Wysłany: Wto Sie 07, 2007 06:16 [R600] Układ chłodzenia
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1994
Posiadam rovera 620 Si bez klimatyzacji. Mam pytanie do osób, które też posiadają ten samochód bez klimy. Ile jest wentylatorów na chłodnicy? Samochód cały czas się przegrzewa, jest jeszcze parę węży co do których nie jestem pewien. Proszę również o dołączenie zdjęć chłodnicy od strony wentylatorów.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sro Sty 12, 2011 00:23, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 07, 2007 06:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mam identyczny model i rocznik, bez klimy. Na chłodnicy jest tylko jeden wentylator. Sprawdziłeś czy wentylator się działa? czy płyn chłodzący jest czysty (bez oleju)?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Ostatnio zmieniony przez llygas Wto Sie 07, 2007 12:38, w całości zmieniany 1 raz
mam 620Si z klimą (przebieg 137 kkm),
mam 2 wentylatory ale same objawy mogą być spowodowane różnymi usterkami, na pewno nie brakiem drugiego wentylatora . Też auto mi sie grzało kombinowałem na 100 różnych sposobów, cały czas sie łudziłem że to nie uszczelka. Niby wszystko było ok, olej i płyn chłodniczy był czysty, ale wypluwał mi płyn później sie grzał (nie dopuściłem do zagotowania),czasami przez dłuższy okres było OK, działo sie coś nie tak. Tysiąc mądrych osób mi doradzało co to może być byle uszczelki nie wymieniać (typu korek od chłodnicy, korek od zbiornika wyrównawczego). Zdecydowałem się na wymianę uszczelki pod głowicą i jak ręką odjął.... Były to mikroprzedmuchy ale jednak były.
myślę ze warto sie na to zdecydować mi całość udało się wymienić za 900 zł.
Nie jest to duża kwota jeżeli chce sie jeszcze autem trochę pojeździć. Trzeba pamiętać iż przy dłuższym ciągłym przegrzewaniu silnika głowica może sie rozhartować i będzie lipa (wtedy wymiana uszczezliki i planowanie na niewiele sie zda a usterka szybko powróci)
Wklejam bardzo mądry artykuł do poczytania, który znalazłem na motofaktach (niestety nie mogą teraz znaleźć linka zatem wklejam treść, którą sobie zapisałem)
Podczas upałów układ chłodzenia pracuje w trudnych warunkach i nawet najmniejsze usterki dają znać o sobie. Aby bez przeszkód przejeździć cały sezon należy dokładnie sprawdzić kondycję układu chłodzenia.
Silnik spalinowy wytwarza dużo ciepła i aby mógł poprawnie funkcjonować potrzebny jest układ chłodzenia, który utrzymuje właściwą temperaturę pracy i nie dopuszcza do przegrzania jednostki napędowej. Wysokie temperatury w lecie sprawiają, że małe usterki, które w chłodniejszych miesiącach nie dawały żadnych objawów, podczas upałów bardzo szybko się ujawniają. Aby uniknąć najgorszego, czyli unieruchomienia auta podczas podróży należy wykonać przegląd układu chłodzenia.
Pierwszą i bardzo prostą czynnością jest sprawdzenie poziomu płynu chłodniczego. To w głównej mierze od niego zależy wydajność układu. Poziom płynu sprawdza się w zbiorniku wyrównawczym i powinien zawierać się pomiędzy znakami min i max. Jeśli jest konieczność uzupełnienia należy wykonywać to ostrożnie i najlepiej na zimnym silniku. W żadnym wypadku nie wolno odkręcać korka chłodnicy jeśli nastąpiło przegrzanie układu, ponieważ płyn w układzie jest pod ciśnieniem i w momencie odkręcania może nas dotkliwie poparzyć. Niewielkie ubytki płynu są zjawiskiem normalnym, natomiast jeśli jest konieczność dolania ponad pół litra płynu świadczy to o jego nieszczelności. Miejsc wycieku może być bardzo dużo, a poznamy je po białym nalocie. Potencjalne miejsca uszkodzenia w samochodzie kilkuletnim to chłodnica, gumowe przewody oraz pompa wodna. Wycieki płynu często pojawiają się po niesolidnym zamontowaniu instalacji gazowej. Jeśli jednak nie widać żadnych wycieków, a płynu dużo ubywa, może to świadczyć o przedostawaniu się płynu do komory spalania.
Bardzo ważnym elementem układu chłodniczego jest termostat, którego zadaniem jest regulowanie przepływu cieczy w układzie, a więc i zapewnienie odpowiedniej temperatury. Uszkodzenie termostatu w upalny dzień w pozycji zamkniętej da znać o sobie już po przejechaniu kilku kilometrów. Objawem będzie bardzo wysoka temperatura dochodząca do czerwonego pola na wskaźniku. Aby mieć pewność, że uszkodzony jest termostat należy dotknąć (ostrożnie) węże gumowe doprowadzające płyn do chłodnicy. Jeśli będzie duża różnica temperatur pomiędzy wężami to możemy być pewni, że uszkodzony jest termostat i nie ma obiegu płynu. Termostat może się także uszkodzić w pozycji otwartej. Objawem będzie wydłużony czas nagrzewania silnika, ale w lecie usterki tej w wielu autach praktycznie nie widać.
Może się jednak zdarzyć, że pomimo sprawnego termostatu silnik będzie się przegrzewał. Powodem może być uszkodzony wentylator chłodnicy. W większości samochodów napędzany jest silnikiem elektrycznym, a sygnał do włączenia dostaje z czujnika umieszczonego w głowicy silnika. Jeśli mimo wysokiej temperatury wentylator nie pracuje możliwych jest kilka przyczyn. Pierwsza to brak zasilania, którego powodem może być przepalony bezpiecznik lub uszkodzony przewód. W bardzo prosty sposób można sprawdzić układ wentylatora. Wystarczy zlokalizować czujnik wentylatora, następnie odłączyć wtyczkę i połączyć (zmostkować) przewody ze sobą. Jeśli układ elektryczny jest sprawny, a wentylator pracuje to uszkodzony jest czujnik. W niektórych samochodach czujnik wentylatora jest umieszczony w chłodnicy i może się zdarzyć, że układ jest sprawny, wentylator nadal się nie włącza, a układ się przegrzewa. Winę za to ponosi uszkodzony termostat, który nie zapewnia dostatecznego obiegu cieczy, więc dolna część chłodnicy nie nagrzewa się do tego stopnia, aby włączył się wentylator.
Zdarza się także, że cały układ jest sprawny, a silnik nadal się przegrzewa. Winę za to może ponosić zanieczyszczona chłodnica. Po kilku latach eksploatacji i kilkudziesięciu tys. km chłodnica może być pokryta zaschniętym błotem, liśćmi itp., które znacznie pogarszają możliwości odprowadzenia ciepła. Czyszczenie chłodnicy należy przeprowadzać ostrożnie, aby nie uszkodzić delikatnych elementów. Winę za przegrzewanie się silnika może ponosić także luźny pasek napędzający pompę wodną, źle pracujący układ zapłonowy lub wtryskowy. Zły kąt zapłonu lub wtrysku, albo nieodpowiednia dawka paliwa również mogą przyczynić się wzrostu temperatury.
Witam. W końcu mam chwilę czasu na chwilę czasu na odpowiedź jak zakończyła się moja walka z układem chłodzenia. Wymieniłem wszystko, oprócz chłodnicy, 620 ciągle się grzała. Winowajcą okazała się chłodnica. Co się jeszcze okazało Rover 620 Si nie dwóch biegów wentylatora chłodnicy. Drugi czujnik jest od załącznia wentylatora chłodnicy przy wyłączonym silniku. Kosztowało mnie to kupę czasu i nerwów, ale gotowy. Dzięki za wszelką pomoc.
Witam. Mam takiego roverka jak kolegi tyle że z 93 roku. Mam jeden wentylator, który zajmuje mniej więcej 2/3 szerokości chłodnicy. Być może duża ilość węży to znak, że było kiedyś w auciw WEBASTO, bynajmniej u mnie tak jest.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum