Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Chyba coś z układem paliwowym (ale co?)
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Chyba coś z układem paliwowym (ale co?)

czyli jak zdiagnozować usterke która występuje nie wiadomo kiedy....
Autor Wiadomość
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 13:20   [R600] Chyba coś z układem paliwowym (ale co?)
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999

Mam nastepujący problem.
Auto generalnie chodzi jak zegarek ale czasem ni z tego ni z owego zazwyczaj przy dojazdach na skrzyrzowanie (a jeszcze częściej stojąc na nich "na luzie" ) obroty zaczynaja dość intensywnie falować i silnik sie "dławi". Dochodzi do tego że juz mi 3 razy zgasł. Po zgaśnięciu są problemy z odpaleniem ale zazwyczaj odpala z tym że dalej faluje. Raz juz musialem zostawic auto na parkingu w środku miasta bo korki byly intensywne na ulicqch i balem sie wracać autem do domu ( wrociłem wieczorem i auto pojechało bez problemu wiekssego).
Czytalem ze duzo osób ma problemy z falowaniem ale u mnie to jest tylko czasem i czasem jest to za intensywne... Srawdzalem kody błędów ale wyświetla tylko 12-12-12-12 itd wiec niby nie ma problemów. Auto mam od 3 miesiecy, wiem ze poprzedni własciciel nie wymienial filtra paliwa więc wymieniłem ale nie pomoglo. Najgorsze jest to ze sytuacje w ktorych występuje nie sa scisle określone choc wydaje mi sie ze czesciej problem wystepuje po przejechaniu 2-3km po mieście, ale czasem występuje po wjechaniu do miasta po 100 km jazdy w trasie. Moge sie założyć ze pojade do mechanika i auto bedzie chodzilo jak zegarek wiec nie bedzie czego się chwycić.

Wiem ze problem falujacych obrotów byl nie raz poruszany ale nie wiem czy to się ogranicza tylko do tego a chcialbym to w koncu rozwiązać bo jazda takim autem po Wrocławiu wywołuje stres przy kazdym dojeździe do świateł a ostatnio problem występuje częściej.

Jeszcze jedna rzecz. Po wymianie filtra paliwa podpompowałem paliwo pompką az do stwardnienia tejże. Czy pompka powinna być pozniej stale twarda (bo nie jest)?

z góry dzieki za pomoc
_________________
Diaboł was zeźre!
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Pon Sty 10, 2011 20:35, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 13:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 14:12   

arszenick, przyjrzyj się wiązce elektrycznej przy pompie wtryskowej.
To częsty słaby punkt w silnikach serii L. Coś tam może być urwane/przerwane/zaśniedziałe/itp.
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 14:26   

a czy wtedy nie powinien komp wypluc jakiegos błędu? W paru postach przewijało się to o czym piszesz ale wtedy pokazywał error (chyba 64 albo 62) a u mnie nic... :( U mnie ta wiązka kabli (chodzi o tą co idzie nad obudowa rozrządu po lewej stronie silnika rozumiem?- ze mnie taki mechanik ze nawet nie wiem jak wyglada pompa wtryskowa :)) widze ze byla juz ruszana bo nie ma oryginalnej izolacji. Nawet robilem próby - silnik chodził akurat równo a ja "ruszałem" tym ustroństwem na wszystkie strony ale nic sie nie działo.
Kurde tam tyle wtyczek jak ja sie połapie :) ...
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 06 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 14:42   

U Ciebie nie ma errora, ale i tak bym tam zaglądnął. ;-)
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
Zientas 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 202
Skąd: Poznań / Komorniki



Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 14:42   

Przejrzyj sobie TO
_________________
R600 SDi, Sj413, G.V. 3.3 LX, Durango V8 1th gen.
 
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 14:49   

Przegladałem to juz (tzn ten temat co go Zientas linkuje),- wlasnie to m.in. mialem na mysli piszac w drugim poscie ze u mnie niestety błędów nie wyswietla żadnych- stad moja watpliwosc czy to baby na pewno te kable...
_________________
Diaboł was zeźre!
Ostatnio zmieniony przez arszenick Wto Wrz 04, 2007 14:58, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Zientas 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 202
Skąd: Poznań / Komorniki



Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 14:53   

Zdejmij osłonę z silnika, odpal silnik i ruszaj wiązką (tą co idzie nad rozrządem po lewej) na wszystkie strony. Ja w ten sposób znalazłem przyczynę. A kod 61 może nie mieć z tym nic wspólnego.
_________________
R600 SDi, Sj413, G.V. 3.3 LX, Durango V8 1th gen.
 
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Wto Wrz 04, 2007 14:57   

pisałem juz w 2 poscie ze to robiłem i nic :( ale moze musi dośc jeszcze np wpływ temperatury. Chodz w sumie jak ruszalem to go troche rozgrzałem....

[ Dodano: Wto Wrz 04, 2007 4:11 pm ]
no dobra - ide wyciagnąc tego druta. Jutro jade na pogrzeb do Lubina więc musze sprawe rozwiązać...

[ Dodano: Wto Wrz 04, 2007 8:17 pm ]
panowie powróce jeszcze do jednego pytania z pierwszego posta na ktore nie dostalem odpowiedzi :

"Po wymianie filtra paliwa podpompowałem paliwo pompką az do stwardnienia tejże. Czy pompka powinna być pozniej stale twarda (bo nie jest)? "
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
Brt 
mgz insz.




Pomógł: 1052 razy
Dołączył: 07 Cze 2004
Posty: 11396
Skąd: Dolny Śląsk



Wysłany: Czw Wrz 06, 2007 10:25   

arszenick napisał/a:
Po wymianie filtra paliwa podpompowałem paliwo pompką az do stwardnienia tejże. Czy pompka powinna być pozniej stale twarda (bo nie jest)? "

heh qrde przeciez odpowiadałem na to pytanie, a mojego posta niet :shock: Więc:
Pompka nie będzie stale twarda, tylko po podpompowaniu.
_________________
Pozdrawiam - Brt
 
 
arszenick 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 02 Lip 2007
Posty: 71
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sob Wrz 08, 2007 15:20   

Brt odpowiadałeś ale w innym poscie:) dziekuje

co do usterki:

w kablach nic nie znalazlem. Odpowietrzylem filtr paliwa -,nie wiedzialem jak to sie robi ale po prostu odkręcilem srubkę w filtrze i pompowałem gruchą az wyleciała cała piana i polalo sie paliwo (mogla tam byc piana?).
Czy to moglo byc to? (po odpowietrzeniu chodzil idealnie ale teraz zpowrotem powoli się zaczyna falowanie)?
Przed wymiana filtra stary tez musial byc zapowietrzony chyba (jesli to to przyczyną jest). Muszę zamocowac jakąś rurke przezroczystą i sprawdzic. Ale gdzie to zrobic (tuż za filtrem?)?
_________________
Diaboł was zeźre!
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] Zawieszenie chyba się kończy
i coś śmierdzi pod maską :D
Zientas Rover serii 600, Honda Accord 2 Pon Kwi 14, 2008 12:45
piter34
Brak nowych postów [R600] Chyba hamulce nie puszczają
berserker8888 Rover serii 600, Honda Accord 1 Sob Wrz 11, 2010 21:57
bastek
Brak nowych postów [R600] Problem ze stacyjką chyba zwarcie
AdasHajduk Rover serii 600, Honda Accord 1 Sro Sty 13, 2016 14:14
sTERYD
Brak nowych postów [R600] Cieknie olej chyba z węży
przemek199 Rover serii 600, Honda Accord 9 Wto Sie 09, 2011 20:48
przemek199
Brak nowych postów [620 SI] Problem z układem chłodzenia.
Zajacowa666 Rover serii 600, Honda Accord 4 Nie Lut 24, 2019 13:33
Zajacowa666



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink