Wysłany: Pon Sie 27, 2007 23:01 [R 200 LPG]przegrzewanie silnika
Witam ponownie
Właśnie doraźnie rozwiązałem problem z pękniętym górnym wężem chłodnicy - wstawiłem miedziany trójnik /za 2 podejściem / .
Mam jednak wrażenie, ze wciąż zbytnio sie grzeje silnik - niby wskaźnik temp. nie podnosi sie powyżej normy /tzn ok 2 mm ponizej poziomu/. Po 20 min pracy silnika wentylator nie raczył sie właczyć a silnik, węże i chłodnica juz zaczeły puszczać dym .
Poprzedniego testu nie wytrzymało łączenie węża gumowego przy nowym miedzianym trójniku dlatego po 20 min w 2 próby sobie darowałem.
Wentylator jest sprawny bo na klimie śmiga ale bez klimy sie sam nie załącza - niby wskaźnik temp jest ok co sugerowałoby brak przegrzania ale....
Jak sprawdzić sprawność termostatu i czujnika temperatury?
Czy możliwe jest aby wskaźnik temp mnie oszukiwał i nie sygnalizował podwyzszonej temp. ?
Czy na w/w dolegliwości może mieć wpływ LPG /2 generacja/
Może miał ktos juz podobny problem ?
Proszę o radę - na razie postanowiłem jeździc cały czas na klimie /bo wtedy włącza wentylator/ - ale długo tak nie pociągne
Chyba, że przesadzam z tym przegrzewaniem- a nowe węże wytrzymaja te wysokie temp i cisnienie. Ciekawy jestem po jakim czasie przecietnie powinien włączyć sie wentylator na postoju lub w korku w ciepły dzień ?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sie 27, 2007 23:01 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
może masz problem z korkiem zbiorniczka wyrównawczego
wentylator powinien się włączyć przy temperaturze 104°C więc jak masz za niskie ciśnienie, to może się płyn gotować mimo, że wiatraczek będzie sobie najspokojniej w świecie stał.
to że się włącza przy klimie, to też nie oznacza, że jest sprawnym bo przy podgrzaniu powinien się włączyć na 2-gi bieg, a przy klimie chodzi tylko 1 wszy, ale bardziej prawdopodobna przyczyną nie włączania się wiatraka jest uszkodzenie czujnika temperatury (tego z 2ma kabelkami) niż awaria samego wiatrak (oczywiście awaria silnika wentylatora nie jest wcale wykluczona
termostat możesz sprawdzić dotykając węża od chłodnicy, powinien się nagle zrobi gorący, a nie rozgrzewać razem z silnikiem
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum