niestety nie mam klucza dynamometrycznego i chodzi mi o siłę dokręcenia tarczy 7Nm, to chyba niezbyt mocno, czy jezeli do przykręcenia użyję śrubokręta udarowego to przesadzę?
a jeśli zdobędę klucz dynamometryczny, to jak nim przykręcić śrubę krzyżakową?
może któryś z klubowiczów z gdańska ma takowy pożyczyć?
Czy śruby mocowania tarczy należy posmarować smarem miedziowym? tak jak miejsca styku kloców z prowadnicami?
jak sprawdzić poprawność osadzenia tarczy, wyczytałem że odchylenie nie powinno przekraczać dziesiątych części milimetra, należy sie tego trzymać? czy w zakładach naprawczych też to sprawdzają?
no to chyba na razie tyle
aha mój wybór padł na ATE tarcze + klocki . Co o tym sadzicie? Czy lepiej brać komplet tego samego producenta, ze względu na dobraną twardość klocków vs tarczy i zwiazane z tym niezbyt wczesne zuzywanie sie tarczy?
Ostatnio zmieniony przez sTERYD Sro Gru 01, 2010 10:15, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 07, 2007 14:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
aha mój wybór padł na ATE tarcze + klocki . Co o tym sadzicie? Czy lepiej brać komplet tego samego producenta, ze względu na dobraną twardość klocków vs tarczy i zwiazane z tym niezbyt wczesne zuzywanie sie tarczy?
ja sobie ten zestaw w moim R200 '96 bardzo chwaliłem.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
niestety nie mam klucza dynamometrycznego i chodzi mi o siłę dokręcenia tarczy 7Nm, to chyba niezbyt mocno, czy jezeli do przykręcenia użyję śrubokręta udarowego to przesadzę?
tak przesadziś dokręć do oporu zwykłym srubokrętem i będzie ok te liczby to są chyba dla amerykanów żeby śrub nie pourywali
bartolomeo napisał/a:
Czy śruby mocowania tarczy należy posmarować smarem miedziowym? tak jak miejsca styku kloców z prowadnicami?
nie nie smaruj, to lepiej wkręcić na sucho
bartolomeo napisał/a:
jak sprawdzić poprawność osadzenia tarczy, wyczytałem że odchylenie nie powinno przekraczać dziesiątych części milimetra, należy sie tego trzymać? czy w zakładach naprawczych też to sprawdzają?
najlepiej jakbys miał czujnik zegarowy, jak nie masz to możesz zrobić to prowizorycznie przystawiając do tarczy coś sztywnego zamocowanego na stałe do wahacza, jesli w jednym miejscu będzie ocierac a w innym nie to coś jest nie ok.
w warsztatach raczej nikt tego nie sprawdza, tylko nieliczni to robią, najczęściej poprostu się to skręca do kupy oczyszczając piastę i tarczę od spodu żeby nie było tam śmieci i opiłków, które moglyby zepsuć osadzenie.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum