Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 56 Skąd: Warszawa-Wesoła/Łódź
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 10:40 [R416] DZIWNY SPADEK OBROTÓW
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998
witam serdecznie,
mam zapytanie od niedawna poruszam się Roverkiem 416 Si z 1998 roku z gazem.. mam takie pytanko czy to normalne,ze podczas włączania się wentylatora spadają obroty?- u mnie tak się dzieje niestety.. co to może być??
pozdrawiam
koni
[ Dodano: Sro Maj 30, 2007 11:42 am ]
a i jeszcze jedno pytanie.. ma ktoś oprogramowanie diagnostyczne do ROverka wraz z interfejsem... a moze ktos wie skad mozna takie cos wziac??
z gory thx
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Gru 28, 2010 00:30, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 10:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
w/g mnie to normalne
wentylator bierze spory prad z aku
alternator oczywiscie ten ubytek uzupelnia, tym samym stawia wiekszy opor silnikow,i ktory na chwile zmniejsza predkosc obrotowa,
komp to wykrywa, steruje silniczkiem krokowym i oborty powinny wrocic do 850 rpm
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 56 Skąd: Warszawa-Wesoła/Łódź
Wysłany: Sro Maj 30, 2007 15:28
jestem wlasnie po naprawie alternatora i akumulator nie jest jeszcze w pelni naladowany.. czy to moze miec wlasnie zwuazek z tym co mowisz, ze aku nie nadaza??- dlatego spadaja obroty.. i jeszcze jedno jak czesto wlacza wam sie wentylator.. bo mi ostatnio czesto - te upaly.. ale temperatura silnika nie rosnie, tzn wskaznik nic nie wykazuje..
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
w te upaly wentylator kilka razy mi sie wlaczyl, nie zaobserwowalem tez podwyzszenia wskazania przez wskazowke
rozladowany aku wskazane jest naladowac malym pradem prostownikiem
przy pracujacym silniku w instalacji jest raczej prawidlowe napiecie i nie ma to znaczenia
_________________ Pozdrawiam Andrzej
Rover 800, byl 214 Si 95
FSO 125p 1.4 16V MPI
Jawa 350
jestem wlasnie po naprawie alternatora i akumulator nie jest jeszcze w pelni naladowany.. czy to moze miec wlasnie zwuazek z tym co mowisz, ze aku nie nadaza??-
Nie. Podczas pracy silniki wszystkie odbiorniki prądu są zasilane z alternatora. Aku jest wtedy ładowane. Zasila on odbiorniki, gdy silnik nie pracuje.
Czy obroty po włączeniu wentylatora spadają permanentnie, czy potem (za ok. 1-2 sekundy) się podnoszą?
koni napisał/a:
instalacja gazowa jest to sekwencja firmy KME...
Jak się sprawuje?
Jaki ma przebieg?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 56 Skąd: Warszawa-Wesoła/Łódź
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 18:26
piter34 napisał/a:
Czy obroty po włączeniu wentylatora spadają permanentnie, czy potem (za ok. 1-2 sekundy) się podnoszą?
niestety właśnie dokładnie takie są obawy obroty spadają na chwilkę i później wracają do normy.. czasami się także zdarza taka sytuacja, że spadają tak nisko,że samochód gaśnie. oprócz tego wydaje mi się, że mój wentylator za często się uruchamia.. spadek obrotów również w tej chwili jest odczuwalny na benzynie.
co do instalacji KME.. przebieg na razie mały koło 2tysi mam ją miesiąc.. co do samej instalacji (podzespoły) nie mam żadnych zarzutów.. niestety mój gazownik nie może sobie poradzić z odpowiadającym moim upodobaniom ustawieniom - na razie albo mało pali i jest słaby, albo jeździ dobrze i ciągnie 15l na trasie nie może znaleść złotego środka, ale mam już interfejs i oprogramowanie i chyba sam spróbuje ustawić..
dlatego nie mogę się obiektywnie wypowiedzieć o całości..
pozdrawiam
koni
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
niestety właśnie dokładnie takie są obawy obroty spadają na chwilkę i później wracają do normy
To jest normalne zachowanie.
Jeżeli gaśnie silnik, to coś nie tak z gazem ustawione.
koni napisał/a:
co do instalacji KME.. przebieg na razie mały koło 2tysi mam ją miesiąc.. co do samej instalacji (podzespoły) nie mam żadnych zarzutów.. niestety mój gazownik nie może sobie poradzić z odpowiadającym moim upodobaniom ustawieniom - na razie albo mało pali i jest słaby, albo jeździ dobrze i ciągnie 15l na trasie nie może znaleść złotego środka
Nie ma czegoś takiego jak "złoty środek".
W tej instalacji trzeba po prostu ustawić dobrą mapę gazową i auto będzie śmigać jak na benzynie i palić jak na benzynie + ok. 20%.
Jeżeli tak nie jest, to gazownik do bani albo montaż do bani.
koni napisał/a:
ale mam już interfejs i oprogramowanie i chyba sam spróbuje ustawić..
Do KME Diego musisz mieć dodatkowy zestaw kalibracyjny (cena ok. 120PLN), aby ustawić mapę wtrysku. Ściągnij sobie instrukcję programowania ze strony producenta i poczytaj. Być może po lekturze będziesz wiedział więcej o tej instalacji niż niejeden gazownik....
[ Dodano: Pon Cze 04, 2007 7:54 pm ]
koni napisał/a:
a i jeszcze jedno pytanie.. ma ktoś oprogramowanie diagnostyczne do ROverka wraz z interfejsem... a moze ktos wie skad mozna takie cos wziac??
Do Twojego ROVERka trzeba mieć odpowiedni interfejs/urządzenie diagnostyczne (np. BOSCH KTS), a on nie jest tani.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 56 Skąd: Warszawa-Wesoła/Łódź
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 19:02
dzieki,
mam właśnie instrukcję(jeszcze nie czytałem) i oprogramowanie ze strony producenta.. ale o co chodzi z tym dodatkowym zestawem kalibracyjnym.. jak to wygląda?- dodatkowe oprogramowanie czy jak?
właśnie o to chodzi, że gazownik jest do bani założyć instalację jest nie problem tylko zawsze ustawienie map jest najważniejsze..
mam właśnie instrukcję(jeszcze nie czytałem) i oprogramowanie ze strony producenta.. ale o co chodzi z tym dodatkowym zestawem kalibracyjnym.. jak to wygląda?- dodatkowe oprogramowanie czy jak?
Zdziwiłbyś się. Jeżeli gazownik wybierze np. złe średnice dysz wtrysków, to auto nie będzie pracować jak trzeba. Jeżeli ustawi złe ciśnienie na reduktorze, to też nie będzie fajnie.
Popsuć można też umiejscowienie króćców (co za dziwny wyraz ) w kolektorze ssącym źle dobrać i np. dać zbyt długie wężyki (i o różnej długości) do listwy wtrysków.
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 56 Skąd: Warszawa-Wesoła/Łódź
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 20:54
ja pier**** nie sądziłem, że aż tyle może namieszać przy samej instalacji.. no to pewnie jednak muszę się udać do innego gazownika.. uderzę do producenta może ma listę polecanych warsztatów..
co do tej kalibracji to podczas ustawiania byłem przy gazowniku non-stop i on niczego nie podłączał dodatkowego do tworzenia map i pkt normalnie się zapisywały... - więc nie wiem jak to jest..
pozdro
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
co do tej kalibracji to podczas ustawiania byłem przy gazowniku non-stop i on niczego nie podłączał dodatkowego do tworzenia map i pkt normalnie się zapisywały... - więc nie wiem jak to jest..
Tzn. jeździłeś z gazownikiem i laptopem po ulicach i zbieraliście mapę wtrysku?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 56 Skąd: Warszawa-Wesoła/Łódź
Wysłany: Pon Cze 04, 2007 22:45
no właśnie niezupełnie.. ja jeździłem na benz potem LPG i po podłączeniu do PC(brak laptopa u gazownika) zczytywał mapy i ustawiał.. pkt się tworzyły..
może ten czujnik mam zainstalowany na stałe..
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
no właśnie niezupełnie.. ja jeździłem na benz potem LPG i po podłączeniu do PC(brak laptopa u gazownika) zczytywał mapy i ustawiał.. pkt się tworzyły..
No to musiałeś mieć ten czujnik podpięty podczas jazdy. Może potem gazownik odpiął?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 56 Skąd: Warszawa-Wesoła/Łódź
Wysłany: Wto Cze 05, 2007 13:10
no właśnie nie bardzo.. jak podjeżdżam do gazownika to on tylko podłącza interfejs kasuje mapy i już można tworzyć mapę.. przynajmniej on tak robi.. więc podejrzewam, że ten czujnik muszę mieć na stałe podpięty bo rozumiem, że bez tego nie dałoby się zebrać pkt do tworzenia mapy.. a na jakiejś mapie jeżdżę..
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
W tej instalacji trzeba po prostu ustawić dobrą mapę gazową i auto będzie śmigać jak na benzynie i palić jak na benzynie + ok. 20%.
Ja mam tą instalację w moim R400 1,6 z 97/98 roku. Kupiłem auto z już zamontowaną instalką, w sumie ma 2 lata i 50kkm. Ja zrobiłem jak na razie 9kkm i największe spalanie, jakie udało mi się osiągnąć to 9,7 (nota bene wczoraj) - ale z dużymi prędkościami i z klimą. Normalnie w 9 się mieści, dynamika jak dla mnie bardzo dobra, nie odczuwam różnicy benzyna/gaz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum