Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1995
Witam Grupowiczów bardzo serdecznie. od tygodnia jestem szcześliwym posiadaczem 620 Si. jak temacie, potrzebuję pomocy przy wymianie oleju. jeżeli którykolwiek z Forumowiczów będzie w stanie mi pomóc będę bardzo wdzięczny. co muszę zrobić, na co muszę uważać itd. , ponieważ przeglądałem forum i znalazłem troszkę informacji na ten temat, a później pogrzebałem w interneci i znalazłem informacje na temat statycznej i dynamicznej wymiany oleju i lekko się przestraszyłem. obecnie przebywam w Anglii i co mogę próbuje zrobić sam, bo sama wymiana rozrządu to koszt 240ł . poszukuję też informacji co do typu tejże skrzyni biegów. z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam.
Mariusz
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 05, 2011 22:49, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 12, 2007 01:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 115 razy Dołączył: 09 Kwi 2007 Posty: 1078
Wysłany: Sro Cze 13, 2007 13:37
Napisz dlaczego chcesz wymieniać olej w skrzyni? czy szarpie przy przełączaniu biegów?
Jeśli masz skrzynie hondy to olej powienien być ze specjalnymi dodatkami , przy normalnym dexronie tarczki nie mają poślizgu przy ząłączaniu i czuć szarpnięcia przy zmianie biegów. Właśnie jak tak mam.
Czytałem że w Anglii jest do dostania MG Rover Hondamatic Transnission Fluid 96 ATF sprzedawany w 2.5 litrowych opakowaniach, spytaj np w www.rimmerbros.co.uk ile kosztuje. Do pełnego flushu byś potrzebował ze 2 opakowania.
Mozna też wlać orginalny olej hondy ATF-Z1 ale on kosztuje u nas 83zł za litr (np w USA ok $5) niestety.
Ja planuje skrzyunie zalać Valvoline Maxlife ATF który jest rzekomo zgodny z ATF-Z1 , a gdy nadal będzie szarpało to doleje Lubegard HFM ktory oczywiście bym musiał najpierw zamówić ze stanów.
Odnośnie samej procedury wymiany płynu to mam taki plan jak na poniższym schemacie:
słoiki plastikowe szczelnie zamknięte i połączone rurką. Tak że stary płyn wypycha powietrze do drugiego słoika, a powietrze w drugim słoiku wypycha nowy olej do skrzyni.
oczywiście wlot i wylot najlepiej wpiąć szeregowo w rurkę powrotną z chłodnicy i wchodząca do skrzyni, więc wymieni się cały płyn, nawet ten który jest w chłodnicy.
Sposób prosty i czysty, ale czy zadziała? tego nie wiem.
witam i dziękuje za odpowiedzi.
samochód ten kupiłem od znajomego, za śmieszne pieniądze. chce nim pojeździć tutaj ale nie lubię jak czegoś o samochodzie nie wiem. jak to z japońskim mechanizmem chce być na czysto z wymianami. na pasek rozrządu jestem za cienki, więc resztę chcę zrobić sam. czytałem Grupę i jakoś mi to nie wpadło w oko. ostanio troszkę pracuje i nie mam czasu na dokładne wertowanie Grupy. samochód na razie jeździ, pali i wogóle jest fajny, ale to lekkie zboczenie. no i to mój pierwszy własny PRAWDZIWY samochód. bo PF 126 nie liczę zresztą jak go miałem to nie miałem prawka . w skrzyni nic nie przeskakuje, nie szarpie, nie hałasuje. ale jak mogę to zrobić to chcę . w Londynie nie opłaca sie mieć ładnie wyglądającego samochodu. zaraz ktoś go porysuje, pokaleczy. zresztą i ja mam znaki bitewne. ale mechanicznie lubie jak coś jest na swoim miejscu. sorki ze lekkie rozwodzenie i OT to tak po krótce. Pozdrawiam Grupowiczów. nalesnikplock
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum