Witam
Wczoraj podczas rutynowej kontroli płynów pod maska, zauważyłem wyciek oleju z silnika.
Wyciek ten jest na wysokości wałków rozrządu na całej długości łączenia.
Podpowiedzcie więc mi proszę czy aby uszczelnić ten wyciek wystarczy odkręcić śruby, widoczne na deklu górnym(tu gdzie korek wlewu oleju) i wtedy zdejmuje sie dekiel i ten drugi "element"i sie uszczelnia?Czy pod tym górnym deklem zaworów znajdują sie te szpilki wiążące cały silnik i naprawa tego defektu łączy sie z naruszeniem uszczelki pod głowicą?
Nigdy nie miałem okazji widzieć tego typu silnika po demontażu więc nie wiem.
Pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sie 31, 2007 09:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wygląda na to, że cieknie Ci z rozpołowienia głowicy, więc podniesienie pokrywy zaworów niestety nie wystarczy
To trzymają właśnie szpilki głowicy, i niestety rozkręcanie wiąże się z wymianą uszczelki i całej reszty z tym związanej
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
dzięki WIELKIE
uspokoiłem sie trochę , bo myśl o rozbiórce całego silnika wywoływała u mnie dreszcze .tym bardziej że poza tym wyciekiem silnik sprawuje sie całkiem nieźle.
Mam jeszcze pytanie odnośnie uszczelki.
Czy jest to jakaś specjalna np:o odpowiedniej grubości?(Czy można ją dostać ?)Czy można zastosowac sprawdzony w wielu przypadkach sylikon?
Pomógł: 11 razy Dołączył: 19 Maj 2007 Posty: 131 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Wrz 01, 2007 08:07
Sprawdz dokladnie, skąd jest ten wyciek.
Mnie ciekło z jednego z uszczelniaczy wałków rozrządu oraz z połączenia elementów 11 i 24 na w/w rysunku.
Nie wydaje mi sie, aby wyciek byl na "calej dlugosci", owa cala dlugosc jest pewnie jedynie zapaplana olejem.
Rozbierania bylo troche, aczkolwiek filozofii wielkiej nie ma (trzeba zdjąć rozrząd).
Do uszczelnienia powierzchni stosuje sie specjalną pastę GM, którą można kupić w "Polmozbycie", nie jest to zwykły silikon.
Jesli wyciek masz spod pokrywy "9" to roboty jest dosłownie moment.
Czy można zastosowac sprawdzony w wielu przypadkach sylikon?
jeśli to jednak rozpołowienie głowicy, to nie ma tam uszczelki, trzeba zastosować pastę uszczelniającą (nie silikon, bo możesz sobie zapaćkać regulatory zaworów), a jeśli to spod pokrywy zaworów to:
http://www.tomateam.pl/sk...al=silnik&c=286
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum