3.30, 430km o 9.00 byliśmy w Szamotułach. Samochód odpalił bez problemu, ale takich dźwięków jakie wydawał ten diesel to jeszcze nie słyszałem. Sprzedawca gdy zorientował się, że przyszli właściciele nie są ślepo zapatrzeni szybciutko uciekł do kontenerka. Wracając do samego auta - każda szyba z innej parafi od 2002 do 2004 roku, malowane boki, przód, rozklekotany silnik, dalej nie było sensu sprawdzać.
2. http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C8777717
Po niepowodzeniu w Szamotułach ruszyliśmy na Gniezno. W miedzyczasie telefon do autokomisu w którym stało MG nr 2, w słuchawce miły głos Pani. Od razu proszę o szczerość czy autko jest bezwypadkowe, odpowiedź twierdząca z informacją, że jest gwarancja miesięczna. Jedziemy. Na miejscu szybka wizja lokalna, na pierwszy rzut oka wszystko w porządku, zdrowa blacha, nie widać sladów malowania. Problem pojawił sie przy probie otworzenia - okazało sie, że w samochodzie brak akumulatora. Wejscie przez bagażnik, założenie aku i wreszcie słychać silnik. Pieknie brzmiąca 150 konna jednostka BMW. Jazda próbna także wielce satysfakcjonująca. W środku parę mankamentów - brak kawałka plastiku przy rączce na drzwiach od strony kierowcy, brak osłony głośnika, poluzowana pokretła, rozwalone okolice zapalniczki, przecięta skóra na fotelu kierowcy, łyse opony, niepewna klimatyzacja. Lecz do tej pory auto ciągle sprawiało bardzo dobre wrażenie, do momentu zajrzenia pod spód. I tutaj zonk - jak wół widać spawy. Autko albo było cięte albo z dwóch jeden:) Po pewnym czasie pojawiły sie wycieki. Po szczerej rozmowie okazało sie że samochód czeka na kupca-leszcza już od roku....tyle w kwestii 200% bezwypadkowości. Nadal szukam:)
Ostatnio zmieniony przez weasel Czw Sie 13, 2009 14:45, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Ciufa 




Pomógł: 65 razy
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 2012
Skąd: Piekary Śląskie



Wysłany: Czw Sie 13, 2009 01:59   

weasel, przeczytaj to (5 punkt): http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=14624
swoją drogą są MG ZR 150 km w dieslu ?
_________________
CHOCIAŻ W DOMU GŁÓD I NĘDZA, 6 CYLINDRÓW MNIE NAPĘDZA
http://www.youtube.com/user/ciufciaaaa
 
 
 
minciu 



Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 1
Skąd: Jelenia Góra



Wysłany: Pon Wrz 07, 2009 21:59   

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C9510501

1. Na zdjęciach słabo to widać, ale 1/3 kierownicy jest wytartej z lewej strony. Książki serwisowej oczywiście nie ma.. No przecież ja też bym wywalił taką książkę, gdyby ostatni wpis 3 lata temu był robiony przy przebiegu 160tyś km, a aktualnie miał na liczniku niecałe 100tyś..

2. silnik trzyma 1100rpm i troszke falują - w dalszym ciągu.

3. z przodu miał jakąś malutką przygodę nic raczej nie jest kombinowane i pogięte.. W komisie powiedzieli mi, że to już w niemczech coś się działo. Moim zdaniem miało tylko uszkodzony lekko zderzak.

4. Zabrałem dzisiaj tester lakieru i otworzyłem przy okazji bagażnik.. Czy to normalne, że pół bagażnika jest robiona jakby baranem do podwozia? Zapasówki brakuje ( pewnie się zgniotła jak mu w dupie ktoś zaparkował? ;P ).

5. Według komisu był lekko otarty z tyłu i zrobiony już w kraju. Ja gwarantuję, że auto ładnie oberwało po dupie, bo ma całe wiadra szpachli na tylnych OBYDWÓCH błotnikach... z przewagą na prawy błotnik.. ciężko tam jest się doszukać metalu testerem!!!!

6. Klapa bagażnika też była robiona i malowana dwustronnie. Wewnątrz i z zewnątrz można się doszukać szpachli (choć znacznie mniej niż na błotnikach) i nieudolnego malowania.

7. Moja narzeczona od razu zauważyła, że klejone były chyba po ciemku jakimś białym klejem - zdecydowanie nie miało to nic wspólnego z oryginałem. Dodatkowo pytała sie mnie, czy te szpary na klapie bagażnika mają być takie duże... nie potrafiłem odpowiedzieć jej na to pytanie, bo był to pierwszy MG jaki oglądałem.

Ponownie sprzedawca włączył auto żeby pokazać jak fajnie głośno mruczy... Ten głos chyba miał zagłuszyć powypadkową przeszłość auta...

Podsumowując - Odradzam.. silnik nie pewny z nieznanym przebiegiem. Naprawiane nieudolnie i cholera wie ile to jeszcze pojeździ, zanim zacznie szpachel pękać.. jeśli ktoś mimo wszystko sie na niego zdecyduje, to radzę unikać myjni automatycznych ( tam najszybciej uszkadza się szpachlówka ).. Do ceny auta jeszcze trzeba doliczyć ze 2 tysiące na rejestrację co daje razem 18 tysięcy złotych za powypadkowy, przekręcony złom. Jak ktoś go zważy, to żeby się nie zdziwił jak masa wyjdzie kilkadziesiąt kilo większa niż fabryczna:P

Mało tego, jak jak się spytałem: Skoro to BEZWYPADKOWE auto nie ma tyłu tylko sama szpachla to jaka będzie jego cena? Odpowiedzieli mi: TAKA SAMA!


http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C9510501
 
 
Markzo 




Pomógł: 195 razy
Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Pią Paź 02, 2009 13:33   

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=45939

w tym ogłoszeniu, jest mała haczyk ;) coupe nigdy nie miała przodu od zwykłego kanciaka ;) jakiś dzwonek z przdou był i ktoś to kiepsko zrobił (oryginalny zderzak coupe zastąpiony zderzakiem od kanciaka) + kiepskie spasowanie ;) to tak, jakby ktos się interesił tym autem ;)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Piotrass 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 430
Skąd: Lubsko

Rover 75

Wysłany: Sob Paź 03, 2009 15:51   

http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C10048688


Kierownica, pedały i drążek zniamy biegów bardzo mocno powycierane, przebieg na 100% nie jest autentyczny. Silnik i komora silnika wyplakowane, wyczyszczone, jak nowe, aż razi. Cała prawa strona była nieudolnie naprawiana, łuszczy się lakier, kawałem chromu docinane z jakiegoś innego elementu i przyklejone na silikon. Spasowanie przedniego zderzaka z nadkolem - na poziomie przedszkola. Sprzedający mówi durnowatymi tekstami "to nie jest nowe auto to musi tak wyglądać, lakierem się nie jeździ itp."
_________________
F.T.H8TER5 and join the music!
 
 
 
heer75 



Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 4
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sro Paź 14, 2009 17:04   

to i ja sie dorzuce. Czasami faktycznie szkoda narobic kilometrow...

1. Nowa Ruda

http://img133.imageshack....ryrsjallpam.jpg


Auto z wloch, po doktorze..
2002 rok, przebieg niecale 74tys.
Parkuje w ogrodzie juz 6 miesiecy (babka przyznala sie)
Na zimnym silniku cos niemilosiernie puka z lewej strony.
Po wcisnieciu gazu obroty ida "dziwnie" do gory. Rzecz jasna, ze ida ale tu w jakis dziwny sposob, nie wiem jak to opisac:) U mnie w mitsubishi przy porannym rozruchu na ssaniu po wcisnieciu pedalu gazu podbijaja sie ale czuc pewna "granice" po ktorej plynnie spadaja.. a tu nie, tu mam wrazenie, ze sa ciagniete do gory jeszcze..
Babka powiedziala, ze odda go za 15tys bo "i tak jest z nim juz w plecy".
Nie jezdzilem bo nie bylo sensu.

minusy:

- brudny, zniszczony srodek
- odklejajaca sie tapiecerka z drzwi, pofalowana
- manualna klima
- zaparowane lampy/kierunki
- wspomniane lomotanie w silniku
- zacinajace sie zamki
- tylne drzwi otwieraja sie jakby byly przyspawane
- stalowe felgi
- opony (bodaj zimowki) stan agonalny
- wymieniona przednia szyba - niby bo uderzeniu galezi
- samochod wg mnie byl czesciwo zalany


plusy:

- zaoszczedzasz 16tys bo widzac go na bank nie kupisz:)

----------------------------------------------

Lubań

http://img246.imageshack.us/img246/3523/luban.jpg

2litry z gazem BRC. Mial byc 2000 rok, jest 1999.
Stan kiepski

minusy:

- wystrzalona poduszka pasazera (wisi cala zaslepka!!)
- porysowany
- jakis dziwnie miekki, jakby nie bylo juz amortyzatorow, buja sie.
- na gazie jedzie jak na zaciagnietym recznym (benzyny nie sprzwdzalem) reczny owszem:)
- dziwnie dzialajace sprzeglo, ciezko ruszyc z miejsca (zupelnie jak w matizie):)
- zacinajace sie zamki
- felgi stalowki
- byl uderzony w bok ponoc- przednie kolo, strona pasazera.
- brak kilku listew chrom (przod- boki).

plusy:

- poza poduszka srodek w calkiem ok stanie

Pewnie zdolny mechanik zrobilby z tych aut calkiem ok jezdzidelka ale nie o to przeciez chodzi, ze by kupujac wydawac zaraz nastepne 10tys.


pozdrawiam
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Pon Paź 19, 2009 21:46   

heer75 napisał/a:
to i ja sie dorzuce. Czasami faktycznie szkoda narobic kilometrow...

1. Nowa Ruda

http://img133.imageshack....ryrsjallpam.jpg



plusy:

- zaoszczedzasz 16tys bo widzac go na bank nie kupisz:)


A czego Ty się spodziewałeś za taką kwotę przy tym roczniku? Wiadomo że pewnie z 10 tys. zł trzeba włożyć aby wszystko było w porządku.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
heer75 



Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 4
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Paź 20, 2009 12:03   

czego sie spodziewalem to moja slodka tajemnica. Co widzialem, opisuje. Chyba po to jest ten dzial? opisuje min po to abys i Ty nie musial dymac z gdanska.
 
 
PTE 




Pomógł: 138 razy
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Wto Paź 20, 2009 12:57   

heer75 napisał/a:
czego sie spodziewalem to moja slodka tajemnica. Co widzialem, opisuje. Chyba po to jest ten dzial? opisuje min po to abys i Ty nie musial dymac z gdanska.


Oczywiście. A co do tego jak to ująłeś dymania, to nie bój się, wystarczyłby mi rzut okiem na cenę, by dać sobie spokój z tym egzemplarzem. No chyba że z góry zakładałbym że kupię auto taniej aby samemu doprowadzić je do porządku.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
Kizashi 




Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 221
Skąd: pod W-wą



Wysłany: Czw Paź 29, 2009 14:09   

Czołem wszystkim,
Jak pisałem wcześniej, szukam R45 po lifcie...
Oglądałem w poniedziałek taką sztukę w Starachowicach.
Była to prawdziwa sztuka, doprowadzić roverka z 2005 roku do takiego stanu. Auto frankenstein... Gdzie nie zajrzeć, padaka...
- Wzór gumy na pedałach wytarty,
- tapicerka poprzesiewana i porwana,
- bagażnik się nie otwiera
- po zajrzeniu do kufra przez złożenie kanapy obraz nędzy i rozpaczy - klapa to sama blacha bez plastików, a na dole widać od razu zapas, bo brakuje pokrywki i dywanika
- na klapie bagażnika brak spoilera (zalepione czarną taśmą)
- w międzyczasie samochód został jeszcze uszkodzony - chyba prawy tylny błotnik i zderzak
- oba zderzaki z ubytkami
- 1 reflektor ukruszony, podobnie 1 halogen
- samochód śmierdzi i jest w środku brudny, jakby miał nie 5 a 15 lat - choć znam i 20-letnie wozy ładniej utrzymane!

Oto link do tego paszteta
http://allegro.pl/item790...n_limuzyna.html

[ Dodano: Czw Paź 29, 2009 00:47 ]
A sprzedający - nerwowy, wskazujący dziwne adresy i obwożący nas po mieście bez sensu, oburzający się na krytykę auta.
Cóż, mój brat sprzedawał kiedyś seicento w tym wieku i z takim samym przebiegiem.
Ironicznie powiem: fiat ma lepsze tapicerki i ogólnie jest lepszy :mrgreen:
_________________
Był 75 CDT tourer, potem 75 CDTi limuzyna, potem Mazda Premacy DiTD, a teraz oldschool = R45 sedan iTD...
 
 
KoObi89 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Sty 2009
Posty: 168
Skąd: Tarnowiec/Tarnów

Rover 200

Wysłany: Pią Paź 30, 2009 10:35   

http://moto.allegro.pl/it...kora_klima.html rzeczywiście bardzo mały przebieg i oryginalny szczególnie patrząc na to jak wytarta jest kiera i że lewarek zmieniony został pewno nie było na nim nic widac to wymienili zderzak przedni też dośc dziwny jak na bezwypadkowy troszke inny odcien i odstaje zdeczka
_________________
Kobi :D
 
 
 
sknerko 




Pomógł: 333 razy
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 6617
Skąd: Czempiń/Poznań



Wysłany: Pią Paź 30, 2009 13:30   

progów też go pozbawili
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
lucky 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 24
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Lis 03, 2009 10:33   Historia MGF-a

Przyjaciel Google podpowiada, że Jasło od Tarnowa dzieli 25000 km i że kosztuje to 1500 zł

wrzesień br. 10500 zł i 160000 km http://allegro.pl/item729...owe_cabrio.html
listopad br. - 9000 zł i 185.000 km http://allegro.pl/show_item.php?item=800873797
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Wto Lis 03, 2009 10:50   

W dodatku od tego ubyło mu 25 koni.
_________________
:)
 
 
lucky 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 24
Skąd: Kraków



Wysłany: Wto Lis 03, 2009 12:09   

sobrus napisał/a:
W dodatku od tego ubyło mu 25 koni.


Biedak się napracował, to mu ubyło.
A serio - chciał mu jeszcze odjąć i poszło do przodu. Złośliwość rzeczy martwych nie zna granic.
 
 
xROnx 




Pomógł: 20 razy
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 1614
Skąd: Grunberg

MG ZT

Wysłany: Czw Lis 05, 2009 09:43   R45 - 2.0

R45 2.0 IDT - Sulechów(woj.lubuskie)

Generalnie auto z wyglądu ładne, raczej nie doświadczył większych zderzeń ;)
Tempomat faktycznie jest...
ALE:
- turbo mokre
- łyse opony
- prawdopodobnie tylnie łożysko koła do wymiany
- 177.000km i do wymiany będzie rozrząd(w dokumentach nie dopatrzyłem się zanotowanej wymiany rozrządu)
-książka serwisowa do roku 2007, gdzie był wpisany przebieg 111.000km i wymieniony został pasek
- dwa komplety kluczyków ale tylko jeden pilot
- było palone środku(popielniczka uwalona równo)
Sprzedający straszne głupoty wygadywał na temat tego auta(np że silnik Accord-owski)generalnie mało wiedział o nim a jak wiedział to chyba sobie sam wszystko powymyślał.
I na moje zdanie że muszę się zastanowić przez noc z zakupem sprzedający stwierdził bardzo głośno "no to już nie kupisz tego auta" i mi przez dobre 15/20min wmawiał mi to.
Cena za jaką mógł sprzedać to auto to 12.000pln
Jednak ja obliczyłem że trzeba by było wydać na to auto ok 17.000-18.000pln - a to tylko rocznik 2000
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów UWAZAJCIE na kupno aut z miejscowosci Drezdenko!
pablo773 Chcę kupić ROVERka 13 Sro Wrz 05, 2012 18:37
ADI-mistrzu
Brak nowych postów Rover 420 ocena/link/ uwazajcie na niego!
szakalolawa Chcę kupić ROVERka 7 Sob Cze 12, 2010 14:06
walkie
Brak nowych postów [MG ZR] Proszę oceńcie te samochody
Witek Chcę kupić ROVERka 14 Pon Maj 14, 2018 00:05
nanab
Brak nowych postów [ROVER 75] Proszę oceńcie te samochody.
remigiuszm5 Chcę kupić ROVERka 1 Pią Cze 15, 2012 18:05
szpynior
Brak nowych postów [Rover 220 SDI] Proszę oceńcie te samochody
torek86 Chcę kupić ROVERka 12 Nie Maj 20, 2012 21:08
torek86



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink