Wysłany: Sro Sie 15, 2007 19:20 [R416] Immobilajzer-problem
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1996
Już dwa razy miałem nieplanowaną wizytę w byłym serwisie u Podolskich z powodu zablokowania immo.(cena holowania +cena odblokowania - masakra)Posiadam dwa oryginalne kluczyki i kartę z kodem, jednak coś jest zepsute w zamku i immo kodu nie przyjmuje.
Obecnie wszystko jest ok i mogę jeździć ale w momencie rozładowania akumulatora immo się blokuje i nie da się już go odblokować.bardzo proszę o pomoc.Czy ktoś zna elektryka w Krakowie lub okoloicy który potrafi zlikwidować immobilajzer ?
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Gru 29, 2010 00:09, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sro Sie 15, 2007 19:20 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
a nie prościej dorobić pilota
jeśli chodzi o nieprzyjmowanie kodu, to sprawdź najpierw, czy jak wprowadzisz nieprawidłowy, to da znać klaksonem
jeśli nie da, to ktoś poprostu amputował kabelki od mikrostyków przy bębenku odpowiadające za unieszkodliwianie alarmu z kluczyka, a jeśli da znać znaczy coś w immo siedzi
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
bębenek zamka, to to coś ze szparką w którą wtykasz kluczyk
skoro zajeżdżasz do serwisu, w którym Ci dezaktywują immo to napewno mają tam też możliwość doprogramowania pilota, i Twoje problemy powinny się skończyć
Zastanawia mnie tylko jedno.... czemu alarm nie wyje kiedy otwierasz drzwi... czyżby ktoś już go amputował
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Oba kluczyki w serwisie mi zaprogramowali i działają, kod który mam na karcie jest dobry,alarm również działa i wyje, natomiast goście w serwisie powiedzieli że jest jakaś usterka być może w drziwach i immo nie przyjmuje kodu i nie reaguje również na błędne wprowadzenie cyfry.Tak więc wszystko działa do momentu rozładowania akumulatora- wtedy tylko laweta.
Oba kluczyki w serwisie mi zaprogramowali i działają,
kluczyki Ci programowali
bez sensu, przecież tam nie ma nic do programowania
może jednak chodzi o piloty, ale to też bez sensu
Może poprostu nie wiesz że trzeba po rozłączeniu akumulatora zsynchronizować piloty, i Cię serwis kroi
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie kluczyki tylko piloty -zgadza się przejęzyczenie.Natomiast próbowałem zsynchronizować piloty i nic to nie dało.Mam oryginalną instrukcję po polsku i robiłem to kila razy bez rezultatu.
Ojciec, poszukaj na forum kontaktu do usera "zdzich44".
On ma używaną centralkę i pilota do niej. Może spróbujesz podmienić i zobaczyć, czy na tamtej będzie to wszystko działać.
Piloty masz 3TXA, czy 3TXB?
_________________ Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum
Pomógł: 2 razy Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 82 Skąd: Cieszyn
Wysłany: Czw Sie 16, 2007 13:29
Może masz uszkodzony któryś z przewodów w łączniku gumowym miedzy drzwiami a słupkiem?
W Cieszynie u elektryka za 250zł można odłączyć na stałe immobilizer.
Czy to nie za wiele??
[ Dodano: Czw Sie 16, 2007 2:36 pm ]
A tak na marginesie
Czy podłączając Roverka do kompa można odczytać 4cyfrowy kod awaryjego otwierania??
Korzystał ktoś z takiej usługi?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
TY wykonywałeś 
no to inaczej: u PHJOWIego płaciłem za takową operację 
