Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 115 Skąd: Książ Wielki
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 13:16 [R400] Skrzynia biegów
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
Witam,
Podjechałem dziś do mechanika ponieważ przy ruszaniu i niewielkich prędkościach dawało się we znaki "buczenie", a przy dużych prędkościach nieznośne "wycie".
Mechanik przejechał się ze mną i stwierdził, że wg niego to kwestia skrzyni biegów i prawdopodobnie łożyska są do wymiany.
W związku z tym mam pytania:
1. Czy ta diagnoza jest wg Was trafna? Jeśli nie to co innego może być przyczyną tych dźwięków?
2. Czy ktoś miał podobny problem?
3. Jak wygląda sprawa kosztów łożysk (w "szukajce" są informacje o cenach łożysk od 30 do 500 zł.) i jakie oraz gdzie najlepiej kupić? (może macie numery katalogowe poszczególnych łożysk)
4. Jak wygląda sprawa robocizny za usunięcie usterki?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Nie Lis 21, 2010 22:07, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 13:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
mialem takie same objawy w 214Si i mechanik rowniez sugerowal ze lozysko. po rozlozeniu okazalo sie ze przekladnia planetarna jest na kresu sil...
kupilem nowa skrzynie (uzywke) bo czesci kosztowaly okolo 700zl (2 lata temu)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 115 Skąd: Książ Wielki
Wysłany: Nie Cze 03, 2007 19:12
A ile trwał sam zabieg wyjmowania skrzyni, naprawy i włożenia?
(muszę oszacować czy mam czas bo planuję wyjazd na weekend).
Czym grozi jazda z taką skrzynią?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
krzysiek_416 [Usunięty]
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 08:27
Witam. Jeśli mogę wtrącić......
2 dni temu robiłem swoją skrzynie {416 Si}
objawy - bardzo głośna praca, najgorzej przy ruszaniu i zwalnianiu silnikiem.
Rozebrałem skrzynie, siadło łożysko na wałku głównym - kupiłem polskie, naprawde dobre - uwaga za 12 zł! Złozyłem. Skrzynia marzenie
koszt naprawy 12 zł
Jestem naprawde zadowolony. Ale wiem........ gdybym postawił to w warsztacie - zapłacił bym niewiadomo ile. Liczyłem sie też z kupnem całej skrzyni. Jak widać nadaremno. Wystarczy dobra diagnoza i znajmy warsztat żeby nie póścili cie w trąbe.
Pozdrawiam....
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 115 Skąd: Książ Wielki
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 14:50
krzysiek 416 napisał/a:
Wystarczy dobra diagnoza i znajmy warsztat żeby nie póścili cie w trąbe
W tym właśnie problem, ponieważ nie mam takowego. Jutro i pojutrze umówiłem się na "diagnozę" w dwóch różnych warsztatach. Zobaczę co wyjdzie z porównania. Mam nadzieję, że nie będzie źle.
p.s. na weekend wybieram się do sanoka, może wpadniesz?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
dobrze gdyby mechanik dysponował stetoskopem. można wtedy dośc dokładnie określić które łożysko siada... teoretycznie dysponując sprzetem i podnosnikiem wyjecie skrzyni to max 2h włożenie podobnie zatem koszt robocizny mozna wyliczyc z przemnozenia calkowitego czsau pracy i ceny roboczogodziny w danym warsztacie. wymiana lożysk skrzyni w zaleznosci od rodzaju i komplikacji to ok 2-3h. niesety nie wiem jak jest dokładnie w roverkach ja tylko naprawiam toyoty...
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Sty 2007 Posty: 115 Skąd: Książ Wielki
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 17:17
piter34 napisał/a:
Wiele razy pisałem Ci, gdzie można bez obawy ROVERki w Krakowie serwisować
Tam też się udałem Pan M. jednak w ogóle nie bierze pod uwagę że mogło paść np. jedno łozysko (jak pisał w tym wątku Krzysiek 416), od razu mówi o wymianie skrzyni na nową (używaną). Trochę to chyba pochopne (bo koszty "bolą"), a tym bardziej przed rozkręceniem skrzyni.
No ale ogólnie wszystko u niego OK, gratisowo sprawdził mi co jeszcze wg niego nie gra w Roverku.
Pozdrawiam
[ Dodano: Wto Cze 05, 2007 6:25 pm ]
Cosmo napisał/a:
teoretycznie dysponując sprzetem i podnosnikiem wyjecie skrzyni to max 2h włożenie podobnie zatem koszt robocizny mozna wyliczyc z przemnozenia calkowitego czsau pracy i ceny roboczogodziny w danym warsztacie. wymiana lożysk skrzyni w zaleznosci od rodzaju i komplikacji to ok 2-3h
Ceny jakie słyszę za wymianę skrzyni to 250-300 zł, więc roboczogodzina wychodzi wysoooka. Poza tym raczej nikt nie ma cennika roboczogodzin, jest konkretna cena do danego zlecenia (stopnia trudności itd.)
Wszyscy jednak są zgodni, że jest to skomplikowana i precyzyjna praca, więc i cena jest odpowiednia...
Pozdrawiam (jutro moja skrzynia zostanie rozebrana i dowiem się "co w skrzyni piszczy")
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
wywalic skrzynie to nie (taki duzy) problem. gorzej z skladaniem (przynajmniej z doswiadczenia mowiac...) - bez podnosnika jest realny klopot z ustawieniem w osi.
a co do rozbiorki i wymiany czesci - do lozyska sie (w miare) latwo dostac, z czyms innym gorzej. i nie polecam samemu! (chyba ze ktos jest mechanikiem)
Pomógł: 7 razy Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 163 Skąd: chorzow
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 22:03
krzysiek_416 napisał/a:
Witam. Jeśli mogę wtrącić......
2 dni temu robiłem swoją skrzynie {416 Si}
objawy - bardzo głośna praca, najgorzej przy ruszaniu i zwalnianiu silnikiem.
Rozebrałem skrzynie, siadło łożysko na wałku głównym - kupiłem polskie, naprawde dobre - uwaga za 12 zł! Złozyłem. Skrzynia marzenie
koszt naprawy 12 zł
Jestem naprawde zadowolony. Ale wiem........ gdybym postawił to w warsztacie - zapłacił bym niewiadomo ile. Liczyłem sie też z kupnem całej skrzyni. Jak widać nadaremno. Wystarczy dobra diagnoza i znajmy warsztat żeby nie póścili cie w trąbe.
Pozdrawiam....
hi
tez sie pymierzam do wymiany lozysk i chcialbym kupic zanim ia rozbiore i tutaj moja prosba o podanie wymiarow/symbolu tego lozyska-walek sprzeglowy- i lozysk z mechanizmu roznicowego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum