Tak, ten wielki zielony czołg to 45 zamiast pięknej, zgrabnej 25
Ale jazda okazała się nie małą przyjemnością, zwłaszcza z powodu działającej klimatyzacji. Przyjemnie i szybko, 2 h 20 minut, w tym 3 postoje więc niezły czas tak mnie się wydaje
Roverek, był jeden, na szczecińskich blachach, swoja droga niezły ścigant, prawym pasem wyprzedzanie, i na zyletki wciskanie sie miedzy autobus a transita. Przyznać sie kto to był. Acha, to była wiśniowa 600, wydaje mi sie ze z naklejkami pod tablicami, ale smignal tak szybko ze nie jestem pewna. Ja miałam 150 km/h na liczniku, on sporo więcej
Tak, ten wielki zielony czołg to 45 zamiast pięknej, zgrabnej 25
Nie no Walkie - to to zielone też cacuszko A co do tematu... podczas ostatniego mojego kursu do Opola (również A4) i abarotno spotkałem jedną srebrną 4-setkę z... maską w górze Ale już za jakieś pół godziny ten sam wyprzedzał mnie mając na zegarze jakieś dobre 180km/h... Tak więc Roverek miał kaprys odpocząć a później pokazał co potrafi A tak swoją drogą na A4 czułem się jak indywidualista... ciągle tylko Fabie, Octavie, Passaty i Mondeo... a tu jeden Roverek
A w Łodzi zatrzesienie Wysyp jak po deszczu grzybów. Z jedenej strony fajnie a z drugiej nigdy nie wiadomo komu się trafi taki wózeczek ... Ostatnio samych młodych widzę Mam nadzieję, że nie zrobi się z tego autka BMW dla.... no wiecie kogo.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
A witamy witamy 
Ale już za jakieś pół godziny ten sam wyprzedzał mnie mając na zegarze jakieś dobre 180km/h... Tak więc Roverek miał kaprys odpocząć a później pokazał co potrafi 
Wysyp jak po deszczu grzybów. Z jedenej strony fajnie a z drugiej nigdy nie wiadomo komu się trafi taki wózeczek ... 
